Wioska staruszków (MG: Austria)

[You must be registered and logged in to see this image.]
Żyją.
Anglia, Święte Cesarstwo Rzymskie, Austria, Rosja, Włochy Północne.



[20:07:16] * Austria MG mówi: Diabełek w 10 razy mniejszej formie jedzie na końcu szalika Rosji
[20:08:23] Rosja : O... *zerk na diabełka*
[20:08:37] Anglia : * rozwija gazete i czyta... dlatego diabełka nie widzi*
[20:09:18] @ Austria : *złapał Włoszka i usadził obok siebie* Dawno ja Cię nie widziałem, paniczu...
[20:09:31] * Austria MG mówi: Diabełek ma TAAAKI creepy smile.
[20:10:45] Włochy Północne : *no to siedzi obok Austrii * Paniczu ? *zdziwienie.. * Dużo na głowie miałem ; _ ;
[20:11:21] @ Austria : A no paniczu. Cóż takiego na Wloskiej twej głowie siedziało?
[20:11:56] Rosja : ... *zerka na Rodka i Włocha, ale nic nie mówi. skoro diabełek jest 10 razy mniejszy, niż normalnie, to go po prostu brutalnie łapą strąca z szalika*
[20:12:31] Włochy Północne : P-Praca ? *ciężko mu to nawet powiedzieć.... nie lubi pracy *
[20:12:59] Anglia : * zakrywa sie ogromną gazetą xd*
[20:14:23] * Austria MG mówi: A to diabełka wkurzyłeś... spojrzał tylko na Ruska z ironią, po czym zaklaskał w łapki. Ściemniło się.... Nagle wszyscy staliście w rzędzie. Na niebie Księżyc o lekkiej czerwonej barwie. Za wami stara, naprawdę stara i ziszczona żelazna brama. Przed wami domki, jakaś wieś, równie stara i zniszczona. Gdzieniegdzie palą się pochodnie, dając światło.
[20:15:23] * Austria MG mówi: A obok was na końcu stoi Świętek...
[20:15:51] Anglia : * rozgląda się * No nie
[20:17:10] @ Austria : *spogląda przed siebie, ani Świętka nie zauważył* ... piękne miejsce... *ironicznie*
[20:17:25] Włochy Północne : * rozgląda się* jakoś dziwnie tu ;I
[20:17:42] Rosja : *rozgląda się* ...
[20:18:10] Anglia : * powoli idzie przed siebie wyraźnie niezadowolony*
[20:18:41] * Austria MG mówi: Wioska nieduża, choć całkiem zniszczona. Nieopodal majaczy się cień, jakby większa budowla na jej końcu. Cała wioska jest otoczona tym żelaznym płotem. Kto pamięta wioskę Czarnydrzew, będzie wiedział, o co chodzi...
[20:19:06] @ Austria : *westchnął i dołączył do Anglika*...
[20:20:56] Anglia : * Rozglądał się co chwile na boki, na dłużej zatrzymując wzrok na Austriaku, który widocznie postanowił mu towarzyszyć. Zaciekawiony i zirytowany przyśpieszył nieco kroku chcąc się stamtąd jak najszybciej wydostać *
[20:21:23] Święte Cesarstwo Rzymskie : *rozgląda się po tym opuszczonym miejscu, po czym nieco przybliżył się do pryncypała i zmieszany ukłonił się szybciutko*
[20:21:28] Włochy Północne : *drepta sobie za nimi z dziwnym spokojem o: *
[20:22:13] @ Austria : *zerknął na Świętka, skinął mu glową i dalej się rozgląda w zamyśleniu*
[20:22:29] Rosja : Gdzie my jesteśmy... ?
[20:22:55] * Austria MG mówi: Włoszka minął... on sam. Ino tamten Feliciano był już stary i posiwiały. Podążył czym prędzej w mrok uliczek.
[20:23:19] Anglia : Na jakimś zadupiu kurde.. *powiedział niby to do siebie idąc ciągle do przodu*
[20:23:57] @ Austria : *zerk na Ruska* czy na pewno chcesz wiedzieć...? *spojrzał za postacią, jednak nie zdążył zwrócić uwagi, kimże on był*
[20:23:57] Święte Cesarstwo Rzymskie : *przeciera oczy że zdumienia, może to świat u skraju przepaści?*
[20:25:30] Rosja : Przydałoby się...
[20:25:56] Włochy Północne : *zamrugał kilka razy oczami i zaczął się drzeć* Aaa będę brzydki na starość ! * biega machając rękoma przerażony.. lubi być ładny c: *
[20:26:13] * Austria MG mówi: Wioskę tą las otacza, równie mroczny i nieprzyjemny, co sama wioska
[20:26:28] @ Austria : *zwrócił uwagę na Włoszka* ... was...?
[20:26:54] Anglia : * spojrzał zdziwiony na Włocha a widząc jego ... nieco starszą wersje otworzył szerzej oczy ze zdziwienia*
[20:27:20] * Austria MG mówi: Włoszku, nagle wpadłeś na dużą postać. Równie starą, pomarszczoną, ale wciąż z rządzą mordu w oczach. To Rosja. Podniósł Cię za fraki, wyraźnie niezadowolony z faktu, iż go potrąciłeś.
[20:28:15] Włochy Północne : * chłopaczyna blisko zawału.. * P-p-p-p-prze... *nie może z siebie nawet głupie "przepraszam" wydusić.. *
[20:28:47] Anglia : * poszedł dalej nie zauważając Rosji * :I
[20:29:09] Rosja : Nu...to chyba ja. *zerka na starszego siebie
[20:29:40] @ Austria : *zmrużył oczy, ale cofnął się za Ivana. Strach powrócił?*
[20:29:47] Święte Cesarstwo Rzymskie : Doppelganger?*spytał cichutko sam siebie*Może byśmy pomogli panu Feliciano?*z lekka zatrwożony wyciąga mieczyk*
[20:31:00] * Austria MG mówi: Starszy Ruski ostatecznie postawił Ciebie, Włoszku, na Ziemi. Kiwnął głową, wyciągnął wódkę, której się napił, po czym podążył też w mrok.
[20:32:10] Włochy Północne : Ve~! Będę żył.. *chwilowy zaciesz.. a potem znowu wrócił do biegania i krzyczenia* Będę brzydki.. brzydki.. Rozumiecie to ?! Ja brzydki... !
[20:32:41] Anglia : *idzie dalej i rozgląda sie na boki*
[20:32:42] Święte Cesarstwo Rzymskie : Chyba za wcześnie na jakąkolwiek interwencję*schowal miecz*Pragnienie wiecznej młodości jest grzechem panie Feliciano...
[20:33:27] Włochy Północne : No no no.. Mogę być coraz starszy.. i być "dziadkiem" ale ładnym dziadkiem.. *rozpacz*
[20:33:35] @ Austria : *złapał Felka za dłoń, po czym zatkał mu ręką usta* Still z’ verdammt, damish! *syknął cicho, rozglądając się. Nastrój i jemu się udziela...*
[20:34:14] Anglia : * ciekawe jakim cudem w ogóle oni widzą starsze wersje siebie? Przecież są personifikacjami... nie powinni się starzeć * ...
[20:34:32] Włochy Północne : * cicho... tylko drobne łezki niezadowolenia spływają po jego policzkach*
[20:34:37] * Austria MG mówi: Anglio, znalazłeś... karczmę. Przynajmniej coś, co kiedyś karczmą było. Szyld już ledwie się trzyma, a budynek składa się ze spróchniałego drewna...
[20:35:56] Święte Cesarstwo Rzymskie : Panie Feliciano to nie jest jedyny nasz problem, pryncypale myślę że pan już zrozumiał swoją lekcje*grzeczny uśmiech, zrobił się nostalgiczny przez atmosferę dekadencji*
[20:36:26] Anglia : * .. Karczma... zawsze coś. Instynktownie wszedł do środka ówcześnie oglądając dokładnie budynek z zewnątrz*
[20:36:50] Święte Cesarstwo Rzymskie : *spogląda ciekawie na zniszczony budynek karczmy*
[20:36:53] Rosja : *bez żadnych konsultacji z resztą, oddala się od nich, chcąc działać na własną rękę* ...
[20:36:55] @ Austria : *puścił go, rozglądając się dalej. Poszedł w inną stronę*
[20:37:22] Włochy Północne : * stoi w miejscu pociągając nosem*
[20:38:09] Rosja : ... *drepcze jakąś uliczką*
[20:38:09] * Austria MG mówi: W środku jest kilka osób. Młodych, pełnych siły... Siedzą przy stoliku, starym i zniszczonym i piją... Nie są rozpoznawalni. Barman gdzieś znikł na zapleczu. Pomieszczenie jest oświetlone przez kilka lamp naftowych.
[20:38:33] Święte Cesarstwo Rzymskie : *zobaczył kątem oka pana Rodericha i podążył za nim*
[20:39:03] * Austria MG mówi: Rosjo, idąc przy płocie dostrzegłeś inną postać. Jest mała i wątła, skulona, a głowę ma w ramionach. Płacze.
[20:39:43] Anglia : * kątem oka spojrzał na grupkę owych osób. Zdziwił sie, że w takim miejscu może w ogóle ktokolwiek być. Brytyjczyk ominął ich i podszedł do lady, rozglądając się za barmanem*
[20:39:49] @ Austria : *zerknął przez ramię* Włochu? Idziesz z nami?
[20:40:40] Rosja : *zatrzymuje się przy owej postaci i kuca obok niej*
[20:41:28] * Austria MG mówi: Po kilku chwilach za ladą zjawił się barman. Nie można go było pomylić - czarna broda, łysina i kilka zębów wybitych. Masywny 50-latek, który kiedyś musiał pracować bardzo wytrwale, jakby pirat na emeryturze. Stanął przed Anglikiem "Co podać?" - rzucił.
[20:41:35] Święte Cesarstwo Rzymskie : *automatycznie patrzy za siebie*
[20:42:06] Włochy Północne : Si.. *idzie za .. powiedzmy, że bedzie szedł za Austrią*
[20:42:23] * Austria MG mówi: Postać uspokoiła się w końcu i podniosła głowę. Była to dziewczynka, a rozpoznać jej nie szło. Poza tym było tutaj bardzo ciemno, praktycznie tylko jej błękitne oczy się świeciły. Cofnęła się automatycznie "K-kim jesteś?"
[20:42:41] @ Austria : *poszedł w stronę zamku*
[20:43:38] Włochy Północne : *drepcze sobie za nim.. *
[20:44:59] Anglia : * spojrzał na barmana i ponownie zerknął kątem oka na grupkę młodzików * Właściwie nie przyszedłem tutaj po nic konkretnego. Jedynie, jeśli mógłbym zdobyć co nieco informacji o tym miejscu * starał się przekonać go swoją mimiką i słowami *
[20:45:37] Święte Cesarstwo Rzymskie : *idzie za dwójką*
[20:45:54] Rosja : Jestem Ivan... a ty? *wgap w nią*
[20:47:58] * Austria MG - dziewczynka: Ivan..? D-dawny Rosja?! *odskoczyła od niego tym bardziej, bojąc się. Zastygła w pewnej odległości, wgapiając w niego*
[20:48:25] * Austria MG - barman: He... Informacji. A co wiedzieć chcecie?
[20:48:52] Rosja : Da, to ja. I co w tym złego... ? *nie zdziwiło go to, że tamta odskoczyła, w sumie. tak tylko zapytał*
[20:49:01] Anglia : Najpierw może co to za miejsce? I gdzie sie ono znajduje
[20:50:08] * Austria MG mówi: Trójka zaś pozostałych dotarła pod bramy zamku. Dwaj wojowie o wielkich halabardach pilnowali wejścia do niego, nie przepuszczając nikogo bez odpowiedniej zgody. Nieopodal na stołeczku siedzi sobie stary Anglik, poznać go głownie po Brwiach można. Przygląda się im, sącząc Ale.
[20:50:37] * Austria MG - dziewczynka: Masz... dziwny głos. C-co Pan chce? Pan jest dziwny...
[20:51:14] Rosja : Dziwny? Nic nowego. *pokręcił głową*
[20:51:50] * Austria MG - barman: Jesteś w wiosce na końcu świata. Chociaż nazwę bym podał i tak nic Ci nie powie.
[20:52:16] @ Austria : *rozgląda się* ... *zerk na anglika* Kto podchodzi...? *do pozostałych*
[20:53:09] Święte Cesarstwo Rzymskie : Może by tak zapytać tego pana przy stołku?*proponuje*
[20:53:16] * Austria MG mówi: Dziewczynka się tylko bała. Spoglądała na Ivana szerokimi oczyma, tuląc do siebie coś, czego w Ciemnościach widać nie było.
[20:53:22] Włochy Północne : J-Ja mogę *nagły przebłysk odwagi*
[20:53:45] Święte Cesarstwo Rzymskie : *uśmiech*
[20:53:46] Anglia : Na końcu świata? * nie ukrył zdziwienia jednak nie zaprzestał na pytaniach. Wcześniej jednak przeszukał swoje kieszenie próbując znaleźć telefon, jednak najwidoczniej zostawił go w teczce * Którą mamy godzinę... i ... właściwie który mamy rok?
[20:54:01] @ Austria : ... chodźmy razem... *zaprowadził ich do Anglika, ale... Felka pchnął przodem*
[20:54:17] Rosja : ... *podszedł, wziął ją na ręce i idzie dalej*
[20:54:42] Święte Cesarstwo Rzymskie : *idzie blisko pryncypała, nie żeby się bał czy coś, ale wie że jako dzieciak nie zostanie potraktowany poważnie w nieznanych kręgach*
[20:54:42] * Austria MG mówi: Dziewczę jednak szybsze, niż się wydawało. Wyślizgnęło się Ivanowi z rąk i z krzykiem uciekło w uliczki.
[20:55:13] Włochy Północne : * Dzięki xD * ... *pchnięty przodem* Buongiorno. *lekki uśmiech*
[20:55:31] Rosja : ... *nie będzie za nią gonić. idzie dalej po prostu*
[20:55:34] * Austria MG - barman: Godziny, a kto by je liczył? Wciąż tylko ciemno i ciemno... Rok mamy chyba.... tysiąc... pięćset... czterdziesty drugi lub trzeci, Trzeciej ery.
[20:56:28] * Austria MG - "Anglia": Good Evening... Nie wejdziecie, choćbyście nie wiem, jak chcieli...
[20:57:26] * Austria MG mówi: Nagle, Rosjo, trafiłeś na ślepą uliczkę. Chociaż chociaż? Jakby się przyjrzeć... Na ścianie COŚ jest.
[20:58:24] Święte Cesarstwo Rzymskie : *zmarszczył czoło*Czemuż to?Co panu przeszkadza grupka przyzwoitych ludzi?
[20:58:34] Włochy Północne : *zerknął na Austrię i Świętka. *
[20:58:47] @ Austria : *zerka na zamek co chwila* Kto tam jest więc..?
[20:58:49] Rosja : *wgapia się w to coś. na wszelki wypadek wymacał pod płaszczem rewolwer*...
[20:59:39] * Austria MG - "Anglia": Mnie? Mnie nic. Ale król nie lubi towarzystwa. Tak, bo tam król z rodziną rezyduje. ale podobno... *ściszył głos do szeptu* Podobno w lochach trzyma własnego ojca...
[21:00:04] Anglia : Tysiąc pięćset? * wbił zaskoczony wzrok w barmana * I jak to trzeciej ery?
[21:00:09] * Austria MG mówi: Niepotrzebnie... To kartka i napis, jednak odczytać niepodobna, za ciemno. Zawsze jednak można przynieść pochodnię...
[21:01:05] * Austria MG - barman: No tak jakby... tak. Nie znasz historii?
[21:01:10] Rosja : *więc idzie po pochodnię* ...
[21:01:21] Włochy Północne : Okrucieństwo.. *mruknął pod nosem* Ale Brytolku... nie znasz żadnego przejścia.. ?
[21:02:33] Święte Cesarstwo Rzymskie : *wpatruje się w pertraktatora w osobie Feliciano**
[21:03:08] @ Austria : *zmarszczył brewki* Genau... Przejście być musi.
[21:04:25] * Austria MG - "Anglik": *zastanawia się nieco, pociągając piwo* Wiecie... Tam o *pokazał w jednym kierunku* Tam płynie rzeka. Czasami coś łódką przywożą przez nią. Ale musicie mieć szczęście i być ostrożni. Ewentualne płynąć wpław.
[21:04:27] Święte Cesarstwo Rzymskie : Być może uwolnimy ojca, to okrutna historia*łapie się płaszcza pryncypala*
[21:05:26] Anglia : * wbił wzrok w ladę mając mętlik w głowie. Jakim cudem oni znaleźli sie tutaj? I dlaczego wszystkie personifikacje się tak zestarzały? Zbyt wiele pytań na które zapewne barman nie znał odpowiedzi. Ale póki mógł to korzystał * Macie tu jakąś władze?
[21:06:03] Włochy Północne : Szczęście powiadasz.. *mruknął*
[21:06:18] * Austria MG mówi: Kartka pokazuje postać mężczyzny o krótkich włosach i szyderczym uśmiechu, sama postać jest przekreślona krzyżem. Pod nią zaś krwawy napis KONIEC WSPOMNIEŃ, CZAS NOWEGO ŻYCIA
[21:07:34] * Austria MG - barman: Taaaaaa.... Król, co królem chyba z nazwy. Zamknął tu trzy czwarte światu i nie wypuszcza, a wszelkie nowinki techniczne odrzuca. Mówi, że sam stworzy lepszy, wspanialszy świat. Chyba mu coś nie wyszło...
[21:08:06] @ Austria : Mhm... Dank ma schee... *Ujął tych dwoje za dłonie i poprowadził w tamtym kierunku*
[21:08:54] Anglia : * W sumie ten król go nie obchodził... nic go nie obchodziło. Jedyne czego teraz pragnął to opuścić to miejsce jak najszybciej * Da się stąd jakąś wyjść? Czy to jest takie wielkie więzienie? *jak Korea płn..*
[21:10:23] Święte Cesarstwo Rzymskie : *idzie w kierunku wskazanym przez pryncypala*Szczęście to pojęcie względne, choć powinniśmy spróbować
[21:11:24] * Austria MG - barman: A kto Panu broni? Brama jest, wyjścia nikt nie pilnuje. Ale las za wioską nie jest przyjazny. Poza tym... jest cholernie Ciemno.
[21:11:58] @ Austria : Czyż nie mamy obok największego farciarza na świecie? *kiwnął głową na Włocha*

[21:12:41] Anglia : * ściągnął lekko brwi ponownie zerkając na barmana * A.. jak rozległy jest ten las?
[21:13:29] Włochy Północne : *szedł obok nich.. uśmiechnął się i cicho zaśmiał* Możliwe ~ c:
[21:15:01] Święte Cesarstwo Rzymskie : *uśmiechnął się radośnie*
[21:15:08] * Austria MG - barman: Ile ty chcesz wiedzieć za darmochę, co? Rzuć pieniążkiem, będę gadał.
[21:15:48] Anglia : * uśmiechnął się pod nosem. No tak, uprzejmość musiała się w końcu skończyć. Tylko.... * przyjmuje pan funty?
[21:16:18] * Austria MG mówi: Rzeka... Prowadzona bardziej jak akwedukt. szeroka na kilkanaście metrów i wpływająca do murów zamku. cisza na niej, ani widu, ani słychu nikogo.
[21:16:49] * Austria MG - barman: Dawno ta waluta wyszła z obiegu... Nie masz Pan dukatów?
[21:19:26] @ Austria : *zagwizdał*...
[21:20:04] Anglia : * skąd on dukaty ma wytrzasnąć? Ale... może Włoch ma... ta... czego on sie spodziewał. Westchnął więc ciężko * Przykro mi, nie ta waluta. Trudno... * odsunął się od lady i ruszył w stronę wyjścia* Tyle wystarczy. Good night sir
[21:20:20] Święte Cesarstwo Rzymskie : Może zbudować jakąś tratwę?*przygląda się majestatycznym wodom rzeki*
[21:20:50] Włochy Północne : *zerknął na niego* Coś się stało.. ? * Anglik by się mógł zdziwić XDD *
[21:21:17] * Austria MG - barman: No cóż, cześć!
[21:21:39] @ Austria : Nic nic... Tratwę? Gott, umiesz? :I *górol*
[21:22:06] Anglia : * wyszedł z karczmy i ruszył dalej, dopiero teraz przypominając sobie, że poza nim było tu jeszcze kilka osób. Tylko gdzie oni się podziali?.... A zresztą... da sobie rade sam!*
[21:22:33] Włochy Północne : Ale Anglik powiedział, że łodzią... Jak popłyniemy tratwą to mogą być podejrzliwi.
[21:22:57] * Austria MG mówi: Płynie łódź!
[21:23:31] Święte Cesarstwo Rzymskie : Nie umiem zrobić pięknej łodzi, ale coś pływającego można skonstruować, mało to rzemieślników miałem w cesarstwie*dziecięcy uśmiech*ale spójrzcie chyba nawet nie musimy budować!
[21:24:07] @ Austria : Szt... *uciszył ich i kucnął. Szepcze* Moja intuicja mówi mi, że nie będziemy tu mile widziani...
[21:24:20] * Austria MG mówi: Anglio, widzisz samego siebie na tym stołeczku.
[21:26:05] Anglia : * zatrzymał się i spojrzał na siebie siedzącego nieopodal* . . . *Zdziwiony powoli ruszył w jego stronę, w sumie mógł się spodziewać, że jak inni to i on w końcu sie zjawi. Ugh... jego starsza wersja... jak to dobrze, że się nie starzeje*
[21:26:58] Święte Cesarstwo Rzymskie : W porządku*szepnął po czym kiwnął głową*
[21:27:21] * Austria MG - "Anglik": O... kolejny.
[21:28:22] Anglia : * i ponownie sie zatrzymał, tym razem już obok swojej starszej wersji * Th... jakim cudem wyglądam aż tak źle?
[21:28:58] * Austria MG - "Anglik": Ja nie wyglądam AŻ TAK źle D:<
[21:29:49] Anglia : Pff nie wcale *uśmniechnął sie ironicznie* Nie wierzę w to, że aż tak się stoczyłeś. Chlasz piwsko na jakimś zadupiu, co z ciebie za gentelman D<?
[21:30:51] Anglia : Pirat też w sumie :'I
[21:31:01] Anglia : I... kraj
[21:31:12] * Austria MG - "Anglik": Ejeje! Ja tu wciąż jestem gentelmanem! Tylko... W takich czasach to tylko pić. :I
[21:31:30] * Austria MG - "Anglik": Nie mów mi o byciu krajem...
[21:32:00] Anglia : W TAKICH czasach * uniósł brew i z widoczną niechęcią zaczął się przyglądać sobie* Niby dlaczego? O co tu w ogóle do cholery jasnej chodzi :I?
[21:32:11] Święte Cesarstwo Rzymskie : Może dostańmy się w jakiś sposób na tą łódź, jednak jeśli nas zauważą będziemy zgubieni...
[21:33:15] Rosja : *przygląda się kartce. co to niby ma do cholery oznaczać?!*
[21:33:40] @ Austria : Jesteś najmniejszy... Najłatwiej Tobie będzie się na nią wkraść, Otto...
[21:33:59] * Austria MG mówi: Łódź cumuje do jednego brzegu, dwie osoby idą pod wiatę ładować skrzynki.
[21:34:22] * Austria MG mówi: Co to znaczy, Rosjo, to już należy tylko do twej interpretacji...
[21:35:27] * Austria MG - "Anglik": O co ma chodzić? Jesteś sobie, kurna, krajem i nagle, kurna nie jesteś, wszystko przez cholerne dzieciaki. A teraz jeszcze znaleźli sposób, by stare kraje, co już bez terenów i ludzi, całkiem zniszczyć. Ja to pieprzę... *napił się*
[21:38:50] Rosja : *schował póki co kartkę do kieszeni i wyłazi z zaułka*
[21:39:00] Święte Cesarstwo Rzymskie : *kiwnął głową*W porządku, spróbuję zajść jak najdalej*szepnął i uklonił się*
[21:39:16] Włochy Północne : *patrzy na nich.. w ciszy*
[21:39:57] Święte Cesarstwo Rzymskie : Może zmieszczę się w skrzynce?
[21:40:25] Anglia : * zdecxydowanie słowa jego klona nie były wystarczające dlatego i jego postanowił wypytać * Jak to nie jesteś? O jakie dzieciaki ci chodzi? No i czego do jasnej ciasnej jesteś... no jaki jesteś? I reszta
[21:50:23] @ Austria : Próbuj...
[21:50:44] * Austria MG mówi: Rosjo, dołączasz do Anglii i starszego jego klona.
[21:51:09] Anglia : * wgap w Rosje*
[21:51:24] * Austria MG - "Anglia": Dzieciaki, WSZYSTKIE! Zabrały nam władzę i zrobiły rewolucję. My, starsza era, już się nie liczymy... *rozpacz*
[21:51:57] Święte Cesarstwo Rzymskie : W porządku*ukłonił się*do zobaczenia*zniknął pod wiatą po czym wpakował się do skrzynki w połowie napełnionej suknem i zakrył się klapką, czekając transport*
[21:52:35] Włochy Północne : *patrzy za Świętkiem* Oby nic się mu nie stało.. *zmartwiony*
[21:52:48] Rosja : Huh... *zerka na tą dwójkę*
[21:53:33] Anglia : * skrzywił się na widok zrozpaczonej personifikacji* Weź się w garść a nie lamentujesz jak stary żul... choć w sumie daleko ci do niego nie jest >:I. Jakim cudem DZIECI mogły wam zabrać władzę! I odpowiedz mi dlaczego jesteś starym zgredem? >:I
[21:55:00] * Austria MG mówi: Zabrano Świętka do środka... Płynie.
[21:55:11] @ Austria : No to czekamy... *siadł na kostkach*
[21:55:47] Włochy Północne : *patrzy na niego* Czekamy.. ~
[21:56:16] * Austria MG - "Anglik" *zerk na Roska, ale nic nie powiedział* Wszyscy tu jesteśmy. Ivan, Roderich, Feliciano, Romano, Rin, Ludwig... A, nie, Ludwig nie żyje...
[21:56:59] Święte Cesarstwo Rzymskie : *siedzi skulony w skrzynce i kolyszę się na łódce, cóż nie jest to najprzyjemniejsze uczucie ale poradzi sobie*
[21:57:24] Anglia : Niemcy nie żyje?! * teraz to został zupełnie zbity z nóg * Co tu się do cholery dzieje nie potrafisz już odpowiedzieć treściwie?!
[21:58:39] * Austria MG mówi: Wyładowano skrzynki w zamkniętej piwnicy, wśród nich tę ze Świętkiem. Po chwili ucichło tam.
[21:59:32] * Austria MG - "Anglik": No nie żyje, już.... Woah, ile czasu! Znaczy nie wiem, ale tak podejrzewam, bo go król wydalił z wioski. A ten las to podobno nie do przejścia...
[22:01:41] @ Austria : ... to wszystko jest takie dziwne... *do Felka*
[22:02:13] Anglia : Słyszałem od barmana, że z miasta można wyjść i udać się lasem, ale tak jak ty ostrzegał przez tym co tam się kryje. Wiesz może co tam może być takiego niebezpiecznego?
[22:02:51] Święte Cesarstwo Rzymskie : *wszystko ucichło więc otworzył klapę i wydostał się na dziedziniec, popatrzył na ogrom zamku i wślizgnął się w cienisty zaułek*
[22:03:02] Włochy Północne : Wszystko..? *zacytował.. niepewny o co mu chodzi*
[22:03:36] * Austria MG mówi: To wciąż dok, choć mroczny. Łódka stoi sobie bezpańsko, ma dwa wiosła i jest dość spora.
[22:04:04] @ Austria : Większość... Boję się, że to po prostu przyszłość...
[22:04:28] Włochy Północne : Oby nie.. *westchnął smutno*
[22:05:26] * Austria MG - "Anglik": Wielkie zwierzęta po prostu. Tysiące wilków, niedźwiedzi, czy nietoperzy. Naboje do broni palnej już się skończyły, a wątpię, by sama maczeta wystarczyła do przedarcia się.
[22:06:17] @ Austria : Racja... Może to coś na kształt... bąbla czasowego?
[22:06:56] Święte Cesarstwo Rzymskie : *patrzy na łódkę*Niebezpiecznie samemu przedzierać się przez zamek*zamartwił się i wskoczył do łódki, Icia uczyła go sterować gondolą, może to coś podobnego więc spróbował dostać się do kompanów*
[22:07:14] Włochy Północne : Bąbla czasowego.. ?
[22:07:36] * Austria MG mówi: No to, Świętku, płyniesz!
[22:08:20] Anglia : Czyli mówiąc prościej tak czy tak nie da się stąd wydostać? * skrzywił się i rozejrzał * Tak się składa, że nikt z nas nie wie dlaczego tutaj jesteśmy a ja sam jakoś nie mam ochoty tutaj być. Potrzebuję jak najszybciej sie stąd wydostać
[22:08:24] @ Austria : Takie miejsce, gdzie czas płynie... inaczej. albo wcale.
[22:09:08] * Austria MG - "Anglik": No... tak.
[22:09:13] Święte Cesarstwo Rzymskie : *przypomina sobie jak sterowało się gondolę i widzi dwie postacie przy brzegu, macha do nich jedną ręką*
[22:09:42] * Austria MG - "Anglik": Nie wiem, możesz próbować z królem pogadać, ale możesz też przez to w lochach wylądować
[22:10:15] @ Austria : chodźmy... *czmychnął do Świętka*
[22:10:22] Włochy Północne : Możliwe.. Chociaż jak dla mnie to jest coś w rodzaju.. *mysli jak to powiedzieć* czy to nie są obawy każdego kraju.. , że kiedyś zniknie albo przestanie mieć jakiekolwiek znaczenie ? * poszedł za nim*
[22:10:32] Anglia : * pokręcił głową i splótł dłonie na piersi * Z królem? A kim ten król jest?
[22:10:36] Rosja : *skoro tamten go w gruncie rzeczy ignoruje, to po co on tam stoi?*
[22:10:55] Anglia : * Rosja siedzi cicho to co ma mówić? znaczy.. jeśli o niego chodzi xd...*
[22:11:51] @ Austria : ... nie wiem... nie umiem odpowiedzieć... *wsiada, krzywiąc się*
[22:11:58] Rosja : *idzie więc od nich, może znajdzie cos jeszcze oprócz tej kartki*
[22:12:27] Włochy Północne : * filozof się w nim na chwilę obudził o: * ... *wsiadł z uśmiechem*
[22:12:35] * Austria MG - "Anglik": On? Nataniel mu na imię. Kiedyś był takim małym wypierdkiem, co koło nogi paniczyka się pałętał, a teraz, kuuuurna, mościpan... chędożony *splunął obok*
[22:13:06] * Austria MG mówi: Ivan! Zauważyłeś, jak Ci do łódki wsiadają! Pośpiesz się, może zdążysz!
[22:13:43] Święte Cesarstwo Rzymskie : *uśmiechnął się donich*zamek to mroczne miejsce, lepiej nie zapuszczać się tam samemu*udaje gondoliera*
[22:14:00] Rosja : *biegnie do lodzi*
[22:14:16] @ Austria : Poczekaj, Otto... *zerk na osobę biegnącą*
[22:14:55] Święte Cesarstwo Rzymskie : W porządku, alle einsteigen!*zerka na osobę biegnącą*
[22:15:25] Włochy Północne : *zerk na biegnącego* uhm~
[22:17:27] Anglia : To aż nie do pomyślenia, że dałeś sie małym dzieciakom >:I że wy się smrodom daliście >:I co oni jakieś supermoce mieli, że teraz jesteście nikim?
[22:18:33] Rosja : *podbiega* dalej nie bardzo wiem, co sie dzieje... *zadyszany*
[22:19:16] @ Austria : *podje Ivanowi dłoń, co by wsiadł* Możemy tylko się domyślać...
[22:19:55] Święte Cesarstwo Rzymskie : Proszę wsiadać, to bardzo dziwne co tu się dzieje*zamyślony, ale w końcu chwycil wiosło i popłynęli w stronę całego źródła nieporozumienia*
[22:20:33] Włochy Północne : A co z Brycią.. ?
[22:20:46] Rosja : *wsiada jakoś*
[22:20:59] * Austria MG - "Anglik": Ich było więcej, coraz więcej! Nie ogarniesz tego! I w końcu zajęli nasze tereny...
[22:21:11] @ Austria : Nie wiem.. Płyńmy...
[22:21:50] * Austria MG mówi: Wracacie do podzamczego doku. Dalej jest tam niezwykle pusto. Odchodzą stamtąd dwa korytarze.
[22:21:53] Anglia : żebym się cholera bał małych dzieci >:I no nieważne *zerknał na straże* Czy jest możliwość, żebym się przez nich przedostał do zamku?
[22:22:03] Włochy Północne : *już siedzi cicho*
[22:23:28] * Austria MG - "Anglik": Jak zaoferujesz strażnikowi... coś wartościowego, może Cię przepuści...
[22:23:37] Święte Cesarstwo Rzymskie : Może znajdzie inną drogę do zamku, dobrze jest mieć sojusznika w terenie, mniejsze szansę porażki*uśmiech*To koniec naszej podróży, wygląda na to że musimy się rozdzielić*wskazuje na dwa korytarze*
[22:24:06] Anglia : Wartościowego? A co w tych waszych zawszonych czasach może być wartościowe? Jakieś stare monety >:I?
[22:26:12] @ Austria : Chcesz ryzykować, Otto...? *wysiadł*
[22:26:29] * Austria MG - "Anglik": Wolność jest wartościowa...
[22:27:08] Włochy Północne : * też wysiadł.. *
[22:27:21] Święte Cesarstwo Rzymskie : Nie chcę, ale nie wiemy gdzie nas te korytarze poprowadzą, chociaż ma pan absolutną rację, możemy wypróbować obie ścieżki, która pierwsza?
[22:27:50] Anglia : * zaczął sie w niego wpatrywać zdziwiony* Czyli, że miałbym tam wejsć ale już nie wrócić? Spotkanie kosztem wolności? Co to za idiotyczne zasady?
[22:28:11] Rosja : *wylazł*
[22:29:31] @ Austria : *wzruszył ramionami i kiwnął głową na jedną z nich* Wania, będziesz prowadził?
[22:29:47] * Austria MG - "Anglik": A tego nie powiedziałem.
[22:30:40] Anglia : Więc co masz na myśli mówiąc wolność? To nie jest nic materialnego czyli tak jakbym im nie zapewniał tego, że oni to otrzymają
[22:32:06] * Austria MG mówi: Anglik już nic nie odpowiedział. Po prostu zszedł ze stołka i poszedł w swoją stronę.
[22:32:23] Rosja : nie bardzo... cos nie czuje sie zbyt dobrze...
[22:33:54] @ Austria : *ujął go za dłoń* Chcesz zostać..?
[22:34:31] Rosja : nie... ktos inny moze prowadzic.
[22:34:45] Anglia : Nosz do cholery... * wycedził przez zęby i spojrzał za Anglikiem. Nawet na sobie cholender jasny nie może polegać! No nic... pozostało tylko jedno. Zerkając ciągle za swoim "klonem" ruszył w stronę straży. Ze spokojem podszedł do nich * Evening *dodał niechętnie* pragnę spotkania z waszym królem. Jest to możliwe?
[22:35:57] @ Austria : No dobrze... *przytulił go a chwilę, po czym sam ruszył pierwszy. On się zgubi |D*
[22:36:07] * Austria MG - strażnik: Nie.
[22:36:12] Włochy Północne : *stoi sobie w ciszy*

[22:37:19] Rosja : *idzie za nim*
[22:37:38] Święte Cesarstwo Rzymskie : *idzie za nimi i rozgląda się czy nikt ich nie śledzi*
[22:38:23] Włochy Północne : * idzie.. *
[22:38:25] Anglia : * uśmiechnął się pod nosem. Zresztą po co pytał * Powiedzmy, że sprawa jest dosyć poważna a ja mam coś bardzo istotnego do przekazania waszemu władcy. Na pewno jest coś, co mogłoby was przekonać. Coś za coś?
[22:38:30] * Austria MG mówi: Półciemny korytarzy nieco się rozjaśnił, choć światło było dziwnie białe... Było tu zimno i wilgotno, a po obu stronach pojawiły się kraty. Tak, moi państwo, jesteście w lochach.
[22:39:35] * Austria MG - strażnik: Król nie życzył sobie wizyt... O czym mówisz w słowach "coś za coś"?
[22:40:14] Włochy Północne : * huraaa ! * ... *troszkę mu słabo.. ale nie narzeka.. *
[22:40:47] Święte Cesarstwo Rzymskie : *omal nie przeszył go dreszcz od tego chłodu*Może wyjdźmy drugim korytarzem, chyba że ktoś z was potrafi ciąć kraty?
[22:41:29] * Austria MG mówi: Świętku, kraty są po obu tronach, ale wy możecie iść dalej... To pomieszczenie z celami. A w jednej z nich, a jakże - stary Austria, skulony pod ścianą.
[22:41:46] @ Austria : ... *nic nie powiedział. Zatrzymał się, widząc samego siebie*
[22:42:25] Anglia : * jego uśmiech rozszerzył się nieco a w oczach pojawił się tajemniczy błysk* Nie udawajcie, że nie wiecie. Jestem w stanie zapłacić jakąkolwiek cenę, choć słyszałem, że u was za coś takiego płaci się inaczej... to powinniście chyba zrozumieć..
[22:42:40] Święte Cesarstwo Rzymskie : *zauważył korytarz*A tu jest przejście*wskazał na cele*Pan Roderich?
[22:42:56] Włochy Północne : *oparł się o ścianę.. nie ogarnia.. głowa go zaczeła boleć*
[22:43:06] Święte Cesarstwo Rzymskie : W takim razie kto jest królem?
[22:44:03] Rosja : *zerka na starego Roda* Roderich... *przeszukuje kieszenie*
[22:44:33] * Austria MG - strażnik: *wzdych* jedyne, co bym chciał, to móc iść sobie stąd. A nei mogę, bo trafię na stryczek.
[22:46:15] * Austria MG - "Austria": Mój syn... *padła odpowiedź grobowym tonem. Podniósł oczy* Cienie mówiły, że krew odzyska dawną świeżość... Moją obawą jednak, że jest to już za późno... *spogląda na każdego z nich*

[22:47:50] Święte Cesarstwo Rzymskie : Może pana uwolnimy i poprowadzi nas pan do komnat króla?!*spogląda na niego przejęty jak zwykle na pryncypała nawet jeśli jest straszy*
[22:48:19] Włochy Północne : *szuru szuru po ścianie na podłogę... niedobrze mu *
[22:49:04] @ Austria : *chwycił dłońmi za kraty* Ilu zabiłeś?
[22:50:18] Rosja : *podszedł do jednej ze ścian i usiadł pod nią na podłodze. tak będzie bezpieczniej...*
[22:50:48] * Austria MG - "Austria": Komnaty króla nietrudno znaleźć... *spojrzał na każdego z nich* Dziesiątki... setki... Powoli, jednego za drugim. Przecież nie siedzę tu bezczynnie... Chyba waszemu przyjacielowi udziela się tutejsze miejsce* oparł się wygodniej* Ten świat kroczy ku przepaści... W końcu przeminie, gdy nas wszystkich pochłonie szaleństwo...
[22:52:10] @ Austria : *szarpnął wściekły* Wiener Blut niewoli nas od zawsze. ale ogarnij się, człowieku. Komm da z'!
[22:53:04] Włochy Północne : *siedzi skulony pod ścianą.. i taki troszkę blady*
[22:53:12] Święte Cesarstwo Rzymskie : Panie Feliciano proszę się trzymać*bierze go na ramię, nie rozumie konwersacji młodszego i starszego wcielenia*
[22:54:49] Włochy Północne : *zerk na Świętka..* t-trzymam ~
[22:55:40] Anglia : Jest XVI wiek... nie ma kamer i innych bzdet... twój król przecież się nie dowie, że na jakiś czas opuściłeś to miejsce *ciągle podejrzliwie się uśmiechając wbił wzrok w strażnika *. A jeśli... w zamian za udostępnienie mi drogi do króla otrzymałbyś moją wolność? Nie pochodzę stąd, a i nie mam powodu by się gdziekolwiek wynosić. To chyba da sie zrobić? Wystarczy tylko bym mógł porozmawiać z kim należy
[22:55:46] * Austria MG mówi: I nagle całe światło zgasło, a wraz z nim wszelkie dźwięki. Ściany znikały jednak za drugą, podłoga też i sufit, aż została nieprzenikniona pustka... I wasza świadomość zaniknęła. Obudziliście się w swym świecie.