Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.

Uliczki

3 posters

Strona 2 z 2 Previous  1, 2

Go down

Uliczki - Page 2 Empty Re: Uliczki

Pisanie by Gość Nie Lip 27, 2014 9:42 pm

MG - STRAŻNIK KRÓLEWSKI

-Jak już powiedziałem.. To standardowa procedura i MUSZĘ zadawać pewne pytania. Taki mam rozkaz. -Wziął głęboki oddech, wciąż utrzymując kompletny brak okazywania uczuć -...Nawet jeśli wydaje się to głupie, to robię to, co kazano. Zresztą skoro już wiem, to ostatnia sprawa... Wie pan, co wydarzyło się w nocy..?

Gość
Gość


Powrót do góry Go down

Uliczki - Page 2 Empty Re: Uliczki

Pisanie by Turcja Nie Lip 27, 2014 10:08 pm

Uśmiech szeroki, wręcz ucieszony
- Wiedziałem, że o to zapytasz. Słyszałem słyszałem. Jednak wyprzedze twoje kolejne pytanie. To nie ja maczałem w tym palce. Jeśli chodzi o włamania się do zamku, to wyższa brocha, a ja może nawet jak dałbym radę - nie powie, że dla niego to normalka ukraść coś z zamku i dla niego to kaszka z mleczkiem - To po co miałbym okradać naszego poczciwego władcę z jego kosztowności. A tak z ciekawości zapytam co ukradziono i jak ukradziono. Bo mówią wszyscy, że było włamanie, ale cisza nikt nic nie mówi czy coś z niego zabrano czy nie. A po drugie wiesz, że każdy złodziej ma swój tak jakby sposób i złodzieje rozpoznają swoich kolegów w fachu po tych że sposobach. Może to mój znajomy, a mam ich wielu - a w głowie błagał by mu odpowiedział na te pytania
Turcja
Turcja

Rodzina : Turcy
Liczba postów : 302

Powrót do góry Go down

Uliczki - Page 2 Empty Re: Uliczki

Pisanie by Gość Nie Lip 27, 2014 10:29 pm

MG - STRAŻNIK KRÓLEWSKI

Pokręcił głową. Powoli słowa mieszkańca go irytowały, choć tego nie okazał. On wolał jasne, kilkuwyrazowe odpowiedzi. Albo po prostu 'tak' lub 'nie'. Ponownie jednak westchnął, na szczęście przetrzyma dłuższa rozmowę.
-Nie jest łatwo włamać się do zamku. Chronią go nie tylko ludzie, ale i magia. -Odrzekł z miną jakby nie był pewny co do tych umiejętności złodziejaszka -Co zginęło? Nie sądze, aby był pan na tyle kompetentny, żebym udzielał takie informacje. Powiem tylko, że na pierwszy rzut oka będzie widać, że ta rzecz jest królewska, więc o pomyłce nie ma mowy.
Ponownie się wyprostował poprawiając mundur. Ah, ta straż królewska... Co oni za ludzi... i inne rasy, gdyż akurat ten osobnik był elfem, do niej biorą? Pedantów?
-Jeśli chodzi o taktykę... Cóż. Na pewno użyto czarnej magii. Oraz ktoś musiał znać króla... I być choć raz w zamku.


Ostatnio zmieniony przez Ameryka dnia Pon Lip 28, 2014 10:55 am, w całości zmieniany 1 raz

