O przyszłości forum
+18
Niemcy
Norwegia
Gryzonia
Finlandia
San Marino
Irlandia
Kanada
Grenlandia
Somalia
Kornwalia
Słowacja
Transylwania
Turcja
Seborga
Włochy Północne
Walia
Serbia
Liechtenstein
22 posters
:: Formalności :: Również ważne
Strona 2 z 3
Strona 2 z 3 • 1, 2, 3
Re: O przyszłości forum
Niemcy napisał:Depesza Hetardowa to kiepski pomysł, nie ze względu na depeszę, a na hetardów. Nie każdy, kto pisze na forum, jest hetardem w rozumieniu fandomowym. Plus samo słowo "hetard" ma raczej negatywny wydźwięk.
Podpisuję się pod tym :I
Plus "depesza" jakoś też tak średnio brzmi. Za bardzo mi się kojarzy z deprechą. xD
Rosja- Rodzina : Słowianie
Liczba postów : 129
Skąd : Warszawa
Re: O przyszłości forum
Aww, depesza, tak ładnie z francuska <3 A na serio to to słowo bardziej się z przekazem informacyjnym kojarzy, niż z forum. Co do hetardów w nazwie, to zgadzam się z Lejdi.Jak już wspomniałam, mam alergię na język angielski, ale też na francuski. Moją propozycją jest "Depesza Hetardowa", pochodzi ta nazwa stąd, że od kilku miesięcy zamiast "de-pe-cha" mówię depesza.
Norwegia- Rodzina : Skandynawowie
Liczba postów : 129
Re: O przyszłości forum
Jestem wdzięczna, że tak szybko i jednogłośnie wyraziliście swoją opinię na temat Depeszy, jednak przykro mi, iż nikt nie kwapił się do podania jakiejś własnej propozycji.
Zrzut pomysłów ode mnie, Niega i Kassicy, bo takie trio się szykuje do adminowania (chociaż przemknął mi Celt, możliwe, że będziemy we czwórkę zatem):
Heta_OS lub Hetalia_OS
Całka z Hetalii
Konfabulacja
Hetaliowe Awokado
APH-zabawa
Newspeak-Hetalia
Ponieważ i tak czekam na kilka osób jeszcze, chcę poznać ich opinię, to zostawiam tę krótką listę. (jest o wiele dłuższa, bo Nieg dorwał słownik trudnych wyrazów, ale pozwoliłam sobie je pominąć).
Zrzut pomysłów ode mnie, Niega i Kassicy, bo takie trio się szykuje do adminowania (chociaż przemknął mi Celt, możliwe, że będziemy we czwórkę zatem):
Heta_OS lub Hetalia_OS
Całka z Hetalii
Konfabulacja
Hetaliowe Awokado
APH-zabawa
Newspeak-Hetalia
Ponieważ i tak czekam na kilka osób jeszcze, chcę poznać ich opinię, to zostawiam tę krótką listę. (jest o wiele dłuższa, bo Nieg dorwał słownik trudnych wyrazów, ale pozwoliłam sobie je pominąć).
Ostatnio zmieniony przez Austria dnia Sro Sty 06, 2016 12:28 am, w całości zmieniany 1 raz
Austria- Rodzina : Germanie
Liczba postów : 737
Re: O przyszłości forum
Awokado jest przyjemnie randomowe.
Niemcy- Rodzina : Germanie
Liczba postów : 21
Re: O przyszłości forum
Yass, słońce na mym niebie, wiesz, że odzyskałam komputer, prawda? Jeśli jest ci potrzebna pomoc, możesz się do mnie w każdej chwili zwrócić. Jestem skłonna wydrapać sobie z duszy nieziemskie lenistwo i dzień i noc pracować przy forum, jeśli bym musiała. Pomogę z grafikę, przemielę każdy tekst w poszukiwaniu choćby zaginionego przecinka, będę regularnie polerować Mausera i organizować spotkania kółka gospodyń wiejskich. Wszystko, cholera. Nie rób mi tego samego, co zrobiły dwa inne fora. Zostawiłam tu część mojego życia, nie chcę, by znowu mi ją zabrano, bo zżyłam się z tym miejscem i z obecnymi tu ludźmi. Z tą mini rzeczywistością. Bardzo tego nie chcę. No i... forum jest jednym z nielicznych miejsc, gdzie rozmawiam z ludźmi. W realnym świecie jestem równie aktywna społecznie co trup.
Błagam. Po prostu nie.
Błagam. Po prostu nie.
Słowacja- Rodzina : Hindusi
Liczba postów : 88
Skąd : Bratysława.
Re: O przyszłości forum
Awokado brzmi nieźle.
Hetalia post scriptum? sama myślętroszkę nad nazwami... i paroma rzeczami...
Hetalia post scriptum? sama myślętroszkę nad nazwami... i paroma rzeczami...
Transylwania- Rodzina : Ludy Romańskie
Liczba postów : 16
Skąd : Z zamku :3
Re: O przyszłości forum
Dawno mnie tu nie było i aż nie wiem, czy warto bym się wypowiadała.
Uwag nie wypisuję. Chyba wszystko zostało wypisane. Mogę tylko najwyżej potwierdzić, że tak było, jeśli o zachowanie chodzi. Grafika nawet nie wiem, czy mnie odstrasza. Jestem w to średnia. Tak, warto forum zacząć od zera. A co do grupek jeszcze, co sie tworzą, bo ktoś na to uwagę zwrócił...no dobra, tworzą się, ale to po prostu sami siebie pilnujmy, by nie robić kółek adoracji.Wiem, konstruktywna uwaga.
Awokado jest urocze(prawie jak liczba Avogardo) , a całka mnie rozczuliła <3
Uwag nie wypisuję. Chyba wszystko zostało wypisane. Mogę tylko najwyżej potwierdzić, że tak było, jeśli o zachowanie chodzi. Grafika nawet nie wiem, czy mnie odstrasza. Jestem w to średnia. Tak, warto forum zacząć od zera. A co do grupek jeszcze, co sie tworzą, bo ktoś na to uwagę zwrócił...no dobra, tworzą się, ale to po prostu sami siebie pilnujmy, by nie robić kółek adoracji.Wiem, konstruktywna uwaga.
Awokado jest urocze(prawie jak liczba Avogardo) , a całka mnie rozczuliła <3
Gryzonia- Rodzina : Ludy Romańskie
Liczba postów : 28
Re: O przyszłości forum
Nie no... Muszę skomentować
Słow błagam... TO JAWNE BŁAGANIE O MAŁPKĘ!
<- ... Mam ci przypomnieć CHORYZONT?
Przez cały ten czas NIC, totalnie NIC nie robiłaś.. Gdy błagałam Cię o coś, to nie dawałaś, a jak dawałaś to po terminie i nigdy nic nie było na czas. Często siedziałaś i spamowałaś, a pomóc nic nie chciałaś. Zawsze robiłaś wszystko by mieć jak najmniej do roboty, a jak nawet to dostawałaś co chciałaś to i tak tego nie robiłaś. Często nie raz czy dwa gdy próbowałam Cię złapać i podpytać się o Twoją część to nie odpisywałaś, albo odpisywałaś po terminie. No i dodajmy nagłe branie nieobki na idealnie dzień terminu. Robiłaś takie spamy na cb, że potem było ciężko to ogarnąć, a gdy już ktoś Ci zwracał uwagę miałaś go gdzieś dopóki nie była to Yass.
To tyle co mam na razie do powiedzenia. Resztę (MOŻE) napiszę później, bo na razie herbata się skończyła.
Słow błagam... TO JAWNE BŁAGANIE O MAŁPKĘ!
<- Tu mnie rozśmieszyłaś. Patrząc jak do tej pory się spisywałaś, mogę z czystym sumieniem powiedzieć, ŻE TAK NIE BĘDZIE.Jestem skłonna wydrapać sobie z duszy nieziemskie lenistwo i dzień i noc pracować przy forum, jeśli bym musiała.
przemielę każdy tekst w poszukiwaniu choćby zaginionego przecinka
<- ... Mam ci przypomnieć CHORYZONT?
