Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.

*Szuka czterolistnej koniczynki*

2 posters

Go down

*Szuka czterolistnej koniczynki* Empty *Szuka czterolistnej koniczynki*

Pisanie by Irlandia Północna Wto Mar 11, 2014 5:30 pm

*Szuka czterolistnej koniczynki* Iroll2
Już nic lepszego nie znalazłam Dx

Imię i Nazwisko: Cian (O'Neil) Kirkland

Dzień i miesiąc urodzenia (wydarzenie wyjaśniające): 3 maja - Utworzenie Irlandii Północnej, gdy sześć z dziewięciu hrabstw północno-wschodniej prowincji Ulster pozostało przy Zjednoczonym Królestwie, oddzielając się w ten sposób od niepodległej Irlandii.
Jednak świętem narodowym i tak jest dzień jego patrona - św. Patryka (17 marca). Piwo, zieleń i zabawa, czego więcej chcieć do szczęścia?

Wygląd: Niezbyt wysoki chłopak o dość bladej cerze i wiecznie żyjących własnym życiem rudych włosach. Na twarzy, oprócz wesoło błyszczących zielonych oczu i sporej ilości piegów w okolicach nosa, charakterystyczną cechą są brwi, po których 3/4 osób będzie wiedziało, że ma jakiś związek z Wyspiarzami. Nie jest jakimś siłaczem, ale ma wystarczająco dużo siły w rękach, by sobie poradzić w przeróżnych sytuacjach, nawet jeżeli jego drobna sylwetka może dawać mylne wrażenie.
Co do ubioru, to przede wszystkim zależy mu na wygodzie, więc nie zwraca większej uwagi na modę i tego typu sprawy. Ma jednak pewne upodobanie do zielonego koloru, w końcu taki ładny i w ogóle, ale nie oznacza to, że koniecznie musi mieć którąś cześć garderoby w takim odcieniu.

Charakter: Najmłodszy z Brytyjczyków jest o wiele to spokojniejszy od Irlandii, ale nie oznacza to, że mniej radosny. Dość często się uśmiecha i stara się mieć pozytywne spojrzenie na świat, co nie zawsze mu się udaje, bo wychodzi na wierzch jego realistyczne podejście. Dla obcych jest miły i raczej się tak łatwo przed nimi nie otwiera, a przynajmniej dopóki tego kogoś bliżej nie pozna. Bywa również złośliwy i uwielbia stroić sobie żarty, szczególnie z braci, ale oczywiście stara się nie przekroczyć pewniej granicy, by nie mieć za dużo problemów. W końcu kto by robił sobie całkowicie pod górkę, prawda? Jest też uparty i jak obierze sobie jakiś cel, to będzie do niego dążyć, chociażby miało to być coś nie do końca mądrego. Niektórzy mogliby by to nazwać dziecięcym uporem, ale ten od razu by zaprzeczył i dyskretnie poczułby się urażony. Dorośli jednak tak podobno nie robią, więc musiałby sobie podarować, takie życie. Lubi sport prawie w takim samym stopniu jak picie alkoholu, przy czym zna jeszcze niesamowicie przydatne pojęcie jak "umiar". Nie tyczy się to świąt i pewnych okoliczności, ale to taki drobny szczególik, który tylko skwitowałby szerokim uśmiechem. Już nie mówiąc, że nigdy by nie odmówił irlandzkiego piwa czy whiskey, toż to prawie byłoby jak świętokradztwo! Może i bardzo mało osób mówi u niego po irlandzku i raczej nic nie wróży, by miało się to kiedykolwiek zmienić z różnych powodów, ale jest dumny z celtyckiej spuścizny, którą widać na jego ziemiach. Sam interesuje się tą kulturą i stara się o niej nie zapomnieć i nie tylko ze względu na to, że przyciąga to turystów. Swoją drogą, uwielbia zwierzęta - owce, konie i inne takie, są przecież takie kochane.

Relacje z innymi:

Anglia - Szanuje go, chociaż to nie tak, że nie pamięta jego polityki podczas szalejącego na jego ziemiach konfliktu, która zamiast coś pomóc, potrafiła czasami pogorszyć sytuacje. No ale ostatecznie wszystko jakoś się uspokoiło, a dzięki różnym dotacjom i pieniądzom z Londynu jego ludzie zarabiają więcej niż w takiej Irlandii (co nie oszukujmy się, jest jednym z powodów dlaczego woli zostać w UK), więc stara się nie narzekać. Podsumowując, woli pozostać z nim w dobrych relacjach, co nie oznacza, że nie lubi mu dokuczać.