Gość
Gość


Powrót do góry Go down

Uliczki - Page 2 Empty Re: Uliczki

Pisanie by Turcja Pon Lip 28, 2014 4:15 am

Gdyby w tych czasach istniał pistolet to Sadık, by powiedział, że zaraz się zastrzeli. Wpierw, że gada z nowincjuszek w Straży, bo strażnicy (ci doświadczeni oczywiście) kin jest i wiedzą, że mogą mu więcej informacji powiedzieć. Ten co tu stał naprzeciwko niego to był... Po prostu kretynem, według Sadıka. Oczywiście, że zamki chroni magia. Na tym polega cała zabawa złodziei. Jak tu ukraść małe co nieco, uważając za magię. Powiedziałby, że nie raz obrabywał zamki, jednak wątpił, że ten ELF zrozumie poprawnie. Tym bardziej widząc do jakiej rasy należy strażnik, zaczął powoli modlić się o cierpliwość dla siebie, by mu zaraz nie walnąć. Z nim nie da się nawet na piwo iść. Cieszył się Sadık z jednej rzeczy - że strażnik nie wierzy w jego umiejętności. Kretynom lepiej tego nie tłumaczyć. Z miną "z kim ja rozmawiam?!" westchnął
- Każdy złodziej ma tego świadomość, że domu może strzec magia. Po drugie rzecz królewska? Jest tyle rzeczy, które można uznać za królewskie że trochę jest za duży wachlarz do wyboru. Człowiek, który jest złodziejem powinien być raz w zamku, by dokładnie zobaczyć swoją ofiarę. Chociaż najczęściej ten raz nie wystarczy. Jeśli znał króla to ja bym na waszym miejscu zapytał się naszego kochanego władcy kogo zna. Może dzięki temu zmniejszy się grono podejrzanych?
Ile razy można mundur poprawiać?!
Turcja
Turcja

Rodzina : Turcy
Liczba postów : 302

Powrót do góry Go down

Uliczki - Page 2 Empty Re: Uliczki

Pisanie by Gość Pon Lip 28, 2014 11:14 am

MG - STRAŻNIK KRÓLEWSKI

Mundur można poprawiać setki razy, gdyż przedstawiciel jakże zacnego elfiego grona po raz kolejny ręką wyprostował materiał. Tak, z pewnością to nie były rozkazy, aby średnio, co kilka sekund, macać strój, który dostał, tylko pedantyczność samego strażnika. God, jeżeli każdy z gwardii królewskiej jest taki to nie dziwne, ŻE KRÓLA OKRADZIONO. Ale nie, na szczęście strażnicy są mądrzy i silny, a takich oto wyrzutków, którzy dostali się za pomocą znajomości i pieniędzy, nie zaś umiejętności, wysyła się do tak durnych prac jak chodzenie po domach i gadanie wyuczonych formułek.
-To nie dom, tylko zamek. I strzeże go inna magia niż zwykłe domostwa, czy nawet pałacyki szlachciców... Ale Ty... Na szlachcica nie wyglądasz, więc mogłeś jedynie przebywać w takich pałacykach.. Uh, złodzieje. -Skrzywił się, tak, PIERWSZY RAZ, wyrażając emocje! -Poza tym, jest tylko jedna rzecz, którą posiada jedynie król, jego symbol władzy, tak dla podpowiedzi..
Wypiął się triumfalnie, jakby dumny, że on zrozumiał, a jego rozmówca jeszcze nie pojął o co właściwie chodzi.
-Co zaś się tyczy znajomości z królem... Zna prawie każdego mieszkańca posiadajacego tu interes, na audiencje dziennie przychodzi pół stolicy... -Zmrużył oczy na chwilę zaprzestając mówić, jakby badał samego Sadika -...Jeśli chodzi o znajomości na płaszczyźnie ludzkiej, znaczy król nie zawierał jako król, to każdy zna przecież jego przyjaciół... Dowódca gwardii królewskiej, z którym się zna od dzieciństwa, jedna z dwórek... do której, jak mówią plotki, zapałał czymś.. ekhem... większym, dalej syn głównego szlachcica z królestwa oraz karczmarz z kapłanką. To chyba oczywiste, że ich rodzice chcąc utrzymać swoje... nazwijmy to przywileje, sprawiły, iż dzieci zaprzyjaźniły się z królem. Myślałem, że plotki są siłą napędową tego miasta.. Tak czy inaczej, każdy z nich zna zamek już od dawna, zresztą powiedzmy sobie szczerze - dla wszystkich z nich liczy się tylko bogactwo, więc gdyby kradli, to kradliby to, co mogliby sprzedać za wielkie góry złota. A kapłanka i dwórka... Kto normalny oskarżyłby miejscową posłankę bogów i drobne, ludzkie dziewczęcie, które ledwo utrzymuje dzban z winem?