Przez cały ten czas NIC, totalnie NIC nie robiłaś.. Gdy błagałam Cię o coś, to nie dawałaś, a jak dawałaś to po terminie i nigdy nic nie było na czas. Często siedziałaś i spamowałaś, a pomóc nic nie chciałaś. Zawsze robiłaś wszystko by mieć jak najmniej do roboty, a jak nawet to dostawałaś co chciałaś to i tak tego nie robiłaś. Często nie raz czy dwa gdy próbowałam Cię złapać i podpytać się o Twoją część to nie odpisywałaś, albo odpisywałaś po terminie. No i dodajmy nagłe branie nieobki na idealnie dzień terminu. Robiłaś takie spamy na cb, że potem było ciężko to ogarnąć, a gdy już ktoś Ci zwracał uwagę miałaś go gdzieś dopóki nie była to Yass.
To tyle co mam na razie do powiedzenia. Resztę (MOŻE) napiszę później, bo na razie herbata się skończyła.
Turcja- Rodzina : Turcy
Liczba postów : 302
Re: O przyszłości forum
Yassu, jestem z tobą całym sercem i całą duszą! Także jestem tu od dawna i moja sytuacja społeczno-kontaktowa jest w takim samym stanie, jak Meksi, jeśli nie gorszym. To forum jest kawałkiem mojej duszy i jeśli zniknie, to pozostanie dziura. Tyle miłych wspomnień z nim związanych, tyle przyjaźni tutaj zaczętych~ To jedyne forum, które kocham, na którym jestem i które nie umarło (I oby nie umarło)!
Co do adminowania, to raczej nie pomogę, bo za rzadko wchodzę, ale postaram się być jak najbardziej możliwie aktywna i próbować pisać z każdym, kto chętny, żeby nikt nie czuł się wyalienowany i wykluczony z kółeczka adoracji.
Osoby, które mają wątpliwości co do ważności swojej wypowiedzi w tym temacie: Nie ważne, czy zarejestrowaliście się 4 lata temu, czy przed chwilą! Wszyscy jesteście równie ważni i chcemy znać wasze zdanie!
Awokado to urocza nazwa, zdecydowanie mi się podoba. 'w'
To tak trochę poza tematem, ale moim zdaniem Axel jednak jest autorytetem. To pierwsza osoba, którą podziwiałam i miłe wspomnienie z czasu, kiedy byłam durną trzynastką podającą się za dziewiętnastkę. I Sempai za którym tęsknię ;w; Dobra, kończę już offtop!
Co do adminowania, to raczej nie pomogę, bo za rzadko wchodzę, ale postaram się być jak najbardziej możliwie aktywna i próbować pisać z każdym, kto chętny, żeby nikt nie czuł się wyalienowany i wykluczony z kółeczka adoracji.
Osoby, które mają wątpliwości co do ważności swojej wypowiedzi w tym temacie: Nie ważne, czy zarejestrowaliście się 4 lata temu, czy przed chwilą! Wszyscy jesteście równie ważni i chcemy znać wasze zdanie!
Awokado to urocza nazwa, zdecydowanie mi się podoba. 'w'
To tak trochę poza tematem, ale moim zdaniem Axel jednak jest autorytetem. To pierwsza osoba, którą podziwiałam i miłe wspomnienie z czasu, kiedy byłam durną trzynastką podającą się za dziewiętnastkę. I Sempai za którym tęsknię ;w; Dobra, kończę już offtop!
Seborga- Rodzina : Ludy Romańskie
Liczba postów : 105
Skąd : się wziął ten banan na twej twarzy?
Re: O przyszłości forum
Zarzuć mi wszystko co zechcesz, ale nie to, że żebrzę o małpkę. I że jeśli raz w całym cholernym życiu napiszę jakiś wyraz z błędem, to jestem oficjalnie marginesem społecznym nie potrafiącym się poprawnie wysłowić. I nigdy nie używałam nieobecności jako ucieczki od obowiązków.
Ostatnio zmieniony przez Słowacja dnia Sro Sty 06, 2016 12:24 am, w całości zmieniany 1 raz
Słowacja- Rodzina : Hindusi
Liczba postów : 88
Skąd : Bratysława.
Re: O przyszłości forum
Awokado <3
*offtop on* znaczy, mi się głównie kojarzy z odcinkiem Deardevila, gdzie chłopak chciał błysnąć swoją znajomością hiszpańskiego i nazwał adwokatów awokadem :D*offtop off*
*offtop on* znaczy, mi się głównie kojarzy z odcinkiem Deardevila, gdzie chłopak chciał błysnąć swoją znajomością hiszpańskiego i nazwał adwokatów awokadem :D*offtop off*
San Marino- Rodzina : Ludy Romańskie
Liczba postów : 188
Skąd : Z niewielkiej enklawy ukrytej wśród wzgórz
Re: O przyszłości forum
Zarzuć mi wszystko co zechcesz, ale nie to, że żebrzę o małpkę.
<- Podać przykłady żebrania o małpkę w kolejności alfabetycznej czy od najnowszych?
I że jeśli raz w całym cholernym życiu napiszę jakiś wyraz z błędem, to jestem oficjalnie marginesem społecznym nie potrafiącym się poprawnie wysłowić.
<- powiem tak: TRZYMAM ZA SŁOWO.
I nigdy nie używałam nieobecności jako ucieczki od obowiązków.
<- Nie? BHAHAHA Serio? I jakimś cudem idealnie te nieobki pokrywały się z terminami? Jakie dziwne zrządzenia losu. Jakby to było raz to rozumiem, ale to było tak często, że no... Dziwne to, dziwne.
Turcja- Rodzina : Turcy
Liczba postów : 302
Re: O przyszłości forum
Słow i Turczyn JA WAS PROSZĘ
Jeśli macie jakiś problem to proszę prywatnie.
Zresztą, Tu nie chodzi o to by wytykać komuś jaki nie jest lub inne jego błędy - fakt jest, było jak było, Każdy wie co było nie tak z nim samym, i zrobimy wszystko co możemy by uratować tą społeczność. Ale to wspólnych rozwiązań musimy poszukać a nie czegoś innego.
Jeśli macie jakiś problem to proszę prywatnie.
Zresztą, Tu nie chodzi o to by wytykać komuś jaki nie jest lub inne jego błędy - fakt jest, było jak było, Każdy wie co było nie tak z nim samym, i zrobimy wszystko co możemy by uratować tą społeczność. Ale to wspólnych rozwiązań musimy poszukać a nie czegoś innego.
Transylwania- Rodzina : Ludy Romańskie
Liczba postów : 16
Skąd : Z zamku :3
Re: O przyszłości forum
Turcjo, chciałabym napomnieć, że Słowacja ma małpkę od dość długiego czasu jako moderator. Na dodatek przez pewien czas miała uprawnienia administracyjne ze względu na kłopoty techniczne z masową edycją starych postów.
Chciałabym też zaznaczyć, że temat ten ma na celu sklejenie grupy kontynuacyjnej na nowe forum. Obecnie działasz bardzo na niekorzyść całego forum, a ponieważ jeszcze do niedawna byłaś w mojej grupie administracyjnej, tym bardziej proszę o zaprzestanie. Jeśli nie masz zamiaru grać z nami dalej, po prostu przestań tu zaglądać i nie rejestruj się na nowej witrynie. Ataku na usera, niezależnie od intencji, nie zdzierżę.
Chciałabym też zaznaczyć, że temat ten ma na celu sklejenie grupy kontynuacyjnej na nowe forum. Obecnie działasz bardzo na niekorzyść całego forum, a ponieważ jeszcze do niedawna byłaś w mojej grupie administracyjnej, tym bardziej proszę o zaprzestanie. Jeśli nie masz zamiaru grać z nami dalej, po prostu przestań tu zaglądać i nie rejestruj się na nowej witrynie. Ataku na usera, niezależnie od intencji, nie zdzierżę.
Austria- Rodzina : Germanie
Liczba postów : 737
Re: O przyszłości forum
Kochana Turcjo
Wpadłaś do tematu jak burza. Zmiotłaś mnie z powierzchni ziemi szybko, ale cholernie boleśnie. Nieźle. Wytknęłaś mi każdy błąd, nawet idiotyczną literówkę. Niech będzie. Po czym wyszłaś z tematu, bo, cytując, skończyła ci się herbata. Gratuluję postawy. Oto bowiem w całym tym zamieszaniu, kiedy forum upada, administracja leży, a userzy zgodnie starają się posklejać to wszystko, ty jako jedyna wiesz jaki jest cel naszej egzystencji i zajrzałaś na forum tylko po to, by mnie rozsmarować po parkiecie.
