Dinozaury (MG: Austria)

(event został nieco zmniejszony przez moja wywrotkę z forum i kontrolowanie reszty akcji przez gg, dlatego też jest zapewne krótszy. Ale był!)

Żodyn nie przeżył.
Ale próbowali: Kugelmugel, Polska, Węgry, Austria, Czechy, Serbia, Białoruś, Prussia.
[You must be registered and logged in to see this image.]

[20:03:31] * Austria MG mówi: Drzwi od łazienki zaczynają świecić na fioletowo.
[20:04:06] Kugelmugel : *wyjmuje rysownik i szkicuje fajne drzwi*
[20:04:14] Syberia : *Zerka na drzwi.* ?
[20:04:27] @ Austria : *spojrzal na drzwi i mocno zmarszczył brwi*
[20:04:58] Polska : *podchodzi do drzwi* dlaczego nie świecą się na różowo?!
[20:05:09] @ Nauru : *zerknęła niepewnie na drzwi*
[20:05:25] Prussia : *Pisze coś*
[20:05:31] @ Austria : To purpura.. i nie mam pojęcia, Polen, wybacz...
[20:05:38] Syberia : Znowu Ivankowi trzeba pupę podetrzeć? *wzdycha*
[20:06:42] @ Austria : *zerk n Sybir, chyba nie rozumie, co ma jedno do drugiego*
[20:07:33] Polska : Po co się świecą? *dotyka drzwi*
[20:08:02] Kugelmugel : *skończył i chowa zeszyt, wstaje i podchodzi do drzwi* Czemu akurat te od WC?
[20:08:21] Syberia : Ivan jak się wkurza to ma takową poświatę...
[20:08:25] @ Austria : *Nie zna zadnej z tych odpowiedzi*
[20:08:43] * Austria MG mówi: światło tylko delikatnie sie rozprasza, ale niezbyt reaguje na tykanie.
[20:08:51] Prussia : *Zamknął laptopa i odłożył* Lol
[20:09:35] Polska : Fajowe są! Chcę mieć takie u siebie w domu! *cieszy się*
[20:09:41] Syberia : *Próbuje otworzyć drzwi?*
[20:10:47] * Austria MG mówi: Drzwi otwarły się bez problemu. A za nimi fioletowym światłem mieni sie... portal.
[20:11:09] Kugelmugel : Ale fajne!!!! *wbija tam*
[20:11:25] Syberia : :o *wchodzi?*
[20:11:51] @ Austria : Czaary... o_o *tez wszedł*
[20:11:56] @ Nauru : *przygląda się ostrożnie, nie za bardzo wiedząc, co zrobić*
[20:12:02] Prussia : *Zerwał się z fotela i też poszedł*
[20:12:22] Polska : Ah! *też wszedł*
[20:12:52] @ Nauru : *wszyscy poszli, to ona też*
[20:16:10] Czechy : *łamie system i nie wchodzi* I:
[20:16:16] Białoruś : *wchodzi?*
[20:16:46] * Austria MG mówi: Dobrze. Czech nie wszedł.
[20:16:52] Czechy : 8D
[20:17:32] * Austria MG mówi: Za portalem rozciaga sie TAAAAAAAAAAKIIII step. Niebo nieco pożółkłe, słońce błyszczy w zenicie. Za nimi dżungla. ZERO cywilizacji.
[20:17:47] Czechy : *zagląda w portal*
[20:17:51] @ Nauru : *rozgląda się dookoła*
[20:17:52] Syberia : Jestem w domu! ^^
[20:17:52] Czechy : *tyka portal patykiem*
[20:18:06] Prussia : Eeeee tam.
[20:18:17] Białoruś : *wciąga Czecha do portalu*
[20:18:34] @ Austria : ... Gdzie my jesteśmy? O_O
[20:18:40] Polska : O nie *skrzywił się*
[20:18:43] Czechy : *wciągnięty przez Białkę*
[20:18:44] Kugelmugel : Gdzie jesteśmy?
[20:19:36] Białoruś : W Polsce. .^.
[20:19:40] Prussia : W KAMBODŻY
[20:19:53] @ Austria : Gdzieś, gdzie czlowiek jeszcze nie dotarł...
[20:19:54] Prussia : *Rozgląda się podejrzanie* Albo na Marsie
[20:20:06] Polska : *prychnął* ta jasne!
[20:20:07] @ Austria : Prusy, to byśmy nie oddychali, czyz nie?
[20:20:19] Kugelmugel : *siada na ziemi i rysuje*
[20:20:27] Prussia : Cenna uwaga.
[20:20:38] Prussia : PRZYGODA, PRZYGODA, KAŻDEJ CHWILI SZKODA
[20:20:45] * Austria MG mówi Nad waszymi głowami przeleciało cos duzego....
[20:21:14] Czechy : Myślę, że jesteśmy za żelazną kurtyną. *przeżuwa czekoladę*
[20:22:05] Polska : *usiadł na ziemi* ech...
[20:22:16] Prussia : Pierdolisz. *Rozgląda się*
[20:22:33] @ Austria : *spojrzał za tym czymś, co przeleciało nad nimi*..?
[20:22:34] @ Nauru : *uniosła natychmiast głowę*
[20:22:41] Kugelmugel : *tyka Polske w bok*
[20:23:08] Czechy : *olał to, co przeleciało nad nimi, dalej wcina czekoladę*
[20:23:31] Polska : Czo? *spojrzał na niego*
[20:24:13] Białoruś : ...
[20:24:22] Prussia : Aha.
[20:24:26] Syberia : *ogląda step*
[20:24:30] Kugelmugel : Ładne? *pokazuje mu szkic z Polską*
[20:24:58] Prussia : *Szuka antylop*
[20:25:56] Polska : Czy ładne? Jest piękne! Totalnie odjazdowe! *uśmiecha się szeroko*
[20:26:11] * Austria MG mówi Syberia sie zgubiła. Zas nad drzewami gdzieś w oddali wystaje.. szara głowa żująca koniec drzewa
[20:26:35] Czechy : ... To mi się bardziej podoba. *też żuje, ale czekoladę*
[20:26:44] Czechy : Moment.
[20:26:44] @ Austria : *spaceruje po okolicy, poznajac wszystko*
[20:26:46] Czechy : Chwila.
[20:26:59] Czechy : Za żelazną kurtyną nie było zmutowanych szarych głów.
[20:27:13] @ Nauru : *ruszyła na zwiedzanie okolicy*
[20:27:16] Prussia : To musi być dla ciebie ciężka chwila >.>
[20:27:27] Kugelmugel : Danke. *usmiechnął się lekko i schowal zeszyt, wstał* Trzeba się rozejrzeć..
[20:27:53] * Austria MG mówi: Do Kugla i Polski podchodzi... Velociraptor.
[20:28:12] Białoruś : .^.
[20:28:14] Prussia : *Włożył ręce w kieszenie i poszedł się przejść*
[20:29:03] Polska : Ee... co to do cholery ma być?!
[20:29:37] Kugelmugel : *tyka to coś co podeszło*
[20:30:40] Białoruś : Co za idiota wychodzi sam na zwiedzanie stepu? .^.
[20:31:00] Polska : Weź tego nie dotykaj! *odsuwa się*
[20:31:10] Prussia : *Łazi se*
[20:31:27] * Austria MG mówi: Tknięty Velek odskoczył i zasyczał na Kugla ostrzegawczo. Zaś do Czecha idzie ta duża szara głowa. Aż sie trze sie ziemia...
[20:32:10] Prussia : *Łazi se dalej*
[20:32:10] @ Austria : O_O" *ziemia sie trzęsie...*
[20:32:14] Czechy : *nie spierdala. Nie jest tchórzem, wcale nie, kto mówił o tchórzo-*
[20:32:23] Czechy : *gapi się na głowę* DOBRY DEŃ
[20:32:45] @ Nauru : *rozgląda się dookoła*
[20:32:58] Prussia : Trzesienie zjemiiii o: *Łazi dalej*
[20:32:59] Kugelmugel : Ale to nie wydaje sie byc groźne...*powoli wyciaga do niego ręke*
[20:34:00] Polska : *odciąga go od tego czegoś* jeszcze ci rękę zeżre!
[20:35:46] Kugelmugel : A Trudno... *stoi dalej z wyciagniętą ręką*
[20:36:53] Polska : No dobra! *też podchodzi bliżej* może damy temu czemuś jeść? Zje paluszki?
[20:37:29] Czechy : Nakarmcie to knedliczkami.
[20:37:36] Kugelmugel : No chyba od twoej ręki... Nie wykonuj gwałtownych ruchów...
