Ogłaszanie niepodległości jest formą sztuki.
2 posters
:: Formalności :: Śmietnik
Strona 1 z 1
Ogłaszanie niepodległości jest formą sztuki.
[You must be registered and logged in to see this image.]
Imię i Nazwisko: Edwin Edelstein
Dzień i miesiąc urodzenia (wydarzenie wyjaśniające): 21.12 (rok 1982, potwierdzenie przeniesienia budynku republiki na teren Wiednia)
Wygląd: Choć na pierwszy rzut oka na to nie wygląda, Kugelmugel jest chłopcem, i nikt nie powinien mieć tu żadnych wątpliwości. Niech nie zmylą was te warkocze! Sporą część swoich poranków poświęca na rozczesywanie swoich długich, płowych włosów, choć zawsze znajdzie się taki kosmyk, który zbuntuje się przeciwko innym i będzie stał niczym krzywa wieża w Pizie. Ogromne, fioletowe oczy spoglądają na świat z nieco nieobecnym wyrazem, a jego znakiem rozpoznawczym jest pieprzyk pod jednym z nich. Najczęściej ubiera się w kolorowe(i mimo wszystko dosyć dziewczęce) ubrania.
Charakter: Edwin jest cichy i dobrze wychowany, a w kontaktach z innymi jest stosunkowo poważny. Nie protestuje, gdy staje się centrum uwagi, choć uważa, że zainteresowanie powinno się poświęcać dziełom, nie twórcom. Gdy poniesie go tsunami natchnienia, jest gotów zamknąć się w swojej ‘samotni’ i tworzyć (z rozmaitym skutkiem). ‘Ta osoba’, jak wyraża się czasem o nim Austria, jest mimo swojego młodego wieku, kimś na wzór ekscentrycznego artysty, który w sztuce poszukuje sensu życia. Tudzież szuka w życiu sensu sztuki. Jakakolwiek wersja nie byłaby bardziej stosowna, szeroko pojęta sztuka jest tym, co Kugelka najbardziej kręci. Jak każde dziecko, zadaje dużo pytań. Nie jest to może jego najbardziej oczywista cecha, lecz Kugel jest osobą, która troszczy się o środowisko i dba o porządek. Chłopak nie lubi, gdy ktoś śmieci w jego obecności (nie zamierza jednak sprzątać po kimś, co to, to nie!). Lubi duże przedmioty i małe zwierzęta.
Relacje z innymi: Austria – czy Rod tego chce, czy nie, Kugel jest stałym mieszkańcem jego domuwariatów. Młody kraj traktuje starszego z szacunkiem, podziwia jego kulturę i złego słowa o nim nie powie, lecz nie boi się też mieć własnego zdania i, w razie najwyższej konieczności, sprzeciwić się jego decyzjom.
Liechtenstein – choć dziewczyna podczas ich pierwszego spotkania wzięła go za dziewczynkę, Edwin nie ma jej tego za złe. Ich relacje są dobre, nic dodać, nic ująć.
Ladonia – jak to mówią, przeciwieństwa się przyciągają, dlatego młody Skandynaw jest najbliższym przyjacielem Kugelka.
Sealand - Robienie dobrego pierwszego wrażenia nie nie jest najwidoczniej domeną Edwina, skoro Peter po dziś dzień zachowuje czujność w jego towarzystwie.Nie da się zaskoczyć kolejnym wybuchem kuglowej miłości do sztuki~
Wy - Podobnie jak Sealandii, Kugelmugel nie zaimponował wcale Wy podczas ich pierwszego spotkania. Żadna ze stron nie podjęła jednak kroków w celu poprawienia wzajemnych relacji, dlatego podczas spotkań w gronie mikronacji oboje odnoszą się do siebie z pewną dozą 'przyjaznej obojętności'.
Ciekawostki, dodatkowe informacje:
- ma słabość do baumkuchen, które uznał za formę sztuki.
- czasami zaczyna czynności, których nigdy nie kończy.
- spytany o autorstwo ‘blizny’ Ladonii spojrzał poważnie na reportera i oznajmił, że ‘skromność jest cnotą wypływającą ze świadomości własnej mocy’. (HC, proszę usera Ladonii o wyrażenie zgody lub informację o innym zamyśle)
- Austria nawet nie wie, ile zwierzątek w potrzebie przewinęło się przez jego progi.
(od autorki: jeśli chodzi o jego datę urodzin: dokopałam się co prawda do jego starej karty postaci z tej strony, ale nigdzie na byłam w stanie znaleźć potwierdzenia dla tamtego czerwcowego terminu, a na oficjalnej stronie Kuglamugla są tylko daty dzienne dotyczące ustaleń w sprawie jego przeniesienia do Wiednia… Choć mogłam coś przeoczyć, mój niemiecki nie jest aż tak dobry, jak mi się wydaje)
Imię i Nazwisko: Edwin Edelstein
Dzień i miesiąc urodzenia (wydarzenie wyjaśniające): 21.12 (rok 1982, potwierdzenie przeniesienia budynku republiki na teren Wiednia)
Wygląd: Choć na pierwszy rzut oka na to nie wygląda, Kugelmugel jest chłopcem, i nikt nie powinien mieć tu żadnych wątpliwości. Niech nie zmylą was te warkocze! Sporą część swoich poranków poświęca na rozczesywanie swoich długich, płowych włosów, choć zawsze znajdzie się taki kosmyk, który zbuntuje się przeciwko innym i będzie stał niczym krzywa wieża w Pizie. Ogromne, fioletowe oczy spoglądają na świat z nieco nieobecnym wyrazem, a jego znakiem rozpoznawczym jest pieprzyk pod jednym z nich. Najczęściej ubiera się w kolorowe
Charakter: Edwin jest cichy i dobrze wychowany, a w kontaktach z innymi jest stosunkowo poważny. Nie protestuje, gdy staje się centrum uwagi, choć uważa, że zainteresowanie powinno się poświęcać dziełom, nie twórcom. Gdy poniesie go tsunami natchnienia, jest gotów zamknąć się w swojej ‘samotni’ i tworzyć (z rozmaitym skutkiem). ‘Ta osoba’, jak wyraża się czasem o nim Austria, jest mimo swojego młodego wieku, kimś na wzór ekscentrycznego artysty, który w sztuce poszukuje sensu życia. Tudzież szuka w życiu sensu sztuki. Jakakolwiek wersja nie byłaby bardziej stosowna, szeroko pojęta sztuka jest tym, co Kugelka najbardziej kręci. Jak każde dziecko, zadaje dużo pytań. Nie jest to może jego najbardziej oczywista cecha, lecz Kugel jest osobą, która troszczy się o środowisko i dba o porządek. Chłopak nie lubi, gdy ktoś śmieci w jego obecności (nie zamierza jednak sprzątać po kimś, co to, to nie!). Lubi duże przedmioty i małe zwierzęta.
Relacje z innymi: Austria – czy Rod tego chce, czy nie, Kugel jest stałym mieszkańcem jego domu
Liechtenstein – choć dziewczyna podczas ich pierwszego spotkania wzięła go za dziewczynkę, Edwin nie ma jej tego za złe. Ich relacje są dobre, nic dodać, nic ująć.
Ladonia – jak to mówią, przeciwieństwa się przyciągają, dlatego młody Skandynaw jest najbliższym przyjacielem Kugelka.
Sealand - Robienie dobrego pierwszego wrażenia nie nie jest najwidoczniej domeną Edwina, skoro Peter po dziś dzień zachowuje czujność w jego towarzystwie.
Wy - Podobnie jak Sealandii, Kugelmugel nie zaimponował wcale Wy podczas ich pierwszego spotkania. Żadna ze stron nie podjęła jednak kroków w celu poprawienia wzajemnych relacji, dlatego podczas spotkań w gronie mikronacji oboje odnoszą się do siebie z pewną dozą 'przyjaznej obojętności'.
Ciekawostki, dodatkowe informacje:
- ma słabość do baumkuchen, które uznał za formę sztuki.
- czasami zaczyna czynności, których nigdy nie kończy.
- spytany o autorstwo ‘blizny’ Ladonii spojrzał poważnie na reportera i oznajmił, że ‘skromność jest cnotą wypływającą ze świadomości własnej mocy’. (HC, proszę usera Ladonii o wyrażenie zgody lub informację o innym zamyśle)
-
(od autorki: jeśli chodzi o jego datę urodzin: dokopałam się co prawda do jego starej karty postaci z tej strony, ale nigdzie na byłam w stanie znaleźć potwierdzenia dla tamtego czerwcowego terminu, a na oficjalnej stronie Kuglamugla są tylko daty dzienne dotyczące ustaleń w sprawie jego przeniesienia do Wiednia… Choć mogłam coś przeoczyć, mój niemiecki nie jest aż tak dobry, jak mi się wydaje)
Ostatnio zmieniony przez Kugelmugel dnia Pią Sie 21, 2015 4:50 pm, w całości zmieniany 2 razy
Gość- Gość
Re: Ogłaszanie niepodległości jest formą sztuki.
Ten czerwcowy termin odnosił się chyba do ogłoszenia powstania państwa, nie do jego wcielenia do Wiednia.
Spróbuj jeszcze coś napisać o mikronacjach, w ostatnim tomie Sealand szukał przyjaciół i m.in. Kugla zgarnął.
Czemu nie uznajesz mnie za ojca? ;-;
Spróbuj jeszcze coś napisać o mikronacjach, w ostatnim tomie Sealand szukał przyjaciół i m.in. Kugla zgarnął.
Austria- Rodzina : Germanie
Liczba postów : 737
Re: Ogłaszanie niepodległości jest formą sztuki.
Kugelmugel napisał:spytany o autorstwo ‘blizny’ Ladonii spojrzał poważnie na reportera i oznajmił, że ‘skromność jest cnotą wypływającą ze świadomości własnej mocy’.
Mam pytanko jedno. Bo ślepa jestem i nie widzę tego infa jak przeszukuję neta. Skąd to info wzięłaś?
Turcja- Rodzina : Turcy
Liczba postów : 302
Re: Ogłaszanie niepodległości jest formą sztuki.
W tamtym fragmencie to mnie akurat fantazja poniosła. /)u()
Kanoniczne jest tylko to, ze ta blizna jest namalowana...
Kanoniczne jest tylko to, ze ta blizna jest namalowana...
Gość- Gość
Re: Ogłaszanie niepodległości jest formą sztuki.
To ja proponuję, by przy tej relacji dać dopisek "(HC, proszę usera Ladonii o wyrażenie zgody lub informację o innym zamyśle)".
Austria- Rodzina : Germanie
Liczba postów : 737
Re: Ogłaszanie niepodległości jest formą sztuki.
*jakże kulturalny dubelek*
Wcześniej musiałam wyrobić 200% normy i po prostu nie wpadłam na to, by dopisać do poprzedniego posta jedno magiczne słowo. Wybacz, już się poprawiam: Akceptuję. c:
Wcześniej musiałam wyrobić 200% normy i po prostu nie wpadłam na to, by dopisać do poprzedniego posta jedno magiczne słowo. Wybacz, już się poprawiam: Akceptuję. c:
Austria- Rodzina : Germanie
Liczba postów : 737
Similar topics
» Moim słowem jest mój miecz
» Małe jest piękne. Słów kilka o Liechtenstein~
» [ZAPRASZAM] Kochany Kanada jest kochany - czas spędzić trochę czasu razem!
» Małe jest piękne. Słów kilka o Liechtenstein~
» [ZAPRASZAM] Kochany Kanada jest kochany - czas spędzić trochę czasu razem!
:: Formalności :: Śmietnik
Strona 1 z 1
Permissions in this forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach
|
|