Irlandia - Sprawa trochę skomplikowana, ale dopóki brat nic nie mówi o zjednoczeniu czy sprawach religijnych, to naprawdę lubi z nim spędzać czas. Oczywiście dołączone w pakiecie jest odrobinę braterskiej złośliwości, bo dla przykładu zadziwiająco często przy nim podkreśla swoją niezależność, ale powiedzmy, że wszystko z umiarem. Cóż, lepszego kompana  od niego na dzień św. Patryka nie znajdzie! Jednak i tak woli zostać w UK, a wśród jego ludzi jest nawet więcej osób, które poparłyby idee niepodległościowe niż zjednoczenie z Irlandią.

Szkocja - Trochę zbyt porywczy starszy brat i woli mu nie wchodzić w drogę, gdy ten ma zły humor, ale z drugiej strony jakoś wcale nie przeszkadza mu to od czasu do czasu go przedrzeźniać. Tutaj jednak należy zachować jeszcze większą ostrożność, bo wolałby nie sprawdzać, ile ten ma siły w tych łapskach.

Walia - Chyba najspokojniejszy z ich rodzinki, dlatego lubi od czasu do czasu z nimi posiedzieć i porozmawiać o różnych tematach. A i wypić się z nim również da, mając gwarancję, że nie ryzykujesz swoim zdrowiem w jego obecności!

Reszta rodziny, czyli pochodne od Anglii- Pewnie nawet nie zna wszystkich albo nie miał za dużo okazji, by dłużej porozmawiać, ale jest raczej pozytywnie do nich nastawiony i z miłą chęcią ich by bliżej poznał!

Ciekawostki, dodatkowe informacje:
-Wierzy w magię i wszelkie magiczne istoty, które swoją drogą widzi, tak jak reszta braci.
-Potocznie mówi się na niego "Ulster", co nie jest całkowicie poprawne, zważając, że nawet nie ma w jego granicach wszystkich prowincji tej historycznej krainy. Nie przeszkadza mu to jednak wybitnie i chyba się nawet do tej nazwy przyzwyczaił.
-Za nazwanie go Brytyjczykiem na pewno się nie obrazi, ale może mieć spore zastrzeżenia co do pomylenia go z Anglikiem czy Szkotem.
-Jeszcze nie tak dawno zamachy bombowe, zabójstwa i ataki terrorystyczne były stałym "pejzażem" ulic północnoirlandzkich miast, spowodowane konfliktem religijno-politycznym. O działaniach IRY nie trzeba chyba nawet przypominać. A nawet pomimo podpisania porozumienia pokojowego nadal dochodzi do sporadycznych aktów przemocy. To właśnie dlatego Cian unika jak ognia wszelkich rozmów o religii i na pewno nie będzie chciał brać w nich żadnego udziału.
-Innym ważnym wydarzeniem na jego ziemiach jest The Twelfth, znane również jako Orangemen's Day - uroczystości obchodzone przez protestantów.
-Miejsce narodzin Tytanica, bo to właśnie u niego w Belfaście zbudowano ten "niezatapialny" statek. Inna sprawa, że winą za tę katastrofę obarczono miejscowych konstruktorów, przez to zaczęły upadać stocznie jedna po drugiej.
Irlandia Północna
Irlandia Północna

Rodzina : Brytyjczycy
Liczba postów : 95

Powrót do góry Go down

*Szuka czterolistnej koniczynki* Empty Re: *Szuka czterolistnej koniczynki*

Pisanie by Admin główny Wto Mar 11, 2014 9:03 pm

Trochę mało w wyglądzie, jak na OCkę, ale niech będzie akcept~

Admin główny
Admin

Rodzina : Germanie
Liczba postów : 637

Powrót do góry Go down

*Szuka czterolistnej koniczynki* Empty Re: *Szuka czterolistnej koniczynki*

Pisanie by Gość Sro Mar 12, 2014 7:33 pm

Hmm... A mi tam wszystko pasuje! Masz wesoły akcepcik ode mnie~!

Gość
Gość


Powrót do góry Go down

*Szuka czterolistnej koniczynki* Empty Re: *Szuka czterolistnej koniczynki*

Pisanie by Sponsored content


Sponsored content


Powrót do góry Go down

Powrót do góry


 
Permissions in this forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach