Pomieszanie z czasem, przyszłość (MG: Austria)

[You must be registered and logged in to see this image.]

Austria, San Marino, Seborga, Rosja, Niemcy, Włochy Północne, Transylwania.
Żyją.


[20:16:00] * Austria MG mówi: Do salonu wchodzi około pół metrowy robocik, jakby zabawka. Staje i zaczyna emitować silny gaz usypiający.
[20:17:19] San Marino : Co to jest? *ziewnęła i sił wystarczyło kej, by paść na fotel, nie na ziemię*
[20:17:57] Seborga : *A on padł na ziemię obok stołu*
[20:18:07] Transylwania : * ziewneła* kurn.. * i się osuneła na ziemię, po prostu*
[20:18:18] @ Austria : mm... *sam się uwiesił na Ivanie, by mieć podpórkę przez sen*
[20:21:11] * Austria MG mówi: Pojawiliście się na korytarzu futurystycznego budynku. Wygląda, jakby znajdował się w przestrzeni kosmicznej - segmentowane wielkie metalowe płyty ciągną się od krańca po kraniec, a w podłogę wmontowano czerwone linoleum. Przy suficie zmyślnie wstawiono światłowody tak, że prawie ich nie widać, ale dają duży dostęp do światła. Dwie pary drzwi po jednej stronie, koliste, rozsuwające się w dwie strony. Przy każdych w ścianie wmontowany guzik otwierający. Słyszycie z jednej strony dobiegającą rozmowę.
[20:22:58] Seborga : *Rozgląda się*
[20:23:53] San Marino : *podeszła do brata i chwyciła go pod ramię-razem raźniej* Nie wiesz może, gdzie jesteśmy?
[20:24:28] @ Austria : *także* Cóż to za miejsce...? Stacja kosmiczna? *spojrzał na Ruska, bo jeśli ktoś ma wiedzieć, jak wygląda ISS w środku, to on albo Ameryka*
[20:25:07] Rosja : Mm... *rozgląda się* przypomina trochę stację kosmiczną... *pociera powieki*
[20:26:40] Seborga : Nie wiem. *Przytulił ją* Ale czuję się tutaj nieswojo.
[20:26:48] @ Austria : *przeszedł się kilka kroków w tę i we w tę, zagląda za kierunkiem, gdzie dochodzą głosy*
[20:27:36] Rosja : *też łazi i nasłuchuje jednocześnie*
[20:29:03] San Marino : *westchnęła cicho* Dobra, stanie tutaj nic nie da. Idziemy tam, gdzie są ludzie... Może się czegoś dowiemy
[20:30:20] Seborga : Uhm. *Idzie za Austrią i Rosją*
[20:31:48] * Austria MG mówi: Rozmowy jeszcze chwilę trwały i ucichły, a zza zakrętu wyszedł... Estonia. Ale jakiś taki dziwny, starszy chyba, ubrany w błękitny uniform kojarzący się z pilotami pojazdów kosmicznych z filmów sci-fi. Spojrzał na nich zaskoczony i rzekł: "Maria? Ivan? ... Reszta? Co Wy tu robicie? I czemu jesteście tak... staro ubrani?”
[20:33:18] San Marino : Staro? To ty się wystroiłeś jak na bal karnawałowy. I wypraszam sobie, to nie są stare ubrania, tydzień temu kupiłam tę sukienkę.
[20:33:32] Rosja : Eee? Staro? *znowu jakaś aluzja do tego, że jego ubrania nadają się tylko do muzeum? Ehh* I gdzie my jesteśmy w ogóle? Dziwne miejsce...
[20:36:27] Transylwania : *wstała właśnie i przecierając oczy patrzy*... eeeee?
[20:36:40] * Austria MG - Estonia2: "No dajcie spokój, takie rzeczy modne były ponad sto lat temu!" - tu zagestykulował żywiej - "Poza tym, jesteśmy w Brukseli przecież. Nie poznajecie? Chodźcie, no. " - Ed machnął ręką, by poszli z nim i sam się zwrócił ku jednemu z korytarzy.
[20:36:44] Seborga : Staro? Wydaje ci się.
[20:37:42] Seborga : *Poszedł za nim*
[20:38:28] Rosja : ... W Brukseli? Czemu tu są jakieś metalowe ściany? *ale idzie za Edem*
[20:38:35] Transylwania : *to poszła ale widać że nieogarnia*
[20:39:26] @ Austria : *idzie za Estonem, rozglądając się. Za dużo techniki*
[20:39:56] San Marino : S-sto lat?! I Bruksela? *poszła za nim, ale w ogóle nie ogarnia*
[20:43:23] * Austria MG mówi: Weszliście do dużej sali obrad. Pomieszczenie, a jakże - wyłożone z metalu, w jednej ścianie wmontowane duże okna, na środku duży stół i futurystyczne krzesła, a obok każdego z ostatnich malutka kamerka. W pomieszczeniu siedział drugi Marcello. By ubrany w bardzo jasnozieloną szatę, jakby druidzią, a w głowę miał wmontowane pokaźne duże słuchawki. Z każdej ze słuchawek wystawała mała antenka. Lewa ręka młodego mężczyzny opleciona była dzikim pnączem. Drugi Seborga pomachał do wchodzących, ale na widok "siebie" osłupiał. Ed spojrzał na jednego i drugiego Sebcia i tylko stwierdził: "No dobra, robi się ciekawie~"
[20:43:51] * Austria MG mówi: Niemcy i Włochy Północne pojawili się w tym samym korytarzu z lekkim opóźnieniem, ale zauważyli ostatnich wchodzących do jednej z sal.
[20:44:45] Transylwania : * patrzy lekko zdiwiona. Ogólnie to myślenie jej się wyłączyło, więc nie zastanawiala sie*
[20:44:53] San Marino : Che? Sebek, masz bliźniaka?
[20:45:37] Seborga : *Podbiega do "siebie"* Czy mi totalnie padło na mózg w tej przyszłości? Nie, sorella, wiedziałbym o tym.
[20:46:19] @ Austria : *oparł się o metaliczną ścianę* Przyszłość? Aż mi się wierzyć nie chce...
[20:47:18] Włochy Północne : * rozgląda się zafascynowany po pomieszczeniu. *Tu też dobrze..*chwyta Niemca za rękę i się przymila.* musimy za nimi iść??
[20:48:14] Niemcy : *lekki nieogar* Tak, powinniśmy wiesz *rozgląda się* Ale zaraz...W zasadzie co to za miej...Nie ważne! Chodź!
[20:48:36] * Austria MG - Seborga2: "Ej! Pamiętam te ciuchy, kupiłem je w... dwutysięcznym roku? Wszystkie laski na to leciały!" - wyszczerzył się i zerwał się z miejsca, by dokładnie obejrzeć swój odpowiednik - "Ed! Chyba mamy zwarcie na linii czasowej, zrób z tym coś!" --- Zaś Estonia tylko uniósł rękę, przykładając dwa palce do skroni i jakby się na chwilę wyłączając.
[20:48:46] Rosja : Oh... *patrzy na kopię Seborgi* Interesujące...
[20:49:29] San Marino : *nieogar kompletny*
[20:51:09] Seborga : Co to za dziwna druidzia kiecka? Niemożliwe, żeby moda aż tak zawróciła przez 100 lat...
[20:52:54] @ Austria : *przygląda się scence. Zerknął na drzwi, czy ktoś tam znów się nie odezwał?*
[20:53:38] Włochy Północne : *pozwala by Niemiec go poprowadzil, do naprawdę niezwykłej sali. jej wystrój długo nie przykuwa jego uwagi* ale pastę tu macie?!!
[20:54:51] Rosja : *czeka na rozwój akcji pomiędzy tą dwójką*
[20:57:06] * Austria MG - Estonia2: "Ty masz rację, Marcello, przed chwilą coś znowu kombinowali, chyba w Pekinie. No to mamy... niezły bigos." - stwierdził i spojrzał na wchodzących akurat Niemca i Włocha - "Panowie z którego wieku?" // Seborga2: "Ej, to jest identyfikator Latających Wysp! To nie moda, to coś więcej!" - zaśmiał się, a jego pnącze na ręce się poruszyło. Spojrzał na Włocha- "Flatello! Dostaniesz największą miskę pasty, jaką tylko zobaczysz! Ludzie! Fiestę wyprawiamy!"
[20:58:31] Niemcy : Włochy...*kręci głową nadal rozglądając się* Wieku? Rano jeszcze był XXI Zmieniło się coś jak rozumiem
[20:58:36] Transylwania : * nie rozumie juz nic*
[20:59:24] Seborga : *Patrzy po wszystkich* ...Ja zawsze taki jestem? *Wskazuje na tego z przyszłości*
[21:00:30] Włochy Północne : *nie wie dlaczego ten, nazwał go bratem, ale mało go to obchodzi. będzie P A S T A .życie znów nabrało sensu.* taaaaak!!! Niemcy zostańmy tu!!
[21:00:40] * Austria MG mówi: Tymczasem do pomieszczenia po chwili wszedł kolejny osobnik. Ivan, starszy o 3 lata, odziany w ciemnobrązowy mundur z wygrawerowaną na prawej stronie na piersi głową niedźwiedzia. Jego lewa ręki nie ma, ale właśnie w jej miejsce zamiast protezy jest wbudowany kran. Na plecach nosił POKAŹNYCH rozmiarów karabin plazmowy. Wchodząc zadeklarował: "Strażnik sektora czwartego się melduje. O~" - spojrzał i uśmiechnął się szerzej - "Gosty przyleciały?"
[21:01:32] Niemcy : NIE! Nie wiem co się tutaj dzieje a co więcej..NIE ROBISZ FIESTY! Za wcześnie!
[21:01:48] @ Austria : Zdawałeś mi się spokojniejszy. *odparł Marcello z drobnym uśmiechem, po czym spojrzał na kolejnego z przybyłych.* oj...?
[21:01:54] San Marino : *klepie się po policzkach* To się nie dzieje...
[21:02:58] Rosja : Eee- ... *zatkało go teraz. Gapił się chwilę w osłupieniu na samego siebie... z kranem zamiast ręki*
[21:03:20] Włochy Północne : * zatrzymuje się w połowie drogi. donra nawet ivan mu nie przeszkodzi! Pasta albo życie!!*
[21:03:51] Seborga : *Poklepał sobowtóra po głowie* Przynajmniej nadal jesteś przystojny. *uśmiech*
[21:04:02] Włochy Północne : ja chcę! i ja dostanę! * dąs wyraźnie odmalował się na twarzy*
[21:04:09] Transylwania : * patrzy na Ruska*............
[21:04:29] Niemcy : *zerka na wchodzącego...No głupi nie jest, żeby nie widzieć, że to Rosja* Włochy! Tak, dostaniesz, ale trochę później, proszę Cię...
[21:06:42] * Austria MG mówi: Estonia2: "Ej, ja lepiej pogadam z szefem" - stwierdził i wyszedł, a przyszłościowi Seborga i Rosja pokiwali głową. Widać zgranie wśród krajów. Tymczasem drugi Sebek też się szeroko uśmiechnął i poklepał swój odpowiednik... pnączem. I podszedł do Niemca "Amigo uważa, że nie każda pora na fiestę jest dobra? Przecież jesteście tu naszymi gośćmi! Trzeba to uczcić!" / Rosja2: "No co, tawarish?" - jego liliowe oczy padły na swój sobowtór w starym płaszczu. Podszedł do przybysza z przeszłości - "Nie czujesz się dumny z takiej zabawki?" - wskazał na karabin.
[21:08:12] Transylwania : * uniosła ręce w góre* chcę z tąd wyjść.
[21:08:57] Rosja : Da... *pokiwał głową.* Choć u nas jeszcze takich nie ma... Tawarisz, mogę spytać co się stało z... *wskazał dosyć wymownie na jego... kranorękę*
[21:09:09] San Marino : *uszczypnęła się w ramię, ale nic to nie dało, nadal widzi swój koszmar, dwóch Ivanów w jednym mkejscu...*
[21:09:29] @ Austria : Czemu, Luko? *spojrzał na nią, on akurat był ciekawy, co będzie dalej. Nie bał się. Nikt się nie zabijał. Nikt się nie darł w przypływie agresji. Całkiem ciekawe to!*
[21:09:56] Niemcy : *obserwuje wszystkich* Nie, nie każdy...Ja mam pytanie czy wy macie jakąś międzynarodową Unię, współpracujecie? Bo tak jakoś...Spokojnie, za spokojnie wręcz tutaj.
[21:10:03] Seborga : *Czuje się poklepany rośliną*
[21:10:17] Włochy Północne : *podchodzi do nowego seborgi.* chodźmy uczcić to spotkanie!! ej.. a jak wyglądam teraz ja?? też mam coś fajnego? moc rzucania spaghetti z palców?!
[21:11:08] San Marino : *facepalm* Fratello, uważasz to za najważniejsze pytanie dzisiaj?
[21:12:21] Niemcy : *Mój Boże! Italy!* Włochy, ale ja nigdzie nie idę...*bardzo stanowczy* Ty też powinieneś zostać
[21:13:06] Włochy Północne : *chwilę się zastanawia* nie, ważniejsze jest, czy ty Lovino i Ludwig żyjecie i jesteście cali
[21:13:13] * Austria MG - Rosja2: "aaa, to?" - uniósł w górę kranorękę, choć uśmiech mu delikatnie zmalał - "Wiesz, bunty i takie tam. Kazach mi bombę podłożył." / Seborga2: "Hee~? Fratello, wyglądasz jak przystało na prawą rękę przywódcy, ehehehe~" - tu kiwnął głową nieznacznie na Niemca. - "Unia? Cóż... musieliśmy, o tak powiem." - uśmiech.
[21:14:22] San Marino : O, właśnie~ To jak jest z nami?
[21:14:50] Niemcy : *zerka na Seborge* A do możecie mnie zaprowadzić do tego waszego przywódcy?! Chcę z nim natychmiast porozmawiać! Tak po mojemu
[21:15:16] Rosja : Kazach... ? Co tu się działo przez te lata, eh... *aż się podrapał po głowie*
[21:15:59] Transylwania : ... zbyt nienaturalnie dla mnie. Zbyt obcy świat. Nie chce być tu dłuzej. * powiedziała do austri*
[21:16:22] Włochy Północne : prawa ręka przywódcy?? to znaczy, że drugi ja jest z nim? o!! niemcy znów podbiłeś świat!
[21:17:03] Włochy Północne : *tula człowieka z radości* a teraz chodź już jeść! *ciągnie do stołu *
[21:17:52] Niemcy : *powaga* Hmm? Co ty mówisz włochy...Ja chcę się zobaczyć z ich...Szefem, czy jak go tam nazywają...Zjemy zaraz po tym obiecuję
[21:19:02] * Austria MG - Estonia2: Ed właśnie wszedł, gdy padły słowa Niemca - "Nie trzeba, szef już leci." - odparł i rozejrzał się po otoczeniu, cicho wzdychając./ Seborga2: "Tak, wszyscy żyją! No.. Prawie. Świętek usnął w końcu. Ale to się zapowiadało już długi czas. Jeść? Ale to nie tu! Z resztą, szef idzie. Potem pójdziemy jeść!" / Rosja2: Ivan chciał coś powiedzieć, ale nagle przyłożył dwa palce do swojego ucha. - "Da? A.. Haraszo, już!" - rozłączył się - "Popraszaju was. Obowiązki!" - i wyleciał z pomieszczenia.
[21:19:13] Włochy Północne : no dobrze.. no bo on mówi, że ja wyglądam jak prawa ręka przywódcy! czyli tymusisz nim być!*włoska dedukcja*
[21:20:19] @ Austria : To prawda.. Ale zostańmy. Może Pani też gdzieś tu jest? *na wzmiankę o Świętku zrobił większe oczy, ale zaraz je przymknął i wykonał gest krzyża na sercu*
[21:20:48] Rosja : Hm... *machnął mu na pożegnanie*
[21:21:24] Niemcy : Leci? No nie ważne, poczekam...Ale mam raczej kiepską cierpliwość *zakasał rękawy* Ech...Wcale nie koniecznie...*zamilkł słysząc o Świętku* Słyszysz, pierw dyskusja potem jedzenie
[21:23:37] Transylwania : . wątpię.. mam wrażenie.. że mogłam.. albo zdiczeć, ale może mnie nie być. * popatrzyła na niego*
[21:23:53] San Marino : Otto? *posmutniała* Jak go ostatnio widziałam, był no... no... *westchnęła cicho*
[21:25:29] * Austria MG mówi: Słychać z zewnątrz ryk silników, ale nie taki, jak jest do tej pory znany. To silniki wodorowe, które obsługują miniaturowe pojazdy latające. Jeden właśnie odleciał, drugi dopiero wylądował.
[21:26:01] Seborga : *Czeka na bieg wydarzeń*
[21:26:13] * Austria MG - Seborga2: "Słyszysz? Już jest, zaraz przyjdzie." - uśmiechnął się jeszcze do tej dwójki i zaraz podszedł do Eda, który wywołał holograficzny ekran i coś sprawdza.
[21:27:05] Włochy Północne : *cały chodzi. chce zobaczyć co z drugim niemcem. to musi być on!*
[21:27:28] @ Austria : A czy zwykła ciekawość nie prosi się o zaspokojenie? *podszedł do Transi i pogłaskał ją*
[21:27:38] Niemcy : *Milczy słuchając, czy łaskawie się doczeka...Poza tym, to niepowtarzalna okazja do zrobienia sobie w głowie notatek o mechanice*
[21:27:51] Rosja : *usiadł sobie gdzieś* uh...
[21:28:13] San Marino : *usiadła na jakimś najbliższym krześle*...
[21:29:13] Transylwania : Nie. To obce miejsce. * drgnęła. wszystko ją tutaj odpychało*
[21:32:37] * Austria MG mówi: Do pomieszczenia weszły dwie osoby. Ludwig i Feliciano, obaj starsi o 5 lat, obaj w czarnych futurystycznych uniformach, podobnych do tych, jakie nosi Estonia, jednak na piersi blondyna wygrawerowana jest złota gwiazda. Niemiec ma przy pasie dwa plazmowe rewolwery, a jego prawe oko jest szklano-czerwone, zaś twarz wokół niego pokrywa metal. Włoszek zaś ma na głowie futurystyczne gogle, a jego prawa ręka jest stalowa, lecz w pełni działająca. Ma on szeroki pas, przy którym wmontowano wiele przycisków. / Włochy2: "Ve~? Widzę siebie, Niemcy?" / Niemcy2: Ludwig skinął głową i zanalizował szybko każdego w tym pomieszczeniu. "Guten Tag." - przywitał się najpierw.
[21:33:12] * Austria MG - Seborga2: "Cześć szefie!" - zakrzyknął chłopak, uśmiechając się szeroko. Ed podniósł na chwilę oczy, zasalutował i wrócił do zajęcia.
[21:33:44] @ Austria : Spokojnie.... *spojrzał na kolejną dwójkę i zmrużył oczy. Delikatnie skinął głową im.*
[21:33:46] San Marino : B-buonasera... *dobrze, że siedziała*
[21:35:25] Włochy Północne : .... nie mam ręki? *opiera się o niemca bo mu słabo. dlaczego blondynowi brakuje twarzy??!*
[21:35:27] Seborga : *Gaaapi się. Nie wie, co ma powiedzieć, zatkało go*
[21:36:00] Niemcy : Hallo...*podchodzi bliżej z lodowatym wyrazem twarzy* Wyjaśniaj mi o co chodzi i to lepiej dokładniej niż tamci, bo cierpliwość mi się kończy
[21:36:02] Rosja : *spojrzał na wchodzących* Priviet...
[21:36:43] San Marino : Proszę, powiedzcie mi, że ja nie wyglądam tutaj jak kosmitka...
[21:36:44] Transylwania : * troche skineła głową. drżała. Skoro te kraje były aż tak..' naprawiane' to co sie stało z innymi?*
[21:37:26] * Austria MG - Niemcy2: "Gut. Ile się wcześniej dowiedzieliście? Siadajcie." - wskazał dłonią na krzesła.
[21:38:08] * Austria MG - Seborga2: "Sorella? Ty wyglądasz podobnie do mnie, Twoja wyspa też się unosi" - odparł San ze szczerym uśmiechem.
[21:39:01] * Austria MG - Włochy2: Włoszek się uśmiechnął na swój sposób i tylko do swego sobowtóra pomachał mechaniczną dłonią.
[21:40:10] San Marino : Ja nie chcę być wyspą... I... też jestem rośliną? Nie podoba mi się tutaj...
[21:40:31] Rosja : Tego, że jesteście do nas diabelnie podobni i że jesteśmy w Brukseli... i tak dalej
[21:41:08] Transylwania : * pokręciła głową, usiadła na krześle ile chwyciła się za głowę*
[21:41:29] Seborga : *Przytulił się do siostry* Przynajmniej nie jesteś dziwniejsza ode mnie. Zawsze masz jakiś pozytyw.
[21:42:57] @ Austria : *sam usiadł, obok Ivana i splótł ręce*
[21:43:10] San Marino : *gdyby wzrok mógł ranić... * No, rzeczywiście pocieszenie...
[21:43:21] Niemcy : Niewiele... *siada* Wiem, że zaraz...Jakby kraje "zmuszono" do Uni jakiejś...Coś w ten deseń?
[21:43:38] Niemcy : Italy! Feliciano, chodź...
[21:44:27] Niemcy : Żadnych konkretów, a chyba wiesz że je lubię
[21:45:18] Włochy Północne : *siada na ziemi, bo niemcy już nie stanowi dla niego oparcia. poszedł sobie.. unosi rękę i odpowiada drugiemu włochowi tym samym gestem*
[21:45:50] Włochy Północne : sani wyspą?? a co z moim krajem?! co z lovino? *martwi się*
[21:47:48] * Austria MG mówi: Estonia i Seborga sami usiedli na krzesłach, choć tę wersję zdarzeń znać będą. Włoszek usiadł obok Sebcia i zagadnął go o jedną z bardziej błahych spraw. Niemiec natomiast skinął głową, wprowadzając komendę w panelu holograficznym. Pomieszczenie się wyciemniło, a nad stołem zaczął unosić się holograficzny obraz.. Ziemi. Planety taką, jak nacie, a jednak nie. Pomiędzy Ameryką i Rosją przez ocean ciągnie się bardzo wysoki mur, zaś w Brazylii zieje dość pokaźna dziura, obrobiona, jakby wlot do wnętrza planety. Nieco na Południe od Italii zaszły także delikatne zmiany geograficzne. Wyspy się unosiły w powietrzu. Dosłownie. Także w Chinach powstała zmiana, ponieważ widać było trzy wybrzuszenia większe nawet od Himalajów.
[21:48:30] Niemcy : Włochy? Ech... *czeka na odpowiedź od samego siebie. Powinien zanotować, żeby uważać na twarz...Wcale ten nowy wygląd nie przypadł mu do gustu*
[21:49:14] Transylwania : * popatrzyła na to, ale odwróciła wzrok po chwili*
[21:49:33] Seborga : *Zerk na wyspy* Która to ja?
[21:49:42] Niemcy : A może tak słownie? Ja widzę wszystko jako pustą mapę...Powiedz jak do tego doszło i co się stało. W końcu MI masz chyba dużo do powiedzenia...
[21:50:53] San Marino : Mamma mia... co tu się stało?
[21:51:47] Rosja : Trochę się zmieniło... To wygląda, jakby jakiś większy meteoryt walnął w Brazylię... I czemu między mną a Alfredem jest ten wielki mur? O co chodzi?
[21:53:36] Włochy Północne : Niemcy niemcy mam pomysł!! *czyli co pastożerca może wymyślić* po prostu nie wywołuj wojny!
[21:54:32] * Austria MG - Niemcy2: "Jest rok 2122. Przed ponad trzydziestu laty zostaliśmy zaatakowani przez obcą formę życia. Revarianie, bo tak się kazali nazywać, to zaborcze imperium, które podbija kolejne planety i w końcu odnalazło Ziemię. Dlatego każdy z krajów podpisał Unię i każdy dostał swój rewir i swoje zadania. Część z krajów" - wskazał na Seborgę i San Marino - "Zajęła się ochroną środowiska i ratowaniem gatunków które przez szybką militaryzację planety zaczęły wymierać. Większość ma swój rewir, którego pilnuje, z resztą widzieliście Ivana. Dzisiejszego dnia panuje spokój, bezzałogowa maszyneria bez problemów odbija salwy statków, które nas atakują. Tylko nad Syberią coś większego poszło, czekam na raport Ivana." - westchnął cicho i oparł się o stół - "Po kolei... W Brazylię nic nie uderzyło, ale tę wnękę sami stworzyliśmy. Siły wewnętrzne były o wiele łatwiejszym pokładem energetycznym do wydobywania, niż przypuszczaliśmy. Wyspy wzniosły się jeszcze przed wybuchem wojny galaktycznej, pierwszą była grecka Kreta."
[21:56:51] Włochy Północne : *rozdziawia buzię* dobra.. to inaczej, od razu się przygotujemy *idzie do niemca się tulić bo mu teraz smutno* ve~..
[21:57:21] * Austria MG - Niemcy2: "Pierwszą była grecka Kreta. Był to eksperyment naukowy, który, jak się potem okazało, miał ukryte plany destrukcyjne. Nim zatrzymaliśmy cholernego doktorka, w górę poszło około pięćdziesięciu wysp świata i zostało przelokowanych w miarę w jedno miejsce. Jest tam nawet Cypr. Co do muru... Ivan, sam go postawiłeś. Wojna o mało nie wybuchła miedzy wami, tak naprawdę interwencja Chin i Japonii zatrzymała jej wybuch. " - wzruszył ramionami - "Łatwiej mi będzie, jak zaczniecie pytać.
[21:58:14] Transylwania : * westchnęła* co z Rumunią, Węgrami..i mną?
[21:58:37] Seborga : *Ponawia pytanie* Która wyspa to ja?
[21:59:09] San Marino : *zerknęła na Sebka, potem jego wersję z przyszłości* Ratowanie starej Ziemi? Nie tak źle, co?
[21:59:58] Niemcy : *Rozumiał ogrom sytuacji i kiwa tylko głową przytulając Włochy* Szefostwo...Jak je objąłeś *Nie żeby mial zapędy imperialne*
[21:59:59] * Austria MG - Seborga2: Szepcze do swego odpowiednika: "Od lewej trzecia, od dołu druga, widzisz? W takim kącie. Patrz na północny róg, jest tai sam, jak mieliśmy kształt kraju~"
[22:00:49] Transylwania : ... zbyt wiele pozmienialiscie i zniszczyliście . Niedobór wewnętrznej energi spowolni jej ruchy, Ziemia przestanie sie obracać. Wszystko wymrze i tak. *powiedziała smutno*
[22:00:57] Rosja : Ah... w sumie to było do przewidzenia. *to z murem* No ale dużo się stało w waszych czasach. A wiecie chociaż, jak wasz wróg wygląda, jeśli nie siedzi za sterami?
[22:01:48] Seborga : O, teraz widzę. *ogląda wysepkę*
[22:02:12] Włochy Północne : *notuje w głowie. doktor na krecie -unicestwić.. najazd kosmitów - przygotować się zbrojnie..* jak nazywał się doktor i gdzie go znaleźliście?
[22:05:33] * Austria MG - Niemcy2: "Rumunia, Mołdawia i Bułgaria pomagali przy przestawieniu Europy na tryb militarny, o ile wiem, pomagałaś im. Węgry osobiście dowodzi jedną z większych flot. Dowództwo objąłeś... Objąłem... Mniejsza, metodą głosowania, ale nie mam pełnej władzy. Osobno drugim szefem jest Ameryka, a trzecim Chiny. Tyko Japonia jest pod Amerykańskim dowództwem. Przyznaję, że rozmowa z nimi bywa ciężka. Wrogów.. Złapaliśmy kilku" - zaczął wklepywać komendy i w międzyczasie mówił - "Doktor Solberg, z pochodzenia Norweg. I nie, właśnie umiemy tak dysponować energią, by nie spowolnić planety." - Na hologramie zniknęła Ziemia, a pojawiła się morda czerwonego stworzenia. Od człowieka odróżnia go wydłużona czaszka, dwie pary rąk i ogon, a zamiast uszu ma macki. Oczy ma jak u kota.
[22:06:47] Transylwania : * mrukneła coś cicho i spuścila głowę w zamyśleniu. Dla niej to już dość.*
[22:07:03] Seborga : *Odskoczył od hologramu paskudy*
[22:07:05] * Austria MG - Estonia2: "Nie każdy siedzi w militarystyce" - wtrącił Ed - "Ja tu na ten przykład rozwijałem całą sieć łączności, a Litwa z Tybetem opracowywali właśnie łączenie maszyn i ludzkiego ciała, czy też chipy podskórne do łączenia się z siecią."
[22:08:25] San Marino : *zaslonila oczy* Nie chcę na to patrzeć...
[22:08:42] Niemcy : *zaczyna się zastanawiać...Bez słów może odgadnąć co siedzi w jego głowie, bo chyba aż tak się nie zmienił...* Wszystko jest teraz betonową dżunglą opierającą się na wydobywanej energii?
[22:10:48] Transylwania : czy ja dalej jestem tak jaka byłam..? A Rumunia...mołdawia? * patrzy na drugiego estona*
[22:11:51] * Austria MG - Niemcy2: Wyłączył po chwili hologram. - "Nie. Miasta przeszły transformację, od kiedy udało się stworzyć odpowiedni stop żelaza, cynku, wanadu i litu. Nazywamy ją lekką stalą. Większość miast jest tym wyłożona. Próbujemy odeprzeć atak i później wygrać wojnę, to jest teraz najważniejsze." - urwał i przyłożył palec do ucha - "Gut, wracaj" - przekazał i wrócił do nich - "Muszę przyznać, że nie umiem Ci na to pytanie odpowiedzieć. Mogłem nie zauważyć zmian, jeśli były powolne"
[22:12:06] Rosja : Paskuda. *pokiwał głową, słuchając dalej*
[22:13:08] * Austria MG mówi: Na okno nagle przyleciał biały skowronek. Widząc jednak zebranie po prostu siedzi.
[22:14:46] San Marino : *straciła zainteresowanie wyjasnianiem obecnej sytuacji, obserwowanie ptaszka stało się jej głównym zajeciem*
[22:15:36] Seborga : *Też obserwuje skowronka*
[22:17:06] Niemcy : ...Nie chcę nic mówić, ale z mojej perspektywy taktykę wojenną chyba nie opracowywałeś ty...Znaczy ja...My? No wiesz o co chodzi...Kolejne pytanie, które mnie nurtuje, czy kosmici posiadali dużo bardziej zaawansowaną broń, choć to raczej oczywiste, że tak. Jakie były początkowe straty, na co najpierw uderzono...Był jakiś system? Co z ludźmi, bo to też ważne... No i jesteś w końcu Niemcy jak wygląda nasza granica? I Prusy? co z nim?
[22:17:54] * Austria MG mówi: Skowronek poderwał się i usiadł naprzeciwko San.
[22:18:21] Seborga : Od kiedy skowronki są białe? To jakiś nowy gatunek?
[22:18:50] Transylwania : * potarła dłonią czoło. o nic więcej nie pytała. Chce stąd wyjść*
[22:20:50] San Marino : Ciao, malutki~ *uśmiechnęła się do niego*
[22:21:04] * Austria MG - Niemcy2: "Taktyka była modyfikowana przez lata, ale to się pewnie domyślasz. Tak, na początku straty były ogromne. Nie bez powodu nie ma szefostwa z Afryki. Najeźdźcy uderzyli najpierw na ten kontynent, ludność stamtąd jeszcze nie podniosłą się po tych stratach. I pomimo początkowych strat szybko udało się dorównać poziomowi ich. W tym momencie to my mamy lepszą technologię, niż Revarianie. Nasz kraj ma się dobrze, o to się nie martw." - spojrzał za skowronkiem - "To... A z resztą pewnie i tak zaraz się sama pokaże."
[22:22:13] * Austria MG mówi: Skowronek zleciał na podłogę i po chwili.. Zamienił się w nieco doroślejszą San Marino w pięknej zielonej sukni i z wiankiem na głowie. Miała jeszcze dłuższe włosy, które trzymała rozpuszczone. Uśmiechnęła się do wszystkich. "Buonaserra~"[/b]
[22:23:08] Rosja : *zerka na skowronka* Hm...
[22:24:30] Seborga : Tego się nie spodziewałem.
[22:24:56] Niemcy : Mam nadzieję,że dobrze...A teraz do sedna. Jak tutaj się znaleźliśmy i jak mamy wrócić do domu...A kończąc...Jak tam nasze relacje z innymi? Resztą?
[22:26:12] Transylwania : * i tak nie widzi*
[22:26:47] San Marino : Ciao! Śliczna sukienka! I chyba powinnam zapuscic włosy. Tylko chwila... Ja... to jest ty, potrafisz się zmieniać w ptaki? Mi piace~
[22:27:01] * Austria MG - Włochy2: "Ve~! Niemcy! Może każdego na chwilę wyślemy do jego kraju, by zobaczył, jak jest? Proszę!" - Włoch się ożywił i zaczął gestykulować / Niemcy2: "Italia, myślisz, że oni chcą?" - spojrzał po pozostałych / Estonia2: "Testowaliśmy ostatnio transport w czasie. Działa, ale wciąż nie wszystkie rzeczy zostały sprawdzone. Chociaż myślę, że nic wam nie będzie."
[22:29:07] * Austria MG - San2: "Aha, od niedawna. Wciąż wolę własne skrzydła od tych nowoczesnych pojazdów" - dziewczyna uśmiechnęła się i usiadła na krześle.
[22:29:42] Niemcy : Italia...Ja z Tobą..Znaczy z wolałbym się nie rozdzielać, ale z chęcią zobaczyłbym co i jak wygląda *spojrzenie na siebie i wskazał na Feliciano, który siedział przy nim, żeby była jasność*
[22:31:50] San Marino : Nie dziwię się, tak móc latać... Żadna technika tego nie zastąpi ~
[22:32:14] Rosja : Chętnie bym popatrzył...
[22:33:02] Seborga : *Nagle coś sobie przypomniał. Podchodzi do Seb2* Nadal masz tego kolczyka w języku?
[22:33:35] Transylwania : * ta się zamknęła w sobie*
[22:34:09] * Austria MG mówi: Słychać kolejny ryk silnika, ale wyższy, nieco inny. I do tego na dachu. / Niemcy2: "Skoro chcecie, to proszę bardzo. A o rozdzielenie się nie martw, później wszyscy się spotkamy tutaj. To główna baza.” / Seb2: "hee?" - wystawił język, ale z innym kolczykiem.
[22:34:44] @ Austria : *spojrzała Luką zaniepokojony*
[22:35:03] Seborga : O, fajny. Lepszy niż mój. Kiedy go kupiłeś?
[22:36:05] Transylwania : * nawet nie myślała o sobie w przyszłości, byla przekonana że straciła rozum*
[22:37:11] * Austria MG - Seb2: "A z miesiąc już ma" uśmiechnął się szerzej. Zerknął za szefem - "To co, na wyspę?"
[22:40:55] Niemcy : Wiesz, raczej chodziło mi o to, że Włoch zapewne chciał też zobaczyć kraj w którym przesiaduje i odwrotnie
[22:41:13] * Austria MG - San2: Dziewczyna po prostu siedziała i słuchała tego, co drugi Niemiec mówił.
[22:42:03] Rosja : *wstaje* ...
[22:43:40] San Marino : Czy aktualny wygląd państwa jest czymś, co chcę oglądać? Nie chciałabym się zawieść...
[22:45:10] * Austria MG - Niemcy2: "A, o tym mówisz. No dobrze, nie powinno być problemu. Ktoś zostaje tutaj, czy każdy leci zwiedzać?" / W tym czasie nagle na środku, powoli materializował się Austria odziany w czarny frak. Z tyłu spod jego włosów wychodziła cienka rurka i chowała się za kołnierzem. Jego oczy, oba, były sztuczne, a przy pasku także miał kilka guziczków. Podszedł do Niemca i położył przy nim chip, po czym usiadł na jednym z krzeseł.
[22:47:48] * Austria MG - San2: "Moim zdaniem spodoba Ci się" - odparła dziewczyna i uśmiechnęła się do swej odpowiedniczki.
[22:48:02] Niemcy : Deutschland...Tak jeszcze coś...Czy wasze...Metalowe części to winy walk? Czy to wszystko przez zmiany?
[22:48:44] San Marino : Okej, to chętnie ją zobaczę! *uśmiechnęła się promiennie*
[22:48:58] Rosja : O, drugi Rodryś~ A ja się zgłaszam do zwiedzania.
[22:50:17] Seborga : Ja chcę zobaczyć wyspę <3
[22:50:19] Transylwania : nie chcę zwiedzać. *pokręciła głową*
[22:51:49] * Austria MG - Niemcy2: "Zależy. Jedni przez walki, inni sami chcieli się udoskonalić." - odparł i rozjaśnił salę, po czym schował chip. Zwrócił się na chwilę do dopiero co przybyłego: "Coś pilnego poza tym? " / Austria2: Rod omiótł wszystkich tajemniczym, niewiele mówiącym wzrokiem i skupił się na swoim przełożonym - "Jutro o świcie ma być szturm sektora drugiego. Oddział z ataku na czwórkę połączył się z nową flotą. Resztę się dowiesz z nagrania" - wzruszył ramionami, na chwilę łapiąc kontakt wzrokowy ze swoim odpowiednikiem i mrużąc oczy.
[22:52:21] * Austria MG - Estonia2: "Na pewno? Hej, nie smutaj~" - poklepał Lukę po ramieniu.
[22:53:08] Transylwania : Napewo.. nie chcę zwiedzać.. nic oglądac. * pokręciła głową*
[22:54:58 06/11/14] Rosja : Szturm? Jaki szturm... ? O co chodzi... *nie podoba mu się to wszystko :c*
[22:55:58] Niemcy : Udoskonalić? *przeszły go ciarki na wspomnienia eksperymentów i obozów* Dobra a teraz czym jest ten sektor drugi?
[22:57:47] Włochy Północne : *budzi się* co? na czym my skończyliśmy?
[22:58:46] * Austria MG - Niemcy2: "Inaczej atak floty na dany sektor. Sektory, to obszary atmosferyczne nad krajami. Chodźcie, a Tobie resztę powyjaśniam w trakcie spaceru." - to już bezpośrednio zwrócił się do swojego "ja", po czym wstał, tak jak i drugi Włoszek.
[22:59:21] Transylwania : * nie wstaje*
[23:00:37] San Marino : *podniosła się* Idziemy za nimi? *zwróciła się do swojej odpowiedniczki*
[23:02:15] * Austria MG - San2: Dziewczę zachichotało - "Znam krótszą drogę. Chodź!" - machnęła ręką i pokierowała się już do wyjścia.
[23:02:34] Włochy Północne : Niemcy... poniesiesz mnie? * stara się przyciągnąć jego uwagę*
[23:02:56] Seborga : *Idzie za Seb2*
[23:03:23] Niemcy : Na gut ...Przyda się jeszcze wyjaśnień a'propo podziału terytorium. Italia... Tak, chodź *wyciąga ręce do chłopaka*
[23:04:12] San Marino : *pobiegła za nią*
[23:06:18] Włochy Północne : *podchodzi do blondyna i wdrapuje mu się na plecy* dlaczego niemcy nie ma twarzy? ja kocham tę twarz. *smutek pierwsza liga*
[23:06:47] * Austria MG mówi: Z czasem też inne kraje zaczęły się podnosić. Poza Estonią. "Ja tu zostanę" zadeklarował blondyn i pozostał wraz z Transylwanią. Pozostałe kraje poszły do dość sporej sali, gdzie mieściło się kilka.. portali. Właściwie komór nazywanych "rozszczepiaczami cząstek". Pierwszy został przeniesiony Ivan i nawet bez większych protestów poleciał. Kolejny zaraz Rod w towarzystwie swojego odpowiednika. Do innej komory weszła druga San oraz drugi Sebek, czekający na swoich odpowiedników.
[23:07:42] * Austria MG - Niemcy2: "Wypaliło mi oko przy jednej misji. Ale wyszło mi to na dobre. Teraz widzę także w podczerwieni."
[23:08:27] San Marino : *weszła do komory* To ten skrót?
[23:09:26] Seborga : *Wszedł niepewnie do komory*
[23:09:49] Niemcy : *Wzdycha* Chyba będę teraz nosił okulary jak będę miał coś zrobić *zaśmiał się niemal*
[23:10:20] Włochy Północne : *postanawia, że nie odstąpi blondyna ani na krok. musi też być silny jak dawniej jego dziadek, by chronić niemca* a moja ręka?
[23:10:26] Niemcy : Nie widzę szczerze mówiąc wielu plusów, chyba, że masz tam celownik...*unosi brwi*
[23:10:38] * Austria MG - San2: "Tak. Trzymajcie się!" - dziewczyna włączyła urządzenie, które się zamknęło. Osoby w środku prawie nic nie wyczuły, a gdy drzwiczki się rozsunęły, można było wyjść do innego korytarzyka, widać było od razu wyjście na zewnątrz.
[23:11:08] Włochy Północne : ja wolę twoje niebieskie. są śliczne.* cmoka prawdziwego w czoło*
[23:11:53] Seborga : ...To już?
[23:12:49] San Marino : Szybko... *przeszła szybko*
[23:13:40] * Austria MG mówi: Kiedy przejście się zwolniło, tym razem do komory wszedł Włoch i Niemiec. Ten drugi mówił: "Mam nakładę na celownik. Przede wszystkim mogę widzieć każdy obiekt, który jest gorący, nawet jeśli jest ciemno. Raverianie są od nas o wiele gorętsi, także rozróżnić przyjaciela od wroga jest prosto. No i zaczęło to być przydatne, kiedy Rod dostał swój kamuflator, bo ciągle prawie pod nim chodzi, a jego niewidzialność działa mi czasem na nerwy."
[23:14:02] Transylwania : * lekko skuliła sie. Ten świat był dla niej zbyt obcy. Boi się*
[23:16:10] * Austria MG - Seb2: "Jesteśmy u Sani! Ej." - zaczepił swoje drugie ja - "Tu też zostajemy, czy od razu do naszej wysepki?" / San2 - "Mówiłam Ci." - ona poszła otworzyć drzwi, zza których widać było słoneczną, acz wąską uliczkę, jedną z dobrze znanych San. Wyglądała podobnie, jednak było tu cieplej, było też więcej zieleni, rosły nowe rośliny. Troszkę bardziej dziko się zdawało.
[23:16:40] * Austria MG - Estonia2: "hej..." - przysiadł się do Transylwanii - "Luka, co Ci jest?"
[23:17:30] * Austria MG - Włoch2: "Jak się przeniesiemy, dobrze?" - posłał Włoszkowi uśmiech.
[23:17:46] Niemcy : W-włochy *wcześniej zrobił się czerwony i odchrząknął* Co do niewidzialności rozumiem...Ale zastanawiam się tak szczerze, czy w przeszłości moglibyśmy zapobiec temu wszystkiemu... Przynajmniej częściowo. Nie powiem, żeby zmiany były bardzo złe, ale nie tęsknisz za krajobrazami, za tym co było kiedyś? Mnie nie okłamiesz krajobrazy Włoskie lubiłeś.
[23:18:16] San Marino : Łaał, ta uliczka... Zmieniła się trochę!
[23:18:47] Seborga : Tutaj też zostajemy <3
[23:19:34] Niemcy : A może lubimy? Szczerze powiem mam problem, czy powinienem mówić do Ciebie jak do siebie...Do nas..
[23:20:16] Transylwania : To miejsce jest okropne. Wszystko jest zbyt obce. Za bardzo zmodyfikowane. * lekko drzy* ... boję sie..
[23:22:22] Włochy Północne : dobrze. nie martw się niemcy. ja się przygotuje. możesz nawet stacjonować u mnie z wojskami jak chcesz.
[23:22:28] * Austria MG - Niemcy2: "Sam mam z tym problemy. Jeśli masz pomysł, jak zapobiec takim zmianom, to po powrocie do przeszłości wprowadź to w życie." - czasem bezpośredniość Niemca jest aż nazbyt mocna. Kiedy sobowtóry weszły do komory, ta się zamknęła i po chwili otworzyła, pokazując budynek jakby ze szkła. Za główną ścianą widać jedną z większych Berlińskich dróg. I poduszkowce oraz futurystyczne motocykle śmigające nad drogą.
[23:23:30] San Marino : Fratello, czy to nie jest ciekawe miejsce? tyle zieleni...
[23:24:52] Niemcy : *zerka na drogę* Powiedz mi, że nadal macie zabytki...*rzuca w przestrzeń. Ale z motoryzacji mogą być dumni*
[23:25:12] * Austria MG - San2: "Aha! Słyszałaś, że zajmujemy się ochroną gatunków. Teraz to ulica ptaków, a tutaj powinny być ptaki tropikalne." - dziewczę wyszło i spojrzało na drzewa choć ponad nimi widać było delikatnie migoczącą osłonę i co rusz jaśniej migające punktowe światła. / Seb2: "No, mądra decyzja!" - wybiegł sam na uliczkę i rozejrzał się. Po chwili wyciągnął dłoń z pnączem, a na niej usiadła czerwona duża papuga.
[23:25:24] Włochy Północne : ej! ja mam sprawę wagi państwowej!! * zsuwa się na ziemię i podbiega do sobowtóra aby zapytać o coś na ucho*
[23:26:03] Seborga : Piękne miejsce. *Już leci wąchać pierwsze kwiatki, jakie zauważy*
[23:26:54] * Austria MG - Włoch2: "Pytałeś, co z ręką?" - Italia włączył ją, która delikatnie zaświeciła na czerwono. Następnie podszedł do Niemca, tego z roku 2014 i bezproblemowo go podniósł, jakby ten był piórkiem. A przy tym Włoszek zaśmiał się. / Niemcy2: "Wciąż są. Nie pozwoliłbym ich niszczyć." - zerka z lekkim ubawieniem na to, co jego prawa ręka czyni.
[23:27:12] * Austria MG - Estonia2: "Do tego naprawdę da się przyzwyczaić..." - pogładził ją po ramieniu.
[23:27:29] San Marino : *rozgląda się, jak dziecko po raz pierwszy oglądające stworzenia w zoo*
[23:28:56] * Austria MG mówi: (San i Seb) A kwiatków było też sporo, choć nie przytłaczająco. / San2: "Heej, co powiecie na gelato? Jest taka piękna pora!"
[23:29:38] Włochy Północne : pytałem dlaczego
[23:30:43] Transylwania : ... chyba straciłam rozum co.? tutaj.. w tym czasie..
[23:30:55] San Marino : Gelati? mmmm, nie spodziewałabym się, bym kiedyś sama sobie proponowała lody!
[23:31:00] Niemcy : *Warknął* Puszczaj ITALIA! *dosłownie wyszarpał się* Wiesz, żebyś ty podnosił mnie ...*mruczy pod nosem* A co z teatrami? Nadal mamy ich tak dużo?
[23:32:10] Seborga : *Tylko usłyszał słowo-klucz od razu był już przy nich, jakby się przeteleportował*
[23:33:51] * Austria MG mówi: (Niemiec i Włoch) Skoro Niemiec się wyszarpał, to musiał spaść na podłogę, jako że Włoch go naprawdę wysoko podniósł. Teraz Włoszek się tylko bardziej zaśmiał i pierwszy wyleciał w Berlin. / Niemcy2: "Są... Gdzieś. Nie wiem, ja się przestałem interesować teatrem. Wiem tylko, że nadal funkcjonują, doszedł tylko teatr holograficzny." - mimowolnie spojrzał w nieboskłon, gdzie, jak wszędzie, delikatnie migotała bariera i co rusz zjawiało się punktowe jasne światło - "Jest bardzo spokojnie..."
[23:35:18] * Austria MG - Estonia2: "Nie, nie wydaje mi się. Widziałem ostatnio... Ciebie, ale w drugiej formie. Uśmiechałaś się, rozmawiałaś wesoło." - przechylił głowę
[23:36:39] Niemcy : *podnosi się zły z ziemi* Spokojnie...Może i tak, ale co...W zasadzie mam pytanie masz z kimkolwiek bliższe stosunki niż zawodowe? Bo jak na razie nie udało mi się niczego wysnuć
[23:36:57] Transylwania : .... * popatrzyła na estona przez chwilę i w przestrzeń*
[23:37:05] Włochy Północne : taki nie włoszkowy ten ja
[23:37:47] Włochy Północne : *pucuje policzki* nie lubię go niemcy, jie możesz taki być. i nie było pasty!
[23:37:59] * Austria MG - San2: Dziewczyna zaśmiała się i gestem nakazała, by szli za nią. Miasto wyglądało jak dawniej, po budynkach nie można było stwierdzić w ogóle przemian. Tylko te rośliny. Do niektórych dzielnic nie można było wchodzić. A on poszła do jednej z lodziarni. Zaś Seborga szedł za nimi z papugą na ramieniu. Do Sebcia z przeszłosci zaś podleciał inny, nieduży ptaszek.
[23:39:22] San Marino : *poszła i obserwowała okolicę, naprawdę jej się podobało *
[23:40:00] Niemcy : Pasta...No tak, w końcu masz ją obiecaną...Na pewno coś znajdziemy *mówi do Feliciano* Jaka teraz obowiązuje waluta? *do samego siebie w metalowej wersji*
[23:40:31] Seborga : *Spokojnie wystawił rękę, żeby sprawdzić, czy ptak usiądzie*
[23:41:20] * Austria MG - Niemcy2: "Bliższe?" - na chwilę przytulił swojego Włocha, który zdążył wyłączyć rękę - "Mam jego, to mi wystarcza. Z Gilbertem mniej się widzę, bo i on dołączył do walczących." / Włoch2: Feliciano tylko spojrzał za swoim odpowiednikiem i wzruszył ramionami. Był spokojniejszy, to prawda. Ale wciąż na swój sposób beztroski / Niemcy2: "W każdym kraju jest lokalna waluta, ale oprócz tego we wszystkich krajach obowiązują minory."
[23:41:25] Transylwania : aktualnie ja niepotrafiłabym. * wzruszyła ramionami*
[23:42:22] * Austria MG - Estonia2: "Tak mówisz... Ale jakby to wszystko się z czasem zmieniało, może by Ci się udało?"
[23:43:44] Transylwania : może.. może dlatego ta druga ja wytrzymała.
[23:45:10] Niemcy : Ja widzę, że jest progres Feli *Do Feliciano obok siebie* Mi też wystarczy... Ej Włochy... Nadal męczysz o fiesty i Gelato? *do tego z przyszłości* A ja miałem sobie wytłumaczyć a propo tego co usłyszałem wcześniej o tych walkach i podziale nieba
[23:47:00] Włochy Północne : *ziewa. chyba jednak druga drzemka go czeka. * postaram się * mówi do niemca z przyszłości* bede się starał tak bardzo, aż bedziesz szczęśliwy.
[23:47:12] * Austria MG - San2: "Zapraszam~!" - otworzyła drzwi do lodziarni, która byłą jednopiętrowa. Tylko zajączek przebiegł jej pod nogami. / Ptaszyna ostrożnie usiadła na dłoni Sebcia, przypatrując mu się.
[23:48:16] Niemcy : Nie zasypiaj, bo pasty nie będzie
[23:49:38] San Marino : *weszła do środka, popatrzyła za zwierzakiem* To wygląda jak bajka, całe to miejsce.
[23:50:03] * Austria MG - Włochy2: "Ja nie męczę!" - nadął policzki, ale zaraz się uśmiechnął - "Ja je tylko sugeruję!" / Niemcy2: "Ah.. Tak. " - prowadzi ich ulicą - "Podział Niemca jest na 24 sektory, nad każdym jest jeden dowódca. Podzielone zostały przez południki i równoleżniki, jak się pewnie domyśliłeś. Walki trwają, bo tak naprawdę jesteśmy cały czas atakowani. Spójrz w górę, widzisz te błyski? To kolejne wysadzane Raveriańskie statki. W tym momencie każdą ze stref pilnują automaty, więc nie ma się czym przejmować"
[23:50:36] Seborga : *Próbuje dopasować ptaszka do któregoś ze znanych mu gatunków, po czym gwiżdże, jak powinien ptak, którego zidentyfikował.*
[23:50:53] * Austria MG - Estonia2: Pogładził ją znów po ramieniu - "Spokojnie. Mogę Ciebie już odesłać, jeśli nie chcesz czekać na przyjaciół"
[23:52:07] Transylwania : * pokiwała głową* prosze...
[23:52:55] * Austria MG - San2: "Wygląda, ale czasem można się o zwierzaka potknąć. No i niektóre uliczki są zamknięte, bo ludzie i zwierzęta nie zawsze się lubią." - usiadła przy jednym ze stolików, biorąc kartę menu, podobnie jak ten drugi Seborga. A ptaszek Sebciowi odgwizdał i się zerwał, by lecieć dalej.
[23:53:10] * Austria MG - Estonia2: "W porządku." - mężczyzna wstał.
[23:53:45] Transylwania : * wstała także*
[23:54:51] Niemcy : *zbliżył się do Włocha z przyszłości* Powiem Ci coś...Męcz dalej, bo ten obok będzie jak stary dziad bez Twojego humoru *wskazał na samego siebie, który był niedaleko* Nikt na razie nie wymyślił sposobu całkowitej eliminacji? A tak szacując ile powinna potrwać jeszcze wojna? I no Włochy...Sam siebie pytałeś się jak straciłeś rękę...
[23:54:52] Seborga : *To skoro ptaszek odleciał, to Seb wszedł do lodziarni*
[23:55:59] San Marino : No, może nie zawsze, ale fakt, że tak dbacie o nie oboje jest czymś naprawdę imponującym~ *wzięła kartę*
[23:57:33] * Austria MG - San2: "Jeszcze Grecja się dokłada. I Portugalia. I sporo Oceanii." - ona już wiedziała, co chce. A w karcie poza lodami tradycyjnymi są też o smakach, których dotąd nie słyszeliście.
[23:58:47] Seborga : *Zastanawia się, czy wybrać któreś z tych, których nigdy nie jadł, czy - jak zwykle - ciasteczkowe*
[23:59:57] * Austria MG - Włoch2: Chłopak kiwnął głową energicznie i nagle otworzył jeden z futurystycznych pojazdów, do którego wskoczył. / Niemcy2: On także wszedł do tego pojazdu - "Nie. Wciąż nie możemy oszacować, jak szybko przybywa im żołnierzy i ilu jest ich obecnie. Dlatego teraz staramy się bronić. Mimo wszystko my stworzyliśmy działka automatyczne i bezzałogowe statki, a oni wciąż muszą mieć pilotów. Oni wciąż ponoszą straty w ludziach."
[00:00:42] * Austria MG - Estonia2: "Poprowadził ją dwa piętra w dół do laboratorium. Byłą tam podobna komora, ale dużo większa. "To tutaj" - powiedział
[00:02:29] Niemcy : *wskazał na pojazd* Kto produkuje? *Włoch mu chyba zasnął to go trzyma na rękach* Chociaż takie plusy...Zastanawiam się, czy jest jakiś sposób na szybką eliminację wroga w powietrzu...*chyba powinien udać się z ich kopiami*
[00:04:50] Transylwania : * patrzy na nią, nie ufa technologi. ale to kuzyn.. nic się nie stanie.. chyba*
[00:07:04] * Austria MG mówi (WSZYSCY): Wasze zwiedzanie odbyło się bez przeszkód. Seborga widział także swoją wyspę, na której akurat rezydowały zwierzęta duże, jak żyrafy, czy wielkie koty. Jego wyspa przypominała jego miasteczko, ale także była zalesiona. Lody, jakie San i Seborga otrzymali, były jednymi z lepszych, jakie jedli. Berlin Niemcy i Włochy obejrzeli także z góry, okazał się większy, bardziej rozbudowany. Zaś Wenecja prawie w ogóle się nie zmieniła, zachowała swoją magię, jedynie na przedmieściach wybudowane ogromny schron. "Na wszelki wypadek". Wszyscy po czasie wrócili, a Transylwanii już nie było, została odesłana wcześniej. Wszyscy się zmieścili w komorze i wkrótce zostali odesłani do swego czasu. Obudziliście się w salonie, dokładnie tak, jak pozasypialiście. Dziwnego robocika nie było.