Gość
Gość


Powrót do góry Go down

Uliczki - Page 2 Empty Re: Uliczki

Pisanie by Turcja Pon Lip 28, 2014 12:56 pm

Bingo! Teraz czas dobić tego kretyna. Wiedział, że musiał sprowokować strażnika. Skapnął się, że ukradziono albo koronę albo berło. Obstawiał, że berło, bo to jest jego symbol władzy. Korona jest tylko na pokaz. Wyprostował się po królewsku i przybrał dostojną pozę, ale nie udawaną tylko szczerą.
- To, że teraz babram się złodziejstwem, nie oznacza kim jestem. Wątpię, że jesteś godzien poznania tajemnicy mojego dzieciństwa, jednak powiem tylko tyle, że nie jestem stąd. Pochodzę z dalekiego kraju na południu, o którym mało kto słyszał w tych stronach - mówił ostro jakby był wyżej postawiony od niego - Po drugie nie jestem takim idiotą za jakiego mnie sądzisz. A po trzecie... Nie każda kradzież jest dla zysku. Niekiedy kradnie się, by zrobić coś gorszego niż obrabować króla.
Turcja
Turcja

Rodzina : Turcy
Liczba postów : 302

Powrót do góry Go down

Uliczki - Page 2 Empty Re: Uliczki

Pisanie by Gość Pon Lip 28, 2014 1:00 pm

MG - STRAŻNIK KRÓLEWSKI

Pokiwał tylko głową wzdychając, jednak nawet nie ukazał czy jest zirytowany, czy znużony. Po prostu nabrał powietrza machając głową, jakby to nic miało nie znaczyć.
-Nie interesuje mnie skąd jesteś... i tak dalej. Po prostu powiedz co wiesz na temat kradzieży i koniec.

Gość
Gość


Powrót do góry Go down

Uliczki - Page 2 Empty Re: Uliczki

Pisanie by Turcja Pon Lip 28, 2014 3:29 pm

Skrzyżował ręce.
- Tamam - odchrząknął i zaczął rapować?!
-
Słyszałem dziś od rana, że króla w dupka zrobiono.
Ktoś w blasku księżyca, wszedł do zamku wrót.
Był to złodziej biegły i dość cwany bądź.
Widział w skarbcu wiele dóbr, lecz nie zabrał ich.
Jednak jedna rzecz, przekłuła doń uwagę.
Złota korona na królewskim tronie.
Złodziej zabrał ją, gdy król smacznie spał,
otulony blaskiem złota z królewskich bram.
Różowa piżama w kropki bordo nie pomogła mu,
a jego strażnik snów - różowy kucyk (PONY) z materiału,
usnął na warcie swej.
Teraz król wkurzony, szuka winnego wciąż.
Lecz nie pomyślał, że winny może stać obok niego.
Las swe tajemnice ma, więc kto bez broni, niech nie rusza się.
Niech się schowa w domciu, na bezpiecznym piecu

- zrobił ukłon i się szeroko uśmiechnął - To właśnie usłyszałem dziś rano, gdy jadłem śniadanie
Turcja
Turcja

Rodzina : Turcy
Liczba postów : 302

Powrót do góry Go down

Uliczki - Page 2 Empty Re: Uliczki

Pisanie by Gość Pon Lip 28, 2014 4:54 pm

MG - STRAŻNIK KRÓLEWSKI

Odsunął się krok do tyłu...
-T-to.. OBURZAJĄCE! -Prychnął i machnął ręką na złodzieja -T-Twoje zachowanie na pewno zostanie ukarane, p-poskarżę się szefowi gwardii! -Jakby szef gwardii nie miał ważniejszych rzeczy na głowie od wysłuchiwania głupot jakiegoś podrzędnego strażnika.
-To wszystko kłamstwa! Nie wolno tak mówić o królu!

Gość
Gość


Powrót do góry Go down

Uliczki - Page 2 Empty Re: Uliczki

Pisanie by Turcja Pon Lip 28, 2014 6:12 pm

Udawał zdziwionego
- Powiedziałeś, że mam ci powiedzieć co wiem o kradzieży. Powiedziałem ci słowo w słowo co słyszałem. Przecież każdy dobry obywatel nie może okłamywać organów władzy i musi im wszystko powiedzieć słowo w słowo - w myślach drwił sobie ze strażnika. Takie fajne to było. A po drugie co się spodziewaliście po charakterze chaotyczno neutralnym?
Turcja
Turcja

Rodzina : Turcy
Liczba postów : 302

Powrót do góry Go down

Uliczki - Page 2 Empty Re: Uliczki

Pisanie by Germania Wto Lip 29, 2014 1:52 pm

Wybrał się na spacer po mieście po wizycie w zamku. Zaczął spacerować mniejszymi uliczkami, przy okazji sprawdzając, czy wszystko w porządku. Widząc rozmowę Strażnika i Sadika, ściągnął lekko brewki i podszedł, zaciekawiony. Nic jednak nie mówił.
Germania
Germania

Rodzina : Germanie
Liczba postów : 59
Skąd : Z gaju

Powrót do góry Go down

Uliczki - Page 2 Empty Re: Uliczki

Pisanie by Gość Wto Lip 29, 2014 2:06 pm

MG - STRAŻNIK KRÓLEWSKI
Czemu trafiam na samych idiotów...?
Może dlatego, że sam jesteś idiota strażniku?
-Aż mam ochotę Cię aresztować... -W sumie nie miałby za co, ale może sobie tak gadać, prawda? -Wydajesz się podejrzany teraz jak najbardziej.. Chociaż mylisz się co do koloru... i całej reszty..!
Nie powiedział nic więcej, gdyż doszedł do nich ktoś nowy. Skinął więc głową na powitanie.
-Witam! Pan może posiada informacje odnośnie ostatniej nocy?

Gość
Gość


Powrót do góry Go down

Uliczki - Page 2 Empty Re: Uliczki

Pisanie by Turcja Wto Lip 29, 2014 5:42 pm

Uśmiechnął się bardzo rozbawiony do Mannusa. Znał go. Napisał na kartce papieru "Kretyn" i strzałkę na strażnika i zanim elf się skapnął zjadł kartkę. Był cały uradowany i zachowywał się tak jakby dostał trochę za dużo LSD. No Turek ma dość trudny charakter.
- Czyli miał piżamkę w kropki bordo koloru czerwonej pomarańczy? A zamiast kucyka miał... Pluszową dziewczynkę ubraną w niebieskie ciuszki o blond włosach? Jeśli tak to nasz król ma wyśmienity gust. Nawet lepszy od wyśmienitego! Tylko zapomniałem jak na coś takiego się mówi... Poprosiłeś bym powiedział tobie wszystko co wiem i ci idealnie powtórzyłem co słyszałem dziś rano i ty mi nie WIERZYSZ?! - głos i minę zrobił takiego niewiniątka jakby wiara w niego była czymś normalnym - Co się dzieje z tym światem, że człowiek człowiekowi wilkiem... - głos załamany ma, ale w duchu się śmieje jak po prochach
Turcja
Turcja

Rodzina : Turcy
Liczba postów : 302

Powrót do góry Go down

Uliczki - Page 2 Empty Re: Uliczki

Pisanie by Germania Wto Lip 29, 2014 6:15 pm

Spojrzał na jednego, na drugiego... Jego twarz nie zmieniła się ani przez moment, ale widział, że Sadik sobie żartuje z obrońcy miejskiego.
- W nocy byłem wśród swoich pobratymców. Nie wiem, co się działo w mieście. - odrzekł Mannus zgodnie z prawdą strażnikowi.
Spojrzał następnie na człowieka, to znów na elfa i lekko uniósł brew.
- O czym wy rozmawiacie? - zapytał.
Germania
Germania