Chwała ci i cześć.
Słow
P S Odechciało mi się powtarzanie, że walka o komputer do niedawna była dla mnie niemal syzyfową pracą.
P S S Powtarzam jeszcze raz, że nigdy celowo nie zgłaszałam nieobecności, by uniknąć odpowiedzialności za cokolwiek. A tobie proponuję jak najszybciej iść po tę herbatkę, bo doszukujesz się wszędzie spisków bardziej niż gimbusy iluminackich trójkątów.
Dolewanie oliwy do ognia też nie jest przeze mnie mile widziane. Ciebie więc też proszę o zaprzestanie bądź przeniesienie się z tym na komunikatory.
~Austria
Nie dolewam oliwy do ognia. Bronię swojej godności. Ale nie zamierzam tego ciągnąć, bądź zdrowa.
Wpadłaś do tematu jak burza. Zmiotłaś mnie z powierzchni ziemi szybko, ale cholernie boleśnie. Nieźle. Wytknęłaś mi każdy błąd, nawet idiotyczną literówkę. Niech będzie. Po czym wyszłaś z tematu, bo, cytując, skończyła ci się herbata. Gratuluję postawy. Oto bowiem w całym tym zamieszaniu, kiedy forum upada, administracja leży, a userzy zgodnie starają się posklejać to wszystko, ty jako jedyna wiesz jaki jest cel naszej egzystencji i zajrzałaś na forum tylko po to, by mnie rozsmarować po parkiecie.
Chwała ci i cześć.
Słow
P S Odechciało mi się powtarzanie, że walka o komputer do niedawna była dla mnie niemal syzyfową pracą.
P S S Powtarzam jeszcze raz, że nigdy celowo nie zgłaszałam nieobecności, by uniknąć odpowiedzialności za cokolwiek. A tobie proponuję jak najszybciej iść po tę herbatkę, bo doszukujesz się wszędzie spisków bardziej niż gimbusy iluminackich trójkątów.
Dolewanie oliwy do ognia też nie jest przeze mnie mile widziane. Ciebie więc też proszę o zaprzestanie bądź przeniesienie się z tym na komunikatory.
~Austria
Nie dolewam oliwy do ognia. Bronię swojej godności. Ale nie zamierzam tego ciągnąć, bądź zdrowa.
Słowacja- Rodzina : Hindusi
Liczba postów : 88
Skąd : Bratysława.
Re: O przyszłości forum
Ten uczuć, gdy masz ograniczony czas i sposobność,by zaglądać, a jak już zerkasz to taka sytuacja. W sumie wszystko co istotne zostało już wypisane, więc nie wiem czy jest sens się odzywać (zwłaszcza, że jednak jestem tu raz na ruski rok). Ale nawet jeśli jestem raz na ruski rok, to i tak długo. Jakby nie patrzeć byłam partyzantem, który zarejestrował się w dzień stworzenia forum(ech, te wspominki xD), więc nawet jeśli zmiennie bywało ze mną, to z tym forum wiąże się ogrom moich wspomnień(wszelkiej maści, od dobrych, po te nieprzyjemne też). Dlatego naprawdę mi szkoda tego miejsca, ale cieszę się, że jednak nie zostało zamknięte całkowicie tylko jest ten temat i wspólnie można wszystko poukładać. Biorąc pod uwage to, dla ilu osób forum jest jednak w jakiś sposób ważne, warto odłożyć na bok swoje pretensje do innych, bo to nie ma sensu i jakby nie współgra z tym, co miało na celu otworzenie tego tematu, prawda? Wiem, ile pracy włożono w to forum, jak bardzo chciano je zrobić jasnym i konkretnym, ale jednak nie wyszło, tak jak bylo w zamiarach (mam na myśli aż za bardzo rozpisany regulamin, wszyskie do przesady wykreślone i przedstawione userom szablony. Nie krytykuje, bo widać jak dużo się serca w to wkładało, ale umiar. Umiar gdzieś zniknął i zamiast łatwiej zrobiło się trudniej i bardziej nerwowo dla wszystkich).Dlatego jeśli otworzycie nową witrynę, uwzględnione będą słowa i uwagi userów, to naprawde powinno się ożywić i być świetnie. W każdym razie, niezależnie jak to ostatecznie wyjdzie - możecie na mnie jak najbardziej liczyć, w kwestii obecności przede wszystkim. Sądzę też, że to dobry pomysł, by otworzyć coś nowego, a nie przebudowywać dph. Bo nawet jeśli dużo by zmienić pod obecnym adresem, tak zapewne wiele osób i tak będzie sobie różnie kojarzyć przez to, co kiedyś widzieli, słyszeli itd. Tak samo mi podoba sie nazwa z tym Awokado~
Mój post taki nie wnoszący niczego, oraz tak bardzo chyba nielogiczny gdzie-nie-gdzie. Nie umiem jednak pisać dłuższych troch wypowiedzi na telefonie-
Mój post taki nie wnoszący niczego, oraz tak bardzo chyba nielogiczny gdzie-nie-gdzie. Nie umiem jednak pisać dłuższych troch wypowiedzi na telefonie-
Kornwalia- Rodzina : Brytyjczycy
Liczba postów : 40
Re: O przyszłości forum
Skoro wszyscy za Awokado to i ja. Śmieszna i zabawna nazwa, ale może to też przyciągnie ludzi. W sumie nic więcej chyba nie ma do dodania, wszystko było wyjaśnione. Macie moją klawiaturę jakby potrzebna była pomoc w czymkolwiek. Jestem na forum niemal codziennie, więc mogłabym sporo zrobić.
Grenlandia- Rodzina : Inuici
Liczba postów : 33
Skąd : Nuuk
Re: O przyszłości forum
Hetaliowe Awokado - zgodnie z Waszą decyzją. Zaczynam tworzyć forum, więc powinno się pojawić w ciągu 3 dni. Nie chcę wpuszczać Was na niedokończony projekt, wolę wraz z nową ekipą dokończyć wszystko to, co wiem, że muszę zrobić.
A w międzyczasie poproszę Was jeszcze o dyskusję. Jest parę spraw, które ja mogę postrzegać inaczej, niż całokształt userski, niektóre moje pomysły mogą być złe, a w niektórych kwestiach po prostu potrzebuję rady. Wypowiedzcie się, zaś jeśli jest tu ktoś, kto w poprzednich kwestiach jeszcze nic od siebie nie dał, a chciałby - proszę bardzo.
Mianowicie, z czym jest problem:
> Chcę rozdzielić regulamin i temat informacyjny. Sami prosicie o to, by regulamin był krótszy, w porządku, ograniczę go. Niemniej są informacje, które zdarzało mi się powtarzać kilkadziesiąt razy, więc wolałabym je ulokować w tamtym temacie, niż za każdym razem człowieka wyprowadzać z błędu. Przykład: CB nie jest miejscem, gdzie postaci mieszkają. Nigdy nie było.
> W kwestii CB, padłą propozycja, by je rozszerzyć, ale nikt tematu nie podjął. Chcecie tego? Ja jestem sceptycznie nastawiona, bowiem: 1) trzeba o wiele bardziej ogarniać położenie każdej postaci; 2) jest to utrudnienie, jeżeli ktoś przychodzi na CB z nadzieją na spotkanie konkretnej postaci; 3) Nie w każde miejsce każda postać ma sens przychodzić, więc wejść w samo wybrane miejsce też nie zawsze jest łatwo; 4) tworzą się kółka wzajemnej adoracji piszące tylko ze sobą hen hen daleko; 5) jak interpretować wyjście z fabuły? Nie zamierzam z tego rezygnować; 6) Od czego macie komunikatory? Zwłaszcza jeśli chcecie pisać we własnych domach. I dalej, od czego macie posty? Dużo rozgrywek postowych zaczęło się z inicjatywy CB.
Przepraszam, jeśli trochę to wygląda jak alergia, ale ja rozszerzenia CB zwyczajnie nie widzę. Nie u siebie.
> Spis rozgrywek postowych. Ktoś napisał, że jest on bez sensu, żeby go nie prowadzić. Czy chcecie całkiem go zlikwidować? Ja bym przekształciła go w spis rozgrywek otwartych, tj takich, gdzie można dołączyć za przyzwoleniem autora rozgrywki.
> Czy podtrzymujemy zaproszenia do rozgrywek postowych? Pytam, bo sam dział powstał z inicjatywy userskiej.
> Eventy na CB, osoby nie biorące zbyt często udziału uznały, że eventów jest za dużo. Jaką częstotliwość Wy byście widzieli? Przyznaję, że (po pierwsze) pytam głównie osoby zainteresowane eventownią i (po drugie) w momencie tworzenia dPH forum było nastawiane na eventy. Generalnie plan dla CB, to były różne klimaty, początkowo ich nie zapowiadaliśmy, ot co.
> Czy przenosić archiwalne eventy z CB na nowe forum do nowego archiwum eventowego?
> Jestem za zlikwidowaniem statystyki ilości przeżytych eventów, kto jest za?
Miałam coś jeszcze do pytań, ale mi wyleciało z głowy. Najwyżej dopiszę, jak mi się przypomni. Czekam na Wasze opinie, im więcej, tym lepiej.
A w międzyczasie poproszę Was jeszcze o dyskusję. Jest parę spraw, które ja mogę postrzegać inaczej, niż całokształt userski, niektóre moje pomysły mogą być złe, a w niektórych kwestiach po prostu potrzebuję rady. Wypowiedzcie się, zaś jeśli jest tu ktoś, kto w poprzednich kwestiach jeszcze nic od siebie nie dał, a chciałby - proszę bardzo.
Mianowicie, z czym jest problem:
> Chcę rozdzielić regulamin i temat informacyjny. Sami prosicie o to, by regulamin był krótszy, w porządku, ograniczę go. Niemniej są informacje, które zdarzało mi się powtarzać kilkadziesiąt razy, więc wolałabym je ulokować w tamtym temacie, niż za każdym razem człowieka wyprowadzać z błędu. Przykład: CB nie jest miejscem, gdzie postaci mieszkają. Nigdy nie było.
> W kwestii CB, padłą propozycja, by je rozszerzyć, ale nikt tematu nie podjął. Chcecie tego? Ja jestem sceptycznie nastawiona, bowiem: 1) trzeba o wiele bardziej ogarniać położenie każdej postaci; 2) jest to utrudnienie, jeżeli ktoś przychodzi na CB z nadzieją na spotkanie konkretnej postaci; 3) Nie w każde miejsce każda postać ma sens przychodzić, więc wejść w samo wybrane miejsce też nie zawsze jest łatwo; 4) tworzą się kółka wzajemnej adoracji piszące tylko ze sobą hen hen daleko; 5) jak interpretować wyjście z fabuły? Nie zamierzam z tego rezygnować; 6) Od czego macie komunikatory? Zwłaszcza jeśli chcecie pisać we własnych domach. I dalej, od czego macie posty? Dużo rozgrywek postowych zaczęło się z inicjatywy CB.
Przepraszam, jeśli trochę to wygląda jak alergia, ale ja rozszerzenia CB zwyczajnie nie widzę. Nie u siebie.
> Spis rozgrywek postowych. Ktoś napisał, że jest on bez sensu, żeby go nie prowadzić. Czy chcecie całkiem go zlikwidować? Ja bym przekształciła go w spis rozgrywek otwartych, tj takich, gdzie można dołączyć za przyzwoleniem autora rozgrywki.
> Czy podtrzymujemy zaproszenia do rozgrywek postowych? Pytam, bo sam dział powstał z inicjatywy userskiej.
> Eventy na CB, osoby nie biorące zbyt często udziału uznały, że eventów jest za dużo. Jaką częstotliwość Wy byście widzieli? Przyznaję, że (po pierwsze) pytam głównie osoby zainteresowane eventownią i (po drugie) w momencie tworzenia dPH forum było nastawiane na eventy. Generalnie plan dla CB, to były różne klimaty, początkowo ich nie zapowiadaliśmy, ot co.
> Czy przenosić archiwalne eventy z CB na nowe forum do nowego archiwum eventowego?
> Jestem za zlikwidowaniem statystyki ilości przeżytych eventów, kto jest za?
Miałam coś jeszcze do pytań, ale mi wyleciało z głowy. Najwyżej dopiszę, jak mi się przypomni. Czekam na Wasze opinie, im więcej, tym lepiej.
Austria- Rodzina : Germanie
Liczba postów : 737
Re: O przyszłości forum
Więc tak:
> W kwestii cb zapoznałem się z twoimi argumentami i doszedłem do wniosku, że lepiej go nie rozszerzać.
> Spis rozgrywek, do których można dołączyć brzmi jak dobry pomysł.
> Co do częstotliwości eventów na cb, dla mnie mogłyby być co miesiąc, albo co 2 tygodnie.
> Co do przenoszenia archiwum, myślę, że nic nie stoi na przeszkodzie.
> Po co powstala ta statystyka?
> W kwestii cb zapoznałem się z twoimi argumentami i doszedłem do wniosku, że lepiej go nie rozszerzać.
> Spis rozgrywek, do których można dołączyć brzmi jak dobry pomysł.
> Co do częstotliwości eventów na cb, dla mnie mogłyby być co miesiąc, albo co 2 tygodnie.
> Co do przenoszenia archiwum, myślę, że nic nie stoi na przeszkodzie.
> Po co powstala ta statystyka?
Somalia- Rodzina : Afrykańczycy
Liczba postów : 12
Re: O przyszłości forum
Austria napisał:
> W kwestii CB, padłą propozycja, by je rozszerzyć, ale nikt tematu nie podjął. Chcecie tego? Ja jestem sceptycznie nastawiona, bowiem: 1) trzeba o wiele bardziej ogarniać położenie każdej postaci; 2) jest to utrudnienie, jeżeli ktoś przychodzi na CB z nadzieją na spotkanie konkretnej postaci; 3) Nie w każde miejsce każda postać ma sens przychodzić, więc wejść w samo wybrane miejsce też nie zawsze jest łatwo; 4) tworzą się kółka wzajemnej adoracji piszące tylko ze sobą hen hen daleko; 5) jak interpretować wyjście z fabuły? Nie zamierzam z tego rezygnować; 6) Od czego macie komunikatory? Zwłaszcza jeśli chcecie pisać we własnych domach. I dalej, od czego macie posty? Dużo rozgrywek postowych zaczęło się z inicjatywy CB.
Przepraszam, jeśli trochę to wygląda jak alergia, ale ja rozszerzenia CB zwyczajnie nie widzę. Nie u siebie.
Nie pisanie we własnych domach. Raczej kwestia tego, że ciągłe pisanie tylko w budynku jest zwyczajnie monotonne dla niektórych. Dobre byłoby rozszerzenie na przykład o las, po którym można sobie spacerować. Jezioro? Ewentualnie pobliskie miasteczko gdyby ktoś miał ochotę na wypad na przykład do baru. Komunikator a forum to jednak zupełnie co innego. Niektórzy nie lubią pisać na komunikatorach a na forum na cb zawsze może być tak, że ktoś również się wybrał na miasto i przypadkiem spotkał tego i tamtego. No i wyjście z budynku na spacer do lasu *czy gdziekolwiek* nie jest na tyle wielkim tematem by dać to do postów.
Co do ogarniania kto gdzie. Odkąd pamiętam zawsze pierwsza rzecz, którą się robi przy chęci wejścia na fabułę to pytanie "KTO GDZIE JEST". Każdy pisze, gdzie jest i nowa osoba wbija, gdzie jej się podoba. Nawet kiedy pisaliśmy tylko w budynku to również dobrze było wiedzieć, kto w salonie, kto w kuchni, a kto np w toalecie. Wtedy wchodząc do budynku wiemy kogo widzimy. Dla przykładu podam Ruska, który bardzo często nie pytał kto gdzie i przez to były problemy, że "przecież mnie tam nie ma" albo "przywitałeś ściany". (Przepraszam Rusku, ale ty najbardziej mi się wbiłeś w pamięć jako niepytający).
Ogarnianie nie jest takie trudne jeśli się pytamy.
Przykład:
Postać x wchodzi na forum i pyta kto gdzie. Decyduje się na pisanie z postacią y. Postać x i y wędrują po lesie, rozmawiając. W końcu jednak robi im się zimno i idą do budynku. Wchodząc ZNOWU pytają kto i gdzie by wiedzieć kogo widzą po wejściu do środka.
Jest takie bardzo mądre powiedzenie "Kto pyta, nie błądzi". Jest w tym wiele prawdy c:
Oczywiście są osoby, które po prostu mają problemy z podzielną uwagą lub robią parę rzeczy na raz i nie są w stanie ogarnąć większej grupy ludzi. Wtedy wystarczy napisać, że chciałoby się popisać tylko z jedną osobą. (Ty też tak robisz Yass czasem, więc wiesz o czym mówię. Czasem po prostu człowiek nie jest w stanie ogarnąć grupy ludzi.)
No i zawsze można napisać żeby nie tworzyć kółek adoracyjnych. Moderator/admin może tego pilnować podczas swojej obecności na forum.
Jestem za przekształceniem spisu rozgrywek w spis rozgrywek otwartych, a także zostanie przy temacie z zaproszeniami do gry postowej.
Statystyki przeżytych eventów jak dla mnie są niepotrzebne.
Co do częstotliwości eventów to się nie wypowiem bo mi to bez różnicy, a i tak jak mam na noc do pracy to nie ma mnie w evencie.
Jeśli coś zamotałam to pisz, postaram się napisać jaśniej xd
Grenlandia- Rodzina : Inuici
Liczba postów : 33
Skąd : Nuuk
Re: O przyszłości forum
Statystyka powstała w odpowiedzi na "Yass, za każdym razem jak Ty prowadzisz, to wszyscy umierają. Czy ja kiedyś przeżyję jakiś event?".
Kage - ale to ja zazwyczaj piszę informację, kto gdzie jest. Ewentualnie Turek pisała, czasem chyba też Celt, mało kiedy userzy. xd No i piszesz o monotonii - nigdy nie widziałam Cię w piwnicach na ten przykład.
Generalnie o las mogę rozszerzyć (czasem te wyjścia do lasu się zdarzały i ja na to przymykałam oko), staw był w ogrodzie (wypad nad jezioro, to dobry pomysł na event akurat), ale na miasteczko mocno kręcę nosem. Już bym wolała, żeby to był tak zwany shlash-fabuł - czyli fabuła pisana za shlashami dla rozdzielenia, że nie odbywa się na CB.
Kage - ale to ja zazwyczaj piszę informację, kto gdzie jest. Ewentualnie Turek pisała, czasem chyba też Celt, mało kiedy userzy. xd No i piszesz o monotonii - nigdy nie widziałam Cię w piwnicach na ten przykład.
Generalnie o las mogę rozszerzyć (czasem te wyjścia do lasu się zdarzały i ja na to przymykałam oko), staw był w ogrodzie (wypad nad jezioro, to dobry pomysł na event akurat), ale na miasteczko mocno kręcę nosem. Już bym wolała, żeby to był tak zwany shlash-fabuł - czyli fabuła pisana za shlashami dla rozdzielenia, że nie odbywa się na CB.
Austria- Rodzina : Germanie
Liczba postów : 737
Re: O przyszłości forum
Jako przyszły współadmin rzucę od siebie:
1. *bo kocham wypunktowywać* Moim zdaniem rozdzielenie tych dwóch działów to dobry pomysł. W razie setek pytań, zawsze można dodać coś nowego, by nie było więcej tego problemu.
2.Nie rozumiem samej definicji rozszerzania CB. Na co? Po co? I tak jest ogromne moim zdaniem, a domek w którym mają spotykać się nacje by luźnie pogadać brzmi sensownie. Okej, rozszerzenie o las zabrzmiało sensownie.
3.Nie zgodzę się. Posty to ważna i uwielbiana przezeń rzecz. Zabranie jej będzie dla mnie silnym ciosem, bo tak naprawdę nie każdy ma ochotę wbić na forum tylko by posiedzieć na CB. Szczególnie, że to nie nadaje się aby w pełni oddać emocje i uczucia bohatera, tak jak niektórzy lubią. Po za tym, w postach można rozwijać postacie. Gdyż, aczkolwiek jestem sierotą. Sądzę, że najlepiej wyrzucić to w cholerę. Skoro nie ma limitu na forum co do ilości postów to, to nie jest potrzebne. Możnaby co prawda się upierać przy tych gdzie ktoś może dojść, ale w tej sprawie też wystarczy się zgadać z userem.
4. Zaproszenia... szczerze sądzę, że to głupi pomysł. Gdy coś nam wpadnie do głowy to i tak wiemy kogo chcemy zaprosić. A nawet jeśli nie, to zaraz sobie kogoś przygarniemy. Nadziałam się na to, że jak nie ma konkretnie określonej osoby do popisania, to tak naprawdę nikt się nie zgłasza. Więc non, tego lepiej nie.
5. Sądzę, że nie tyle stworzyć jakiś czasowy limit, że "event ma być już teraz", raczej lepiej by było "dopracuję ten pomysł i wrzucę go w pasujący termin". Idźmy nie w ilość a jakość. Choć np. mi chodzi po głowie coś takiego jak tydzień tematyczny. Czyli, że jak chcesz to możesz dołączyć na CB tworząc postać zgodnie z zarzuconym tematem... ale to ja.
6. Nie widzę zbytnio sensu. Niektórzy userzy odeszli, przybyli nowi, po co wyciągać starocie ze śmietnika? Rozumiem nostalgia itp, ale bądźmy szczerzy, chyba nikt tego nagminnie nie czyta. Wolę byśmy jak już, zaczęli od nowa i ten dział.
7. Nie jestem temu pomysłowi ani przeciwna, ani też zbyt optymistycznie nastawiona. Ale z własnego doświadczenia wiem, że lepiej to usunąć, bo wywołuję w userach albo tylko ja jestem takim dziwadłem, co jak widzi, że ktoś ma 30 a ja 0 to chce nadrobić zwykłą zazdrość. No i właściwie nie wiadomo do czego to miałoby służyć. Daje jakieś porfity po za własną radością?
1. *bo kocham wypunktowywać* Moim zdaniem rozdzielenie tych dwóch działów to dobry pomysł. W razie setek pytań, zawsze można dodać coś nowego, by nie było więcej tego problemu.
2.
3.
4. Zaproszenia... szczerze sądzę, że to głupi pomysł. Gdy coś nam wpadnie do głowy to i tak wiemy kogo chcemy zaprosić. A nawet jeśli nie, to zaraz sobie kogoś przygarniemy. Nadziałam się na to, że jak nie ma konkretnie określonej osoby do popisania, to tak naprawdę nikt się nie zgłasza. Więc non, tego lepiej nie.
5. Sądzę, że nie tyle stworzyć jakiś czasowy limit, że "event ma być już teraz", raczej lepiej by było "dopracuję ten pomysł i wrzucę go w pasujący termin". Idźmy nie w ilość a jakość. Choć np. mi chodzi po głowie coś takiego jak tydzień tematyczny. Czyli, że jak chcesz to możesz dołączyć na CB tworząc postać zgodnie z zarzuconym tematem... ale to ja.
6. Nie widzę zbytnio sensu. Niektórzy userzy odeszli, przybyli nowi, po co wyciągać starocie ze śmietnika? Rozumiem nostalgia itp, ale bądźmy szczerzy, chyba nikt tego nagminnie nie czyta. Wolę byśmy jak już, zaczęli od nowa i ten dział.
7. Nie jestem temu pomysłowi ani przeciwna, ani też zbyt optymistycznie nastawiona. Ale z własnego doświadczenia wiem, że lepiej to usunąć, bo wywołuję w userach albo tylko ja jestem takim dziwadłem, co jak widzi, że ktoś ma 30 a ja 0 to chce nadrobić zwykłą zazdrość. No i właściwie nie wiadomo do czego to miałoby służyć. Daje jakieś porfity po za własną radością?
Ostatnio zmieniony przez Kanada dnia Sro Sty 06, 2016 2:41 pm, w całości zmieniany 1 raz
Kanada- Rodzina : Dawne kolonie Anglii
Liczba postów : 11
Re: O przyszłości forum
Trzeba cierpliwie nauczyć userów by odpowiadali na tego rodzaju pytanie. Co zauważyłam, najlepiej pisać takie pytania Caps Lockiem (niestety, ludzie potrafią je po prostu przegapić jeśli się nie wyróżnia.) Ja osobiście staram się odpisywać na to pytanie, bo najczęściej czytam na cb wszystko jak leci, a nie tylko odpisy dla mnie, więc nawet bez caps locka zauważę to pytanie.
No i głównie chodzi mi właśnie o ten las, kij z miasteczkiem. To po prostu były przykłady. Takie wypady do lasui potem szaleńcza ucieczka przed dzikiem bywają ciekawe. No i skoro parę razy się trafiło to niech to już robią legalnie~
*edit
Uważam również, że admini nie powinni mieć osobnych grup. To wywyższanie się. *Może i nie, ale tak to wygląda*
No i głównie chodzi mi właśnie o ten las, kij z miasteczkiem. To po prostu były przykłady. Takie wypady do lasu
*edit
Uważam również, że admini nie powinni mieć osobnych grup. To wywyższanie się. *Może i nie, ale tak to wygląda*
Grenlandia- Rodzina : Inuici
Liczba postów : 33
Skąd : Nuuk
Re: O przyszłości forum
To akurat dobry pomysł, a temat informacyjny mógłby być na bieżąco uzupełniany, w razie jakichkolwiek problemów czy wątpliwości.> Chcę rozdzielić regulamin i temat informacyjny. Sami prosicie o to, by regulamin był krótszy, w porządku, ograniczę go. Niemniej są informacje, które zdarzało mi się powtarzać kilkadziesiąt razy, więc wolałabym je ulokować w tamtym temacie, niż za każdym razem człowieka wyprowadzać z błędu. Przykład: CB nie jest miejscem, gdzie postaci mieszkają. Nigdy nie było.
1) I przy domku na cb trzeba ogarniać położenie postaci, co też przy różnym stopniu nieogarnięcia różnie wychodzi, więc danie swobody na cb bardziej nie zaszkodzi. Jeśli userzy, chcący wejść na fabułę, będą pytać, gdzie się toczy akcja, a grający będą informować, gdzie są ich postaci, to nie powinno być problemu.> W kwestii CB, padłą propozycja, by je rozszerzyć, ale nikt tematu nie podjął. Chcecie tego? Ja jestem sceptycznie nastawiona, bowiem: 1) trzeba o wiele bardziej ogarniać położenie każdej postaci; 2) jest to utrudnienie, jeżeli ktoś przychodzi na CB z nadzieją na spotkanie konkretnej postaci; 3) Nie w każde miejsce każda postać ma sens przychodzić, więc wejść w samo wybrane miejsce też nie zawsze jest łatwo; 4) tworzą się kółka wzajemnej adoracji piszące tylko ze sobą hen hen daleko; 5) jak interpretować wyjście z fabuły? Nie zamierzam z tego rezygnować; 6) Od czego macie komunikatory? Zwłaszcza jeśli chcecie pisać we własnych domach. I dalej, od czego macie posty? Dużo rozgrywek postowych zaczęło się z inicjatywy CB.
2) Dla chcącego nic trudnego, jak postać będzie unikać innej postaci, to i tak nic z pisania nie wyjdzie. Dla przykładu na takim Welcie na cb nie było absolutnie żadnego ustalonego miejsca (gracze sami sobie miejsce wymyślali, i mieli absolutną dowolność, oczywiście w granicach zdrowego rozsądku) i jakoś nie było problemów ze spotkaniem innej postaci.
3) Jak wyżej. A znalezienie powodu też jest dobrym ćwiczeniem kreatywności. c;
4) Kółka tworzą się i bez tego, wszystko zależy od nastawienia userów.
5) Wyjście z fabuły to po prostu wyjście z fabuły. A to, jak to ujmiesz na fabule, to zależy od Ciebie, w końcu po zakończeniu rozgrywki grający przeważnie jeszcze żegna się w nawiasach (ewentualnie niektórzy zostają, żeby stalczyć, ale też to przeważnie sygnalizują innym graczom).
6) Co do tego punktu to zgadzam się z Kage. Raz, że nie każdy lubi/korzysta z komunikatorów, dwa, cb ma to do siebie, że jest właśnie możliwość pisania z wieloma postaciami naraz i o to w tym przecież chodzi.
Poza tym Kage dobrze się wypowiedziała. Chodzi o rozszerzenie pola fabuły i danie userom możliwości wybrania miejsca. Nie wszystko musi się toczyć w obrębie jednego budynku, a i nie każdy spacer/herbatkę/cokolwiek innego nadaje się do rozbudowania w postach.
Spis rozgrywek otwartych może być jak najbardziej. Z tym, że idea wrzucania formularzy wydaje się już lekką przesadą. Wystarczy informacja od gracza w temacie ze spisem i aktualizacja spisu przez admina.> Spis rozgrywek postowych. Ktoś napisał, że jest on bez sensu, żeby go nie prowadzić. Czy chcecie całkiem go zlikwidować? Ja bym przekształciła go w spis rozgrywek otwartych, tj takich, gdzie można dołączyć za przyzwoleniem autora rozgrywki.
> Czy podtrzymujemy zaproszenia do rozgrywek postowych? Pytam, bo sam dział powstał z inicjatywy userskiej.
W tej kwestii się nie wypowiem, od czasu do czasu zdarza mi się wziąć udział w evencie, ale nie na tyle, by się wypowiadać w tym temacie.> Eventy na CB, osoby nie biorące zbyt często udziału uznały, że eventów jest za dużo. Jaką częstotliwość Wy byście widzieli? Przyznaję, że (po pierwsze) pytam głównie osoby zainteresowane eventownią i (po drugie) w momencie tworzenia dPH forum było nastawiane na eventy. Generalnie plan dla CB, to były różne klimaty, początkowo ich nie zapowiadaliśmy, ot co.
Tu się nie wypowiem, mnie jest to obojętne.> Czy przenosić archiwalne eventy z CB na nowe forum do nowego archiwum eventowego?
Popieram.> Jestem za zlikwidowaniem statystyki ilości przeżytych eventów, kto jest za?
Ze swojej strony jeszcze wnioskowałabym o wyraźne zaznaczenie zrównania wagi fabuły postowej i na cb (bo czasem zdarzały się pretensje, że ktoś pisze w postach, a nie na cb, i twierdzenie, że posty są mniej ważne).
Norwegia- Rodzina : Skandynawowie
Liczba postów : 129
Re: O przyszłości forum
Przybywam w końcu ja i mój piękny refleks, wyczucie i w ogóle. Im więcej wolnego, tym więcej mam w domu do roboty i póki żyję na utrzymaniu, muszę się stosować, bo zostanę odcięta od Internetu. No bywa. Drugiego powodu swojej długiej nieobecności nie przytoczę, Yass i Turcja wiedzą, myślę, że wystarczy, a i ja nie będę Wam tu swoim prywatnym życiem zawracać głowy.
Ale do rzeczy. Pozwolę sobie zacząć od początku, jako że zamierzam czytać od początku rozwój tej dyskusji i komentować po kolei.
Prawda, już od jakiegoś czasu było widać, że na forum jest pusto. Wydawać by się mogło, że podane na początku usprawiedliwienia są na miejscu. Dochodziły przygotowania do świąt i każdy miał coś na głowie. W porządku. Brak rodziny i przyjaciół postaci mógł utrudniać, fakt, ale co szkodziło zapoznać się z nowymi ludźmi i z nimi jakoś próbować? To właśnie przez kółka rodzinne i przyjacielskie wytworzyła się taka a nie inna atmosfera, moim skromnym zdaniem.
Zmiany składów administracji mogłyby nastąpić w każdej chwili, venty każdy miał jakieś swoje, w których czuł się raz lepiej, raz gorzej (swojego nie wypomnę, na który mi mało kto chciał przyjść). Kolejki były przez to, że ludzie się gubili, wcinali sobie nawzajem czy powtarzali jakieś akcje i mieli problemy, kto i co właściwie zrobił. Podwórko? Może ludzie lepiej czuli się pod dachem. Nie wiem, jak to kiedyś było.
Osobiście do Ciebie, Yass, nic nie mam. Gdzieś widziałam dalej wzmiankę, tam się może głębiej wypowiem. Wiem natomiast, że się przynajmniej starałam nie rozpowszechniać negatywnych opinii o forum, a nawet próbowałam namówić koleżankę, żeby przyszła do nas (chyba nic z tego jednak).
Ja bardzo chętnie bym została, acz – właśnie. Celt. Po podsumowaniu obecności na forum zaczęłam się zastanawiać czy z niego nie zrezygnować i zostać tylko przy Irlandii. Nadal nad tym myślę, jakby ktoś chciał ze mną pogadać co myśli, zapraszam prywatnie. Może komuś jednak na starym Rudym zależy. Od siebie powiem, że chyba przestałam go już… "czuć". Co do reszty tego, co miałabym robić, w porządku. Tak, wiem że mam zaległe dwa eventy, ale pracuję nad tym, kiedy tylko mam okazję dorwać się do komputera.
Rozumiem wątpliwości, ale obstawałabym przy niezamykaniu, a jak czytałam na wyrywki z późniejszych postów, przeniesienie się. Szkoda by było, naprawdę.
Co do administracji, jedna osoba to się, za przeproszeniem, zarżnie sama. Najlepiej byłoby dobrze to podzielić, dać kogoś tylko do kart postaci (żeby aż tak nie czekać, aż się zbiorą wszyscy i przeczytają. No dobra, może dwie osoby, bo żeby nie wyszło, że jeden człowiek musi wszystko czytać). Porozdzielać, porozdzielać i jak każdy będzie robił co do niego należy najlepiej jak umie, będzie dobrze.
W sprawie regulaminu – był długi. Ale moim zdaniem wyjaśnione było wszystko tak, żeby nie dopytywać, albo dopytywać jak najmniej. Czcionka mogłaby być większa, choć… można sobie klawiaturą przybliżyć na czas czytania, a potem wrócić do poprzednich ustawień.
Po roku przynajmniej wpadania co jakiś czas wiem, że zamykanie forum to zły pomysł. Możemy spróbować od początku z osobami, które nie będą czuły się przymuszone do zostania czy coś w ten deseń. Nie żebym kogoś wyganiała.
Kwestia grafiki… Nie wiem czy mogę się wypowiadać, w końcu aż tak się nie znam, ale jedno zdanie. Bywało lepiej, bywało gorzej, ale moim zdaniem dziewczyny robiły co mogły i słuchały uwag użytkowników, że coś nie pasuje i usiłowały to naprawić na miarę swoich możliwości(i tak robione przez Yass czy Turka grafiki były lepsze niż te od Chin).
Wspomnę jeszcze o sprawie z wypowiedzi Kanady. Posty. Bywa tak, że mimo szczerych chęci rozgrywki postowe nie wypalają i może warto zastanowić się, dlaczego. Na razie nie mam pomysłu. Ktoś, coś?
I relacje… Moim zdaniem są takie i inne relacje. Jedne, które są naprawdę ważne, choćby przez przedstawienie ich w kanonie czy po prostu po najbliższym sąsiedztwie. Oczywiście, nie każdy każdego musi znać i coś z nim mieć, ale… są pewne rzeczy, których się nie da pominąć, a niektórym się udaje.
Kwestia opinii nawet nowego forum może się szybko zmienić. Nie mówię, że ktoś tu działa na szkodę z obecnego grona użytkowników, ale może okazać się tak, że ktoś z innego forum kogoś nie lubi, dowie się o forum i pach!, pójdzie zła fama znowu, bo to forum złe i niedobre. Osobiście nie miałam styczności z aż tak złymi opiniami o dPH (zwłaszcza na początku), nie wiem, jak i o co chodzi, nie zagłębiam się już.
"Grafika w Germanów" - dziwne, ale do przełknięcia, nic do nich nie mam osobiście.
Jako "anglista" o nazwach angielskich nic nie powiem, acz nie przeczę, że ludzie mogą tego nie lubić, bo są w Polsce, polskie forum i tak dalej (osobiście mam uraz do niemieckiego, nie lubię tego języka, ale się z tym nie obnoszę, tylko siedzę cicho i chcę zaliczyć ten lektorat. Tak jednak z prywatnego życia wyciągnę przykład).
Skoro o przenoszeniu mowa – proponuję, żeby stworzyć temat, gdzie userzy wyraziliby chęci, jakie rozgrywki chcą przenieść. W międzyczasie kilka nie wypaliło czy umarło, więc wydaje mi się, ze przeniesienie hurtem to zły pomysł, a tylko wrzucić te, które ludzie SERIO chcą ciągnąć dalej. To samo tyczy się KP. Właśnie, będzie można przyjść na drugą wersję forum z taką stąd, prawda? (powiedz, że tak, żal by mi było pisania tej)
Kwestia "hetardów" – fakt, znam to słowo pod bardzo złą etykietą, więc zgadzam się z Lejdi, odpada.
Bardzo bym chciała wypowiedzieć się na konflikt na linii Słowacja-Turcja, ale… w sumie nie chcę wyjść na stronniczą. Każdy ma swoje za uszami, ze mną włącznie, plus nie każdy siedzi cały czas za komputerem i nie do każdego da się dobić nawet jak trzeba. Wypowiedziałam się ile mogłam.
Awokado. Dobra, dziwne, ale może okazać się całkiem miłe.
Kwestia z CB. Mogło się mieszać, że postaci tam mieszkają. Być może często trzeba było upominać. Przydałoby się zaznaczyć, tak.
Rozszerzanie CB – nie i zgadzam się, żeby co innego pisać poza forum lub w postach. Choć po przeczytaniu postu Grenlandii zaczynam się zastanawiać nad swoim zdaniem… Można rozszerzyć, ale potem weźcie to ogarnijcie jak ktoś przyjdzie na cb, nie wie co się dzieje, dużo ludzi i pytanie "co się dzieje na fabule?".
Spis – po ostatnim kursie po rozgrywkach jestem za wypisaniem otwartych. Więcej ludzi, być może więcej zabawy, a kto się umówi na prywatną zamkniętą, też dobrze. Ale tak, otwarte spisane.
Zaproszenia – zostawiłabym raczej tylko dział poszukiwania kogoś do pisania. Kto został ugadany i zaproszony do pisania, wie o tym.
Eventy – raz na dwa tygodnie, skoro jest opinia, że za często? Ewentualnie wyjątkiem by były okolicznościowe i tak dalej?
Archiwalne eventy – myślę że można dać możliwość zapisania sobie poszczególnych eventów, ale czy jest sens przenosić wszystko…? Nie wiem.
Ja jestem za zniesieniem statystyki. Okazało się nieprzydatne.
Aminowe grupy – hm… coś w tym jest. Małpa nie wystarczy?
Na koniec – posty ważne, CB tak samo. Siedzenie na cb i brak aktywności postowej to to samo co sytuacja odwrotna (wyjątki to możliwość odpisywania tylko na posty z jakichś powodów typu brak dobrego sprzętu).
Jeśli coś napisałam bez sensu czy wyjątkowo chaotycznie, proszę o wybaczenie, ledwo się wbiłam na komputer.
Ale do rzeczy. Pozwolę sobie zacząć od początku, jako że zamierzam czytać od początku rozwój tej dyskusji i komentować po kolei.
Prawda, już od jakiegoś czasu było widać, że na forum jest pusto. Wydawać by się mogło, że podane na początku usprawiedliwienia są na miejscu. Dochodziły przygotowania do świąt i każdy miał coś na głowie. W porządku. Brak rodziny i przyjaciół postaci mógł utrudniać, fakt, ale co szkodziło zapoznać się z nowymi ludźmi i z nimi jakoś próbować? To właśnie przez kółka rodzinne i przyjacielskie wytworzyła się taka a nie inna atmosfera, moim skromnym zdaniem.
Zmiany składów administracji mogłyby nastąpić w każdej chwili, venty każdy miał jakieś swoje, w których czuł się raz lepiej, raz gorzej (swojego nie wypomnę, na który mi mało kto chciał przyjść). Kolejki były przez to, że ludzie się gubili, wcinali sobie nawzajem czy powtarzali jakieś akcje i mieli problemy, kto i co właściwie zrobił. Podwórko? Może ludzie lepiej czuli się pod dachem. Nie wiem, jak to kiedyś było.
Osobiście do Ciebie, Yass, nic nie mam. Gdzieś widziałam dalej wzmiankę, tam się może głębiej wypowiem. Wiem natomiast, że się przynajmniej starałam nie rozpowszechniać negatywnych opinii o forum, a nawet próbowałam namówić koleżankę, żeby przyszła do nas (chyba nic z tego jednak).
Ja bardzo chętnie bym została, acz – właśnie. Celt. Po podsumowaniu obecności na forum zaczęłam się zastanawiać czy z niego nie zrezygnować i zostać tylko przy Irlandii. Nadal nad tym myślę, jakby ktoś chciał ze mną pogadać co myśli, zapraszam prywatnie. Może komuś jednak na starym Rudym zależy. Od siebie powiem, że chyba przestałam go już… "czuć". Co do reszty tego, co miałabym robić, w porządku. Tak, wiem że mam zaległe dwa eventy, ale pracuję nad tym, kiedy tylko mam okazję dorwać się do komputera.
Rozumiem wątpliwości, ale obstawałabym przy niezamykaniu, a jak czytałam na wyrywki z późniejszych postów, przeniesienie się. Szkoda by było, naprawdę.
Co do administracji, jedna osoba to się, za przeproszeniem, zarżnie sama. Najlepiej byłoby dobrze to podzielić, dać kogoś tylko do kart postaci (żeby aż tak nie czekać, aż się zbiorą wszyscy i przeczytają. No dobra, może dwie osoby, bo żeby nie wyszło, że jeden człowiek musi wszystko czytać). Porozdzielać, porozdzielać i jak każdy będzie robił co do niego należy najlepiej jak umie, będzie dobrze.
W sprawie regulaminu – był długi. Ale moim zdaniem wyjaśnione było wszystko tak, żeby nie dopytywać, albo dopytywać jak najmniej. Czcionka mogłaby być większa, choć… można sobie klawiaturą przybliżyć na czas czytania, a potem wrócić do poprzednich ustawień.
Po roku przynajmniej wpadania co jakiś czas wiem, że zamykanie forum to zły pomysł. Możemy spróbować od początku z osobami, które nie będą czuły się przymuszone do zostania czy coś w ten deseń. Nie żebym kogoś wyganiała.
Kwestia grafiki… Nie wiem czy mogę się wypowiadać, w końcu aż tak się nie znam, ale jedno zdanie. Bywało lepiej, bywało gorzej, ale moim zdaniem dziewczyny robiły co mogły i słuchały uwag użytkowników, że coś nie pasuje i usiłowały to naprawić na miarę swoich możliwości
Wspomnę jeszcze o sprawie z wypowiedzi Kanady. Posty. Bywa tak, że mimo szczerych chęci rozgrywki postowe nie wypalają i może warto zastanowić się, dlaczego. Na razie nie mam pomysłu. Ktoś, coś?
I relacje… Moim zdaniem są takie i inne relacje. Jedne, które są naprawdę ważne, choćby przez przedstawienie ich w kanonie czy po prostu po najbliższym sąsiedztwie. Oczywiście, nie każdy każdego musi znać i coś z nim mieć, ale… są pewne rzeczy, których się nie da pominąć, a niektórym się udaje.
Kwestia opinii nawet nowego forum może się szybko zmienić. Nie mówię, że ktoś tu działa na szkodę z obecnego grona użytkowników, ale może okazać się tak, że ktoś z innego forum kogoś nie lubi, dowie się o forum i pach!, pójdzie zła fama znowu, bo to forum złe i niedobre. Osobiście nie miałam styczności z aż tak złymi opiniami o dPH (zwłaszcza na początku), nie wiem, jak i o co chodzi, nie zagłębiam się już.
"Grafika w Germanów" - dziwne, ale do przełknięcia, nic do nich nie mam osobiście.
Jako "anglista" o nazwach angielskich nic nie powiem, acz nie przeczę, że ludzie mogą tego nie lubić, bo są w Polsce, polskie forum i tak dalej (osobiście mam uraz do niemieckiego, nie lubię tego języka, ale się z tym nie obnoszę, tylko siedzę cicho i chcę zaliczyć ten lektorat. Tak jednak z prywatnego życia wyciągnę przykład).
Skoro o przenoszeniu mowa – proponuję, żeby stworzyć temat, gdzie userzy wyraziliby chęci, jakie rozgrywki chcą przenieść. W międzyczasie kilka nie wypaliło czy umarło, więc wydaje mi się, ze przeniesienie hurtem to zły pomysł, a tylko wrzucić te, które ludzie SERIO chcą ciągnąć dalej. To samo tyczy się KP. Właśnie, będzie można przyjść na drugą wersję forum z taką stąd, prawda? (powiedz, że tak, żal by mi było pisania tej)
Kwestia "hetardów" – fakt, znam to słowo pod bardzo złą etykietą, więc zgadzam się z Lejdi, odpada.
Bardzo bym chciała wypowiedzieć się na konflikt na linii Słowacja-Turcja, ale… w sumie nie chcę wyjść na stronniczą. Każdy ma swoje za uszami, ze mną włącznie, plus nie każdy siedzi cały czas za komputerem i nie do każdego da się dobić nawet jak trzeba. Wypowiedziałam się ile mogłam.
Awokado. Dobra, dziwne, ale może okazać się całkiem miłe.
Kwestia z CB. Mogło się mieszać, że postaci tam mieszkają. Być może często trzeba było upominać. Przydałoby się zaznaczyć, tak.
Rozszerzanie CB – nie i zgadzam się, żeby co innego pisać poza forum lub w postach. Choć po przeczytaniu postu Grenlandii zaczynam się zastanawiać nad swoim zdaniem… Można rozszerzyć, ale potem weźcie to ogarnijcie jak ktoś przyjdzie na cb, nie wie co się dzieje, dużo ludzi i pytanie "co się dzieje na fabule?".
Spis – po ostatnim kursie po rozgrywkach jestem za wypisaniem otwartych. Więcej ludzi, być może więcej zabawy, a kto się umówi na prywatną zamkniętą, też dobrze. Ale tak, otwarte spisane.
Zaproszenia – zostawiłabym raczej tylko dział poszukiwania kogoś do pisania. Kto został ugadany i zaproszony do pisania, wie o tym.
Eventy – raz na dwa tygodnie, skoro jest opinia, że za często? Ewentualnie wyjątkiem by były okolicznościowe i tak dalej?
Archiwalne eventy – myślę że można dać możliwość zapisania sobie poszczególnych eventów, ale czy jest sens przenosić wszystko…? Nie wiem.
Ja jestem za zniesieniem statystyki. Okazało się nieprzydatne.
Aminowe grupy – hm… coś w tym jest. Małpa nie wystarczy?
Na koniec – posty ważne, CB tak samo. Siedzenie na cb i brak aktywności postowej to to samo co sytuacja odwrotna (wyjątki to możliwość odpisywania tylko na posty z jakichś powodów typu brak dobrego sprzętu).
Jeśli coś napisałam bez sensu czy wyjątkowo chaotycznie, proszę o wybaczenie, ledwo się wbiłam na komputer.
Irlandia- Rodzina : Brytyjczycy
Liczba postów : 164
Skąd : Z NIEZALEŻNEJ Republiki Irlandii
Strona 2 z 3 • 1, 2, 3
Similar topics
» Opuszczona Ziemia w niedalekiej przyszłości (MG: Austria)
» Regulamin forum
» Regulamin forum wersja 2.0
» Regulamin forum
» Regulamin forum wersja 2.0
:: Formalności :: Również ważne
Strona 2 z 3
Permissions in this forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach
|
|