[20:38:39] * Austria MG mówi: Velo odskakuje od was, syczy coraz bardziej, szczerząc ząbki. Do Czecha podszedł Zauroposejdon, ale raczej go nie zauważył. Zaś Prusaka odwiedził Stegozaur.
[20:38:54] Polska : Paluszki lepsze niż te twoje knedliki! W sumie to trochę podejrzane jest.
[20:39:28] Kugelmugel : Nie, to nie! *idzie gdzies daleko*
[20:39:47] @ Nauru : *przygląda się dinozaurom z zaciekawieniem*
[20:39:54] @ Austria : ( Zaur: [You must be registered and logged in to see this link.] Velek: [You must be registered and logged in to see this link.] Stego: [You must be registered and logged in to see this link.] )
[20:39:57] Czechy : ... *gapi się na wielkiego dinozaura* Cóż... *wspina mu się po nodze, przejmujemy dinozaura metodą abordażu*
[20:40:00] Prussia : *Patrzy na Stegozaura*
[20:40:48] Prussia : Cześć C:
[20:40:56] @ Austria : *wycofuje się kompletnie*
[20:41:21] Polska : *patrzy na to co robi brat* dobra spoko.
[20:43:01] * Austria MG mówi: Velo pobiegł za Kuglem z zamiarem ugryzienia go. Zaur nic sobie nie robi z Czecha, a Stego spojrzal przelotnie na Prusa, po czym zaczął żuć trawę.
[20:44:14] Polska : *położył się na ziemi i je paluszki* nomomo...
[20:44:19] Czechy : *po dłuższej chwili wspinaczki siada Zaurowi na grzbiecie*
[20:44:31] Prussia : *Kucnął przy Stego i patrzy*
[20:44:44] Białoruś : ...
[20:45:58] Kugelmugel : Idz sobie! *jebnął go notatnikiem*
[20:46:06] Węgry : *Niezaciekawiona gdzie wszyscy się podziali skierowała się do łazienki w celu oddania moczu i ją wsysnęło.*
[20:46:40] Prussia : *Wystawił rękę i pogłaskał Stegozaura* Od dzisiaj się nazywasz Hans.
[20:47:04] @ Austria : *zerknął akurat, jak pojawiła się Węgry*...servus...
[20:47:45] Kugelmugel : Guten Abend Wegry~ *okłada to coś po łbie notatnikiem*
[20:49:28] * Austria MG mówi: Velo tylko chwycił w zęby jego notatnik i rozszarpał na kawałki. Czech jedzie na drugim co do wielkości dinozaurze, a Stego usiłuje żuc włosy Prusa. Nad Białorusia zaczyna krążyc Pterodaktyl, zaś do Polaka zmierza Celur.
[20:49:34] @ Austria : (Celur: [You must be registered and logged in to see this link.] )
[20:50:17] Prussia : MOJE WŁOSY! NIEDOBRY HANS, WARUJ! *Wydarł mordę i odskoczył*
[20:51:21] Czechy : *jedzie na dinozaurze* \o/
[20:51:28] Węgry : Ekhem, dobry wieczór... *nieogarnięta* Ładny... zwierzaczek.
[20:51:35] Kugelmugel : *teraz to się zagotował* CO TY ROBISZ Z MOIMI RYSUNKAMI?! ZABIJE CIE! *bierze jakiś gruby badyl i go zaczyna okładać* ODDAWAJ MOJE RYSUNKI!
[20:52:14] Białoruś : *spogląda w góre, na jakieś ptaszyszko, chociaż niezbyt ja interesuje jakie ptaszysko*)
[20:52:34] Białoruś : *jakiegoś stwora*
[20:54:34] Polska : *leży sobie dalej i coś cicho śpiewa. Nie widzi dinozaura*
[20:54:39] * Austria MG mówi: Stego tylko parsknął i wrócił do żucia trawy. Czecha zaczynaja obsiadać owady, co lataja wokół giganta. Velo nieco zgłupiał, ale zasyczał i walnął Kugla ogonem. Ptero zapikował, chcąc porwać Białkę.
[20:55:12] Czechy : Muchy. D: *ogania się*
[20:55:41] Prussia : *Stegozaur go ignoruje. O nie, nie ma chuja we wsi. Wskakuje mu na grzbiet, gdzie nie ma tych rogów czy coś*
[20:56:13] Kugelmugel : *ląduje na dupie*JESZCZE OŚMIELASZ SIE MNIE ATAKOWAĆ?! JA TU CHCIAŁEM BYĆ DLA CIEBIE MIŁY, A TY CO?! *okłada go jeszcze mocniej*
[20:56:39] @ Austria : Ja chce do domu Q_Q *gdxzieś w cieniu, nawet nie wie, ze jest obserwowany przez innego potwora*
[20:57:32] Czechy : ... Zaur, rozjedziemy Austrię?
[20:58:03] Białoruś : *bitch please, macki Slednera chwytają ptaka*
[20:58:25] Białoruś : ...co to za cholerstwo.
[20:59:02] Węgry : *Siada przy Polsce i robi piknik* Upiekłam szarlotkę. *nieprzejęta sytuacją*
[20:59:33] Białoruś : ...jak wy możecie robić teraz piknik? .^.
[20:59:56] Polska : O Węgry! Ja bym zjadł *usiadł* wiec poproszę!
[21:01:09] * Austria MG mówi: Velo zdurniał, ale ostatecznie uciekł od Kugla. Stego zawył i pobiegł w długą, zabierają Prusa ze sobą. Zaur nie rozumie Czecha, ale potrząsnął grzbietem, bo go zaczyna wkurzać. Pterodaktyl zlapany, drze się wniebogłosy. Austria jest obserwowany przez Rabdodona. A przez cały step w kierunku Zaura idzie Brachiozaur.
[21:01:54] @ Austria : (Rabdo : [You must be registered and logged in to see this link.] Brachio: [You must be registered and logged in to see this link.] )
[21:02:11] Czechy : *zleciał z dinozaura* :<
[21:03:15] Węgry : Proszę bardzo. *wyjmuje ciastko z koszyczka i kroi mu kawałek* Tu jest kompot. *Nalewa mu do szklanki z termosu*
[21:03:30] @ Austria : *powoli sie odwrócił i gdy dojrzał gada,, mało nie wyskoczyłze skóry. Cofa się w kierunku Węgier i Polski* o_o...
[21:03:40] Kugelmugel : ODDAWAJ MOJE RYSUNKI! *goni go i okłaa dalej*
[21:04:49] Polska : Dziękuję *uśmiecha się i bierze ciasto* kompocik! Totalnie lubię kompot *wcina ciasto* zajebiste!
[21:05:09] Białoruś : ...jakie z Ciebie cholerstwo. *każe puścić*
[21:07:42] Węgry : Ano zajebiste, bo moje. *sobie też kroi* Ludzie dziś mają dużo energii, nieprawdaż? *patrzy po innych* Ach, jak dzieci C:
[21:09:46] Polska : No trochę *mówi z pełnymi ustami* proszę jeszcze. Może damy tym dinozaurom co? jakiś jeden tu się pałęta!
[21:11:55] * Austria MG mówi: Czech zleciał, Zaur go minął. I zacząl warczeć na Brachio, chyba sie nie lubią... Velo juzcałkiem spieprza, uznał Kugla za coś nadzwyczajnie niebezpiecznego. Pterodaktyl puszczony poleciał bardzo daleko i szybko. Rabdo idzie powoli za Rodem, a Celur zaglada im do ciasta.
[21:12:59] Czechy : No wielkie jak trzy piramidy na raz. *chowa się pod krzakiem*
[21:13:15] Kugelmugel : *I tak go goni i okłada* ODDAWAJ TO TY KUPO GÓWNA!
[21:13:32] Węgry : *kroi mu większy kawałek* Jedz na zdrowie, przyjacielu. Myślisz, że dinozaurom też by się spodobało?
[21:14:08] * Austria MG mówi: kawałek przeznaczony dla Polski Celur porwał i spieprzył w długą.
[21:15:07] Białoruś : ...eh.
[21:15:11] Polska : Co to miało być?! Moje ciasto *nie wiele myśląc wstał i biegnie za dinozaurem* to było moje!!!!
[21:15:48] @ Austria : *zatrzymał sie w pół kroku i tylko przyglaa gadu, który za nim idzie*
[21:15:57] Czechy : *SIEDZI W KRZAKACH*
[21:18:10] Węgry : ...Och, łapczywy, niewychowany potwór >:C *przyciska blaszkę z ciastem do piersi* Bierz go Feli!
[21:18:20] * Austria MG mówi Kugiel pobiegł w dżunglę. Wprost pod nogi tyranozaura, który akurat Vela juz zajadał. Celur spieprza jak moze, wpieprzajac ciacho przy okazji. Dwaj giganci na środku sie kłocą, przy ich stąpaniu ziemia sie delikatnie trzęsie. Jeden z mniejszych dinów też siedzi w tym krzaku, co Czech
Czechy : *tyka dina*
[21:19:55] Polska : *wkurzony Polak to szybki Polak* oddawaj! Bo zatłukę!
[21:22:25] Kugelmugel : *tego już się boi i spieprza do Elki* Pomocy mamo.. Q__Q
[21:23:58] Węgry : Hm? Chcesz ciasta? *nic nie ogarnia*
[21:25:37] Kugelmugel : Chcem... Jakie?
[21:27:44] Węgry : Szarlotka. Mam też kompot z jabłek i placki z sosem, powinny jeszcze być ciepłe. *wskazuje na koszyczek*
[21:28:10] Kugelmugel : Mniam! Poprosze ciasta mamo...
MG mówi: Tyranozaur nie dał za wygraną. Zaczął gonić Kugla, wypadajac tym samym na polanę. Spojrzał po wszystkich i zaryczał potwornie,, zwracajac na siebie uwage pozostałych
1:35:37] Kugelmugel : To coś mnie goniło Q___Q *pokazuje na tyranozaura*
[21:35:50] Polska : *nie ma już siły i daje sobie spokój z tym dziadem* totalna beznadzieja! *wraca do Wegier* ciasta!
[21:37:20] Czechy : *dalej szerzy anarchię*
[21:37:43] Węgry : Już się kończy O: Ale proszę. *podaje Polsce ciasto* Nie warto gonić za takimi łobuzami >:C Ojej, jaki wielki smok O:
[21:39:18] Polska : Dziękuję *usiadł i je* ale to ciasto było moje! A to coś mi zjadł
MG mówi: MG zabrała z fabuły Austriaka. Tyranozaur widząc najłatwiejszą ofiarę – Czecha, puścił się biegiem w jego stronę, szarżując i rycząc. Brachio i jego nie-przyjaciel widząc dużego drapieżnika zmyli się stamtąd.
[21:44:18] Czechy : ... łożesz *spierdala*
[21:46:29] Polska : Dlaczego tu nie ma koni lub kotów? Tylko te dinozaury? *zjadł całe ciasto* masz coś jeszcze w tym swoim magicznym koszyczku Eluś?
[21:49:15] Węgry : Placki po węgiersku i chyba nawet... *grzebie, grzebie* O, jest i Palinka! I nawet trochę ciasteczek Austrii.
[21:50:07] Czechy : jezus Maria Goran.
[21:50:20] Polska : O dawaj Palinkę! Trzeba się napić! Może upijemy dinozaury? *szczerzy się*
[21:50:51] Serbia : Czech wystarczy Goran, nie musisz tak oficjalnie!
[21:51:41] Czechy : Goran, bądźmy poważni, co zrobić, kiedy goni mnie dinozaur?!
MG mówi: Tyranozaur potrącił Serba, dogonił Czecha i go zjadł
[21:57:54] Serbia : Elka gdzie masz nasze dziecko? >:C
[21:58:03] Węgry : To jest lepsze niż wódka, Polsko. *odbiera butelkę* Ja tam nie chcę poznać pijanych smoków...
[21:58:07] Serbia : ... Czesiu. I kto teraz piwo będzie robił?
[*]
[21:58:43] Polska : Wódka lepsza! To może być.
[21:58:50] Węgry : Wojwodinka? Myślałam, że u Ciebie I: *zapala znicz dla Czecha*
[21:59:01] Czechy : *zjedzony*
[21:59:10] Serbia : Wódka nie lepsza .^.
[21:59:19] Serbia : ... myslałem, że ty ją wzięłaś-
[21:59:47] Węgry : Może, być? Phi. *pije* I jeszcze mi powiedz, że bigos jest lepszy od gulaszu a ogórki od papryczek.
[22:00:43] Polska : No a jak! Jest lepsze! Wszystko co moje jest lepsze od tego twojego!
[22:01:03] Serbia : ... ja bym mu wpierdolił
[22:01:19] Węgry : You're death for me.
MG mówi: Ściemnia sie. Z nieba zlatuje wielki meteor i robi JEBUDU w ziemię. Koniec eventu. Spawnujecie się na zwykłym CB.