Rodzina : Germanie
Liczba postów : 59
Skąd : Z gaju

Powrót do góry Go down

Uliczki - Page 2 Empty Re: Uliczki

Pisanie by Turcja Wto Lip 29, 2014 7:37 pm

Pokazał oskarżycielsko na strażnika
- On mi nie wierzy! Mówię mu prawdę, a on mi nie wierzy. I zaczyna mnie oskarżać, jak mam alibi i mogę potwierdzić, że ja całą noc grzeczniutko jak kotek w domku spałem - miał głos jak dziecko, które nie zawiniło
Turcja
Turcja

Rodzina : Turcy
Liczba postów : 302

Powrót do góry Go down

Uliczki - Page 2 Empty Re: Uliczki

Pisanie by Gość Pon Sie 04, 2014 5:11 pm

MG - STRAŻNIK KRÓLEWSKI

Skrzywił się słuchając słów człowieka. Coraz bardziej go irytował, w takim stopniu, że aż zastanawiał się czy aby na pewno nie ma jakiś przepisów prawa na skucie go i chociażby zaciągniecie do lochu?
-Oskarżam Cię tylko o to, że naśmiewasz się z naszego pana władcy Alfreda! -O! Znalazł haczyk! -W każdej chwili mogę zaprowadzić Cię przed oblicze jego królewskiej mości i przekazać mu jak przeciw niemu głosiłeś!
Wypiął się dumny niczym paw i przeniósł wzrok na drugiego z obecnych.
-W lesie..? Właśnie mam nauczać, aby nikt tam nie chodził jeśli nie jest pewny swych umiejętności. To niebezpieczne... Nie widziałeś może kogoś lub coś nieodpowiedniego?

Gość
Gość


Powrót do góry Go down

Uliczki - Page 2 Empty Re: Uliczki

Pisanie by Germania Pon Sie 04, 2014 6:06 pm

Pokręcił głową z niedowierzaniem. Ludzie, to jednak głupia rasa, a ich cała siła kryje się w liczebności. Tak przynajmniej teraz wywnioskował Mannus.
- Lesie Sylvari, nie tym podlegającym królestwu. - poprawił Strażnika - I nie widziałem.
Poprawił znów miecz przy pasie i spojrzał na chwilę w niebo. Jego roślinna skóra byłą przyjemnie nasączona wodą i aż lśniła życiem. Czuł się teraz silny, wzmocniony poprzednimi dwoma dniami ze Słońca i teraz tym deszczowym. To było dobre.
Germania
Germania

Rodzina : Germanie
Liczba postów : 59
Skąd : Z gaju

Powrót do góry Go down

Uliczki - Page 2 Empty Re: Uliczki

Pisanie by Turcja Pon Sie 04, 2014 6:43 pm

Westchnął
- Powiedziałem ci to co słyszałem dzisiaj rano, gdy jadłem śniadanie. Widziałem przez okno, gdy jakiś nieznajomy ubrany w czarny płaszcz, z kapturem na łbie, radośnie to śpiewał, wyraźnie zadowolony z tego faktu. Nie był to nikt kogo znam. Nie mieszka w pobliżu mnie i zbyt dziwnie się zachowywał nawet jak na tą dzielnicę. Śpiewał zadowolony i robił wszystko, by nie pokazać swej twarzy. Akurat zanim pan przyszedł rozmawiałem o nim z kolegą to on rzekł, że chodził po całej naszej dzielnicy i zniknął nagle jak zaczarowany, blisko wejścia do lasu. To wszystko co wiem - powiedział to SZCZERZE, bez krętactwa
Turcja
Turcja

Rodzina : Turcy
Liczba postów : 302

Powrót do góry Go down

Uliczki - Page 2 Empty Re: Uliczki

Pisanie by Gość Pon Sie 04, 2014 6:51 pm

MG - STRAŻNIK KRÓLEWSKI

Sam nie wiedział, co myśleć. Z jednej strony nie rozumiał słów obcego odnośnie jakiegoś lasu niepodlegającego królestwu, z drugiej opowieść o tajemniczym śpiewającym jegomościu...
-To miasto jest coraz dziwniejsze. -Poprawił ubranie, wszak jak już ustaliliśmy od tego był uzależniony -Tak czy inaczej mam nadzieje, że zeżarło go w tym lesie wszystko, co tam się ukrywa.. I nie wiem jakie tereny NIE nalezą do naszego umiłowanego króla.

Gość
Gość


Powrót do góry Go down

Uliczki - Page 2 Empty Re: Uliczki

Pisanie by Germania Pon Sie 04, 2014 11:01 pm

Spojrzał to na jednego, to na drugiego człowieka, nie rozumiejąc ich w ogóle. Westchnął tylko i pokręcił głową.
- Powodzenia w śledztwie. - rzekł im, po czym oddalił się ku swoim stronom, gdzie go ciekawość poniosła.

[z/t -> Plac główny]
Germania
Germania

Rodzina : Germanie
Liczba postów : 59
Skąd : Z gaju

Powrót do góry Go down

Uliczki - Page 2 Empty Re: Uliczki

Pisanie by Turcja Pon Sie 04, 2014 11:25 pm

Uśmiech
- Wiadomo. Przecież żyjemy w świecie gdzie występuje magia! A w lesie są bardzo fajne stworki. Na przykład takie urocze panie - zaśmiał się - A to proste! To tereny innego królestwa!
Turcja
Turcja

Rodzina : Turcy
Liczba postów : 302

Powrót do góry Go down

Uliczki - Page 2 Empty Re: Uliczki

Pisanie by Gość Pon Sie 04, 2014 11:54 pm

MG - STRAŻNIK KRÓLEWSKI

Jeden z osobników odszedł.. No to można wrócić do użerania się z człowiekiem. Pożegnał lekkim skinieniem osobnika dziwnej rasy i znów spojrzał na Sadika.
-W lesie są bardzo złe.. 'stworki'. Te 'panie' albo już nie żyją, albo już przekształciły się w jakieś okropieństwa. -Bzdury... -I nie ma tutaj innych królestw, jesteśmy na wyspie! -Jedna duża duża wyspa. Królestwo jak Japonia! Zewsząd morze.. morze.. morze.. i niespodzianka! OCEAN!

Gość
Gość


Powrót do góry Go down

Uliczki - Page 2 Empty Re: Uliczki

Pisanie by Gość Wto Sie 05, 2014 1:43 am

Nagle rozległ się okropny hałas tak mocny i wwiercający się w mózg, że mogło się zdawać, że głowa zostanie rozsadzona. Dziwny, prawie niszczący narządy słuchu odgłos został zastąpiony przez ludzkie krzyki i płacz. W pierwszej chwili nikt nie wiedział, co się dzieje. Wcześniej śpieszący się mieszkańcy zamarli, niektórzy zbledli wpatrując się w jeden punkt, skąd zdawały się dochodzić przeraźliwe odgłosy. Parę osób nawet wskazało na niebo krzycząc, że widzi na nim jakiś ślad.
Nie trwało dużo czasu, jak zza rogu wyskoczył jeden ze strażników królewskich, który pędził konno nawet nie zwracając uwagi, czy aby przypadkiem na kogoś nie wpadnie. Podczas jazdy krzyczał wniebogłosy i robił wokół siebie tyle hałasu, aby tylko każdy go usłyszał.
-SCHOWAĆ SIĘ! NATYCHMIAST! ZOSTALIŚMY ZAATAKOWANI! SMOK! SCHOWAJCIE SIĘ!
Mówił strzępkami zdań, wydając de facto polecenia i wtrącając co jakiś czas słowo 'smok'. Smok? Czyżby zaatakował miasto? Nie trzeba było długo czekać na potwierdzenie jego słów, gdy nad głowami mieszkańców pojawiło się TO, co wcześniej dojrzeli znajdujący się na placu. Ogromny złoty smok. Potężne skrzydła rozpięte na szerokość kilku-kilkunastu metrów, długi ogon z rzędem kolców zaczynających się już na grzbiecie, wielki łeb skierowany w stronę ziemi, czerwone oczy skupione się na maleńkich jak mróweczki mieszkańcach i ciało pokryte złotymi łuskami, które błyszczały w kropkach deszczu. Na ulicach zaczynało dziać się również to, co rozpoczęło się na placu - kolejne budynki stawały w ogniach rozsiewanych przez bestię i których nawet deszcz nie gasił, inne budowle zawalały się pod ciężarem potężnych łap lub ogona. Po ulicach biegali przedstawiciele wszystkich ras, w panice, płaczu i gniewie. Płacze, krzyki, parę osób przykucnęło z boku, aby rozpocząć modlitwę. A nad wszystkim latała skrzydlata bestia siejąca armagedon.

Gość
Gość


Powrót do góry Go down

Uliczki - Page 2 Empty Re: Uliczki

Pisanie by Turcja Wto Sie 05, 2014 4:45 am

Sadık już chciał znowu odpyskować strażnikowi, gdy nagle usłyszał ryk tak straszny jaki już od dawien dawna nie było słychać. Złodziejaszek nasz już bez patrzenia wiedział co właśnie przybyło do miasta
- O nie... - spojrzał w stronę skąd dochodził wrzask. Zobaczył spełnienie swoich dziecinnych koszmarów - wielki, tłusty, złoty smok ziejący ogniem, niszczący tym samym miasto. Sadık zrobił krok do tyłu. Zauważył, że część ludzi zwiewa do lasu. Nie jestem pewien czy to taki mądry pomysł. Las jest pełny niebezpieczeństw chociaż w porównaniu z tym... Ale czemu tu przybył? Aż tyle złota jest w skarbu, że smocza chciwość się obudziła? A może przyleciał do miasta, bo został nasłany? Najpierw zniknięcie korony, a teraz to. To z pewnością nie jest przypadek. Karczmarz i te jego kontakty. Pewnie wiedział, że smok przyjdzie. Jak ja go dorwę w swoje łapska to go uduszę. Ale wpierw... Trzeba się schować. Tylko gdzie? Las teraz będzie przepełniony, więc stworzenia chcące mordować ludzi, będą miały ucztę. Domy są palone, więc schowanie się do domku pod pierzyne jest raczej niemożliwe. Co robić? Co robić? Kartka! Właśnie... "W razie kłopotów zwiewać do świątyni. " Ale o takich kłopotach myśleli nadawcy tej wiadomości? Myślałem, że będzie chodzić o nie wiem... Usiłowanie dania mnie do więzienia za coś czego nie popełniłem. Ale smok? Czy oni to przewidzieli? A może to była wiadomość od karczmarza, by zwiewać pod sukienkę jego siostry. Chociaż... Jeśli to prawda, że to był on, to może być moja jedyna szansa ucieczki. A po drugie w świątyni nie ma podziemnych kanałów? Jeśli tak, to warto się przekonać o tym. Co sił w płucach pognał do świątyni. Na twarz ubrał kefije, która miała normalnie pełnić rolę ochraniacza od piasku. Teraz miał go ochraniać od pyłu i sadzy. Zawsze miał wszystkie najważniejsze rzeczy przy sobie, więc nie martwił się o swój dom. Łupy z ostatnich wypraw do lasu też miał przy sobie...

[z/t *a raczej ucieczka* do świątyni ]
Turcja
Turcja

Rodzina : Turcy
Liczba postów : 302

Powrót do góry Go down

Uliczki - Page 2 Empty Re: Uliczki

Pisanie by Sponsored content


Sponsored content


Powrót do góry Go down

Strona 2 z 2 Previous  1, 2

Powrót do góry


 
Permissions in